Czesc, powtorze to co napisali poprzednicy, zdecydowanie Krynica, a do wierchomli mozesz zawsze dojechac.

---

Stok dla początkujących to np. Bachledzki Wierch, a dla zaawansowanych np. Nosal - i tam lepiej się nie uczyć. Trasy zaawansowane będą też wszystkie w obrębie Kasprowego.

---

kurcze wczoraj dostałem informacje, że w Wierchomli jest tylko jedna ośla łączka a następny w trudności jest niebieski szlak który pod koniec jest czerwony a to mocno zniechęciło osoby które mają ze mną jechać. Teraz już nie jestem przekonany co do Wierchomli... do Szczawnicy też... i teraz już nie wiem ... zaczynam się zastanawiać nad Jaworzyną Krynicką... lepszy to będzie wybór dla mnie? W sumie teraz już krzesełka nie są już tak ważne... ważniejsze jest to żeby było dużo stoków łatwych typu ośla łączką itd. no i oczywiście coś dla mnie czyli niebieskie i czerwone długie trasy najlepiej krzesełkowe i tanie:) . W tamtym roku w białce tatrzańskiej zjeżdżałem już z czerwonej trasy która znajdowała się po prawej stronie Kotelnicy. Jak dla mnie Kotelnica to długa bardzo łagodna trasa... wręcz można na niej przysnąć:)

---

Wybacz, ale coś nie rozumiem, byleś raz w Białce, czy raz na nartach ?
Bo z Twojego wpisu wynika że dopiero zaczynasz jeździć, a może się mylę?
Jeżeli dopiero raz na nartach, to gratuluję talentu, pierwszy raz na nartach i już czerwone i czarne
Na Jaworzynie nie ma za dużo łatwych stoków, powiedziałbym nawet, że jest ich bardzo mało.
Z tego co oczekujesz po ośrodku to najlepsze by było powtórzenia Białki.

A jakbyś nie dostał satysfakcjonującej Cie propozycji to pisz śmiało do mnie na PW, podam Ci jeszcze kilka adresów forów narciarskich do których jeszcze nie dotarłeś, może tam pomogą?

---

szczerze to na nartach mało jeździłem ale już na czerwonym stoku byłem... właśnie w białce... do tej pory byłem 3-4 razy w rusi na mazurach no i później białka 5 czy 6 dni... jeździłem tam na kaniówce, kotelnicy co dla mnie jest bardzo nudna, jeździłem też na horników wierch (800m za 2 zł orczyk jest to pomiędzy kaniówka a kotlenicą) dosyć trudny stok... oceniłbym go na trudny niebieski albo słaby czerwony ale właśnie chciałbym się od Was dowiedzieć jaki tam jest stopień trudności... byłem też na czerwonej krótkiej kotelnicy dałem sobie radę chociaż był to krótki stok około 150-200 m

---

Szczerze to trudno się będzie do tego nam odnieść bo ja tam gdzie byłeś żadnej czerwonej trasy nie widziałem no chyba że na mapach bo w realu białka jak dla mnie jest cała niebiesko zielona. Jeżeli rzeczywiście jesteście na samym początku drogi narciarskiej to w Polsce tak dużego i łatwego ośrodka nie znajdziesz a co do nudy na polskich stokach to musisz się do tego przyzwyczaić bo nie ma tego za dużo z reguły stacja narciarska to jeden stok z różnymi wariantami zjazdu narysowanymi na mapie. Bardziej bym patrzył pod kątem towarzyskim na twój wyjazd, jedziecie sporą ekipą więc coś trzeba robić po tych 2-4 h na nartach.

---

czerwony był na mapach dokładnie jest to ten który jest tutaj oznaczony 10. żałuje że nie zjechałem z tego który jest na tej mapie new i też jest czerowny

http://www.kotelnica.polturizm.ru/01/KOTELNICAMAPA.jpg

---

a co wy ogólnie myślicie o białce tatrzańskiej??? wszyscy którzy tam byli ze mną w tamtym roku namawiają mnie żeby tam właśnie jechać bo dookoła tam widzieliśmy sporo stoków... i ogólnie było nieźle...

---

Białkę mijam szerokim łukiem jak dotąd tyle w temacie, a jak już wcześniej na tym i na innych forach pisali to jedyny tak duży i łatwy ośrodek w Polsce więc nie bądź baba tylko podejmij decyzje jak na faceta przystało.

---

Już nie wiem co o tym myśleć. Dostałeś na różnych forach różne ciekawe propozycje i dalej młócisz w kółko to samo.



To byłeś w tej Białce na Kotelnicy czy nie? Po 5 czy 6 dniach nie wyrobiłeś sobie opinii?
Nie jest ważne co my myślimy, ważne to co ty myślisz skoro tam byłeś.

Przypominam ci co napisałeś w pierwszym swoim poście. Zauważasz różnicę?

---

Jesteś pewny?

---

Już nie

---

gdybym był w kilku miejscach mógłbym porównać je do białki a jak na razie nie mam porównania

---

Szukasz czegoś czego w PL nie znajdziesz, choć w sumie nie wiadomo czego.
Pooglądaj ośrodki na Słowacji - podawałem linka na początku wątku.

Np. to:
http://www.skibachledova.sk/Lyzovanie/Zjazdovky/
ponoć jest tanio

Popatrz jeszcze na Malino, może Rohace, Orawska Leśna - dla mnie arcynudne ale może akurat.
Na więcej niż 2-3 trasy dla ciebie w kupie, nie ma co liczyć w promieniu kilkuset kilometrów.

---

co myślicie o Litwince? co myślicie o Jurgowie? jakie są tam stopnie trudności w rzeczywistości? jakie znacie jeszcze stoki blisko białki?

---