Dlatego też ciekawi mnie czy ten patent przetrwa próbę czasu i będzie dalej rozwijany, czy jako kolejny twór marketingowy zniknie sam z rynku i pozostaną na nim nadal narty o bardziej tradycyjnych geometriach. Z tego co oglądałem je w sklepie to w konstrukcji BBR poza geometrią nie ma jakichś specjalnych czarów - płaska decha tylko sprawa geometrii. Ale ponowię pytanie czy ktoś ma jakieś wrażenia z jazdy na Blizzardach np. Bonafide z flipcorem??

---

Wiesz to że jest płaska to akurat dobrze bo świadczy o konstrukcji sandwich, nie chce mi się szperać ale przypuszczam że one nie mają titanalu by je dodatkowo usztywnić i bazują na drewnie i włóknie szklanym a to się przełoży na mniejszą redukcję drgań.

---

Widziałem Polkę na BBRach na Moltku końcem kwietnia, zagadnąłem przy gondoli o wrażenia, ogólnie była zadowolona tylko z trzymaniem na twardym dramat. Tego dnia rano był totalny beton i ja na swoich Motivach tez miałem ciężko więc chyba nie wymyślała

---

Bo co ma trzymać w tej narcie na twardym
Sama krawędź nie wystarczy jak główna konstrukcja nart jest flakowata.
Tak samo jest z nartami Volkl z power swichem.
Bzdura na resorach do drenowania kieszeni naiwnych klientów, że kupują wielofunkcyjną nartę bo mogą sobie pogmyrać z twardością nart.
I co z tego jak te narty mają budowę kasetową i z założenia konstrukcyjnego są twarde, kołkowate i do tego dają tak po stawach, że plomby chcą wypaść.

---

Jeśli to ma być sprzęt poza trasę to ok, trudno o dobre freeraidy, które świetnie trzymają na twardym- nie bardzo je tam jednak widzę. To trochę taki zgniły kompromis, gdzieś tracisz i gdzieś zyskujesz, dla mnie narty BBR są jak odzież "lajfstylowa", która ma w rzucający się w oczy sposób imitować odzież sportową, taka co wygląda na bardziej sportową od sportowej, nie widze w tych nartach żadnego kamienia filozoficznego a co najwyżej być może ładny gadżet (mnie do gustu nie przypadły), który zwraca uwagę swoim wyglądem i budzi zainteresowanie ogólne

---

BBR 7.9 to Edgy Monocoque, Drewniany rdzeń, a BBR 8.9 to Drewniany rdzeń, Sandwichowa konstrukcja ścian bocznych, zresztą w sklepie gość też mówił że 89 to sandwich, o titanalu nic nie ma. Pisząc o płaskiej desce nie zarzucałem im tego, miałem na myśli to że jest to sandwich i to jest OK. BBR jakby nie było są jakąś nowością na rynku i je widać, niezależnie czy to dobre czy złe dechy.
Volkle z powerswitchem i psi, to podobnie jak z kersem w headzie, mam jakieś dziwne wrażenia co do tych patentów z jednej strony chwalą z drugiej opinie że to buzer, cholera wie...
Ale ponownie za pytam co sądzicie o odwróconym rdzeniu czyli flipcore w niektórych blizzardach?? Jeździł ktoś z was na tym?? .

---

Michał , z pewnością jeździł Wojtuś81, jak zagladnie tu to pewnie odpisze.

---

To dobrze:) ... bo jakieś plany na przyszły sezon trzeba zrobić ...

---

Czytając ten NTN w paru tematach jest poruszana kwestia "forumowych guru" (min poddawana w wątpienie umiejętność jazdy na natach) czy czasem to nie chodzi o nas?

---

Coś mi się wydaje, że tak. Bo ja dopiero narty do Ciebie przywiozłem, które zamierzam kupić, i ubrać pierwszy raz na nogi na Raczy.

---

Jeśli fora jadą po NTNie i podważają jego niezależność, piszą o tym, że za jego przyczyną doszło do różnych wypatrzeń czy dziwnych mód to medium próbuje może odpłacić pięknym za nadobne. Po drugie to trochę próba walki o swoją rację poprzez dyskredytowanie innych ośrodków opiniotwórczych, wiadomo jak jest jedno źródło prawdy i wiedzy to więcej warta. Po trzecie to może i racja niemniej temat nart i jazdy jest tak szeroki, że liczy się zdanie różnych ludzi a nie tylko najlepiej jeżdżących bo i na światowych stokach są tacy co mogą powiedzieć o tych piszących w NTNie, ze ci jeżdżą marnie więc jakim prawem się wypowiadają. To tak trochę jakby o samochodach w Polsce mogli pisać wyłącznie Kubica, Hołowczyc i Kuzaj oraz paru innych

---

Daj link do strony bo nie chce mi się szukać.

---

tekst T.Kurdziela w NTNie trochę zaczepny , ale podobno najlepszą formą obrony jest atak , więc pewnie jest tak jak opisał to Mihumor

---

Jak to chodzi o ten tekst to w ogóle nie wiem o co chodzi.
Gościu ma rację i nikogo z nas nie obraża. Czy my popieramy zmiany wprowadzane przez FIS?

---

Mihumor - jak zwykle celnie i trafnie podsumowałeś temat. Przeglądając nowy NTN, też zauważyłem ten przytyk do for internetowych, ale przeszedłem nad tym do porządku dziennego . Uważam, że jest to jakaś forma obrony pozycji na rynku, który zabierają im w jakimś stopniu rozwijające się fora, na których pojawiają się opisy, recenzje czy też testy nart. A im więcej użytkowników tym więcej informacji itd. Mam nadzieję że Panowie z NTN nie zmierzają w stronę jednych mających wyłączność na rację i jedynych którzy umieją jeździć na nartach. Szczególnie, że sami na swojej stronie również udzielają porad dotyczących sprzętu - więc nie znając ich osobiście również łatwo powiedzieć że to "forumowi guru" .

---