Adi, nikt tu nikogo nie zatłukł, ani nie zatłucze.
A do meritum, to może zmontować jakąś ekipę - delegację - przedstawicieli na ten test w 2012.
Co o tym myślicie?

---

Pewnie Raceman sam napisze o które fragmenty mu chodziło. W gruncie rzeczy nie ma to wielkiego znaczenia. Każdy z nas ma prawo odbierać takie słowa jak ma ochotę i ew. wiedzę. Dla mnie one nie mają większego znaczenia, chociaż mogły by te fora być wymienione nawet i z nazwy . Bo tak to robi sie z tego "coś wiem ale nie powiem" .
A tak naprawdę to ważniejsze jest, żeby można było np. pojechać na taką imprezę i cieszyć się możliwością po testowania nart i dyskusji o czymś co nas wszystkich pasjonuje!! .

Mihumor - trzymam kciuki za zakup butów, ja jestem "świeżo po" - nie licząc dojazdów do sklepów i oglądania katalogów to wyszło mi że w sklepach na mierzniu spędziłem coś ponad 12h .

---

Jak chcesz to prześlę Ci na PW wykaz for i ich "guru" których zapraszał NTN. Gwarantuję Ci że znasz i te fora i tych "guru".

PS. Marcin nie napisze może Marek puści "farbę".

ps. co ty robiłeś z tymi butami 12 godzin

---

Myślę że wystarczy Boogie za nas wszystkich.

Marku testy dla oldbojów nikogo nie zainteresują

---

---

Ja miałem na myśli siebie Marku. Nie Ciebie.

---

Każdy kto w miarę jeździ i pokrył koszty uczestnictwa mógł wziąć udział w takich testach NTN'owskich sprzętu na sezon 11/12.
Czy tak będzie w nadchodzącym sezonie, przypuszczam, że tak, wszak testy kosztują, a można przecież na nich zarobić nie tylko poprzez ich publikację.

---

Przypuszczam, że w jednym przypadku to się domyślam o kogo chodzi w pozostałych wątpię ale to bez znaczenia .
A co do butów - to w sumie tyle czasu zajeło mi wybieranie, mierzenie i na końcu dopasowanie butów i wkładek. Ale to temat na inny wątek, żeby nie robić tutaj bajzlu.

---

Adrian i dla tego ostatnio kupiłeś Volkl do jazdy poza trasą?

---

osobiście dla mnie chorym pomysłem jest dobieranie nart wg tego co pisze producent bo wychodziło by wtedy na to ze nie ma złych nart na świecie i wszystkie są fenomenalne ale jak kto woli.

swoją drogą nie wiem po co ta nagonka na NTN dziwi mnie wasze zachowanie troche chcecie zobaczyć jak się testuje nic prostszego napiszcie do chłopaków opłaćcie wyjazd i jazda w kwietniu do masso

---

To mi się wątek rozwinął.
Nie miałem jeszcze okazji przeczytać NTN oprócz opisów testerów dostarczonych przez moją osobę nart do testów więc nie będę się wypowiadał na temat wstępu w NTN.
Jednak w mojej opinii są dwa style jazdy na nartach.
Klasyczny i skrętem ciętym czyli potocznie na krawędzi.
Tym pierwszym jeździ nie tylko według mnie około 90% narciarzy w kraju, tym drugim około 2% do 3% narciarzy około 7% do 8% narciarzy próbuje nauczyć się jazdy skrętem ciętym.
Tak duża liczba nie potrafiących jeździć na nartach ciętym skrętem wynika z tego, że techniczne możliwości nart przerosły możliwości i umiejętności narciarzy.
Należy do tego dołożyć niesamowitą pewność, że każdy jeździ świetnie na nartach a co za tym idzie nie korzysta z nauki u instruktora który potrafi nauczyć jazdy skrętem ciętym.
Efekt mamy taki, że na stoku jak to mówi ojciec Franca mamy prawie samych szuraczy najczęściej na SL.
Ja z mojego skromnego doświadczenia śmiem twierdzić, że większość narciarzy ma źle dobrany sprzęt do swoich umiejętności i potrzeb.
Dotyczy to całego sprzętu narciarskiego.
Począwszy od źle dobranej bielizny, drugiej warstwie za dużych kurtkach, spodniach narciarskich, butach.
Za krótkich kijach i nartach do tego z nie odpowiedniej grupy.
Ambicje są duże ale wykonanie już kiepskie.

---

Boogie wczoraj rozmawiałem z Tomkiem Kurdzielem i powiedział, że tradycyjnie jak co roku będzie wysyłał zaproszenia na fora i zapraszał chętnych forowiczów do wzięcia udziału w testach.
Warunek jest jeden forowicz musi umieć jeździć na nartach co będzie trzeba wcześniej udowodnić pewnie wysyłając film ze swojej jazdy.
I testy nie koniecznie w Maso Corto.

---

Jaka nagonka? Bez przesadyzmu, rozmawiamy sobie na temat dosyć dziwnego tekstu. Ja rozumiem, że jest kilku gości robiących dużo szumu ale żeby poświęcać temu uwagę - może wynika to z braku tematyki czy pomysłu więc w tej tu polemice jest sporo na temat ewentualnych potrzebnych tematów, wystarczy poczytać fora internetowe przez chwile pod kątem zjawisk a nie kopania się z koniem czy wypowiedzi frustratów pod kątem osoby własnej lub przedsięwzięcia czy idei, którą się reprezentuje. Walka z tego typu rzeczami w internecie to nawet nie szarża na wiatraki, to rzecz bardziej beznadziejna i jak dla mnie ociera się o śmieszność, periodyk dawno się zakurzy i w zapomnienie popadnie a net będzie żył swoim życiem - więc atak nie jest najlepszą ideą, na oświatę trzeba stawiać i podnoszenie świadomości w ogóle odbiorców dla dobra własnego jak i przede wszystkim ogółu. NTN od lat robi kupę dobrej roboty i trzeba konsekwentnie ta ścieżką kroczyć pochylając się również nad zwykłym, statystycznym "pomykaczem" po stokach.
Dużo racji jest w tym co Robert pisze - sama zmiana pewnych mód i obiegowych opinii znacznie poprawi sprawę choć na dziś to też trochę jak walka z wiatrakami bo więcej namiętności wzbudza praca kolan czołowego slalomisty czy problem promienia skrętu jakiejś tam przepisowej narty - o tym się pisze i dyskutuje.

---

Normalnie pozytywizm realny .
Szczerze Michał duży Szacun, mi już dawno koparka zmiękła i nie wadzę się już więcej ani z Bogiem ani z Rzeczywistością, co najwyżej z własną koszulą .

---

Boogie nie traktowałbym tego jako nagonki na NTN (przynajmniej z mojej strony nie jest), a raczej jako dyskusje czy własne przemyślenia co do tego co autor miał na myśli.
i bardzo dobrze!!
1970 - jest dużo a nawet bardzo dużo racji w tym co piszesz, tylko czasami w sklepie to wygląda tak, że sprzedawca chce na siłę wcisnąć człowiekowi to co ma na stanie, a nie to co dla danej osoby będzie najlepsze, bo po prostu takiego sprzętu nie ma w sklepie. I nie zawsze i nie w każdym sklepie sprzedawca wie co mówi. Ale to inny temat..
W sumie dobrze że pojawiają się również testy zwykłych nart dla statystycznych narciarzy, bo jednak nie wszyscy na komórkach jeżdżą, a przy tym zobaczą że oprócz nart sportowych są inne które dają dużo frajdy.

---