Więc tak przyjmując że jest to jednorazowy wydatek to jak najbardziej, zakup a potem masz spokój.

---

Dla forowiczów skimania są ciekawe rabaty!
No i jak napisał Raceman to jednorazowy wydatek w przypadku ochraniaczy Forcefield bo jako jedyne na rynku są miękkie i po uderzeniu się nie odkształcają i wracają do swojego pierwotnego kształtu.
W przypadku twardych ochraniaczy (plastikowych) uderzenie osłabia a w niektórych przypadkach eliminuje taki ochraniacz z użytkowania bo został trwale odkształcony i w tym miejscu stracił swoje ochronne właściwości.
O czym oczywiście producenci twardych ochraniaczy nie wspominają.

---

A na zabieg sie nie wybierasz, ze względu na kregosłup?
A Poniwiec górka jak górka kiedyś miała homologację FIS, co prawda przydało by sie poszerzyć ale znając dzisiejsze problemy z tym...

---

Rezygnacja .

---

No to widocznie nie ścieło Cię tak jak mnie...

---

Rezygnacja .

---

Rezygnacja .

---

Więc się zastanawiam na co ty chłopie czekasz? Aż co przestanie? A może jak będziesz starszy to co lepiej po operacji bedzie? Należy Ci się zjebka !

---

Łysy pomyliłeś fora.
Na tym forum forowicze są wyrozumiali.

---

Rezygnacja .

---

Rezygnacja .

---

Niestety taka smutna rzeczywistość

---

Ale czowieku Krzysztof to nie chodzi o 4 gemby do wyżywienia, to chodzi czy bedziesz chodził czy nie, masz teraz wybór szpitala, pewnie masz skierowanie, więc nie czekaj tylko wal. Reszta jak chcesz to na tel.

---

Połączyłem ostatnie posty z rozmową o operacji kręgosłupa.

---

A może wystarczy profesjonalna rehabilitacja na ten kręgosłup.
Znam osobiście osobę która miała iść pod nóż i rzutem na taśmę trafiła do bardzo dobrego rehabilitanta.
Dzisiaj śmieje się z tego, że miała problemy z kręgosłupem.
Oczywiście cały czas się pilnuje i ćwiczy ale o operacji nawet nie myśli.
Dodam, że jest to młoda dziewczyna, czynna nauczycielka WF w szkole no i jeździ na nartach oczywiście w ochraniaczu na plecy. Niestety nie firmy Forcefield bo wtedy jeszcze nie było ich na naszym rynku.

---