Czołem,
ja też wysiadam, chcę żyć, nie można przecież jeździć cały czas z opuszczoną głową

---

Dzięki za odzew, a więc do rzeczy, wybraliśmy zdjęcie artystyczne Skimania Star (lub inna nazwa) do wkomponowania w szatę graficzną (spokojnie to nie jest COCO). Zdjęcie będzie tylko wtedy zakupione jeśli:
- będziemy pewni że znajdzie się ktoś chętny na zakup części parti nart,
- dalej jeśli propozycja szaty spodoba się męskiemu gronu (nie liczę na damskie )
to tak na dziś....

---

Mam nadzieję że temat nie umarł śmiercią naturalną. U nas jeden kumpel myśli nad szatą oraz jeden forumowicz obiecał także projekcik.... Więc jak na Miziowej będzie pokaz?

---

Czy we wszechogarniającym kryzysie taki pomysł ma rację bytu?
Pytam ludzi z branży jak i zwykłych narciarzy zainteresowanych niespotykaną nartą.
Wiadomo taki projekt kosztuje, jak i wykonanie samej narty choć kilkoro przyjaciół Skimanii oferowało się z projektami szaty graficznej.
Czy marzenie skimaniaków ma rację bytu?

---

oczywiście że ma rację bytu, pytania są takie:

1. cena
2. jaka to jest grafika

---

Czemu pytasz teraz kiedy nie mam czasu

Rok temu jakoś to wyszło ale w ciągu ostatnich tygodni czy miesięcy zbijałem bąki głównie.
Tak, mógłbym zrobić taki projekt - moja praca dla przyjemności, za free, ...dla sławy
Profi projekt, nie żadne tam ...tylko logo Skimanii trzeba by zmienić

Teraz mam jakąś robotę, zaraz się zaczną narty, wyjazdy... no w wakacje zrobił bym to wściekle chętnie
Inna sprawa czy byliby chętni na te narty, żeby kupić - bo po co robić jakby nie było

---

no dla idei i sławy , a jakby projekt był ponadczasowy to mógłby spokojnie czekać na lepsze czasy do wykorzystania przez kolejne pokolenia .
Raceman - projekt ma sens, niezależnie od tego czy dojdzie do realizacji czy nie, chociażby z samej pasji itd. Warto by go zrobić, a potem się zastanawiać nad realizacją.
A co do ew. zakupu - no to zależy jaki byłby projekt (wspominana wcześniej coco to tak średnio fajna laska ;/ żeby nie napisać gorzej), narta no i cena.

---

Jak by to powiedzieć, Robert w zeszłym roku wymyślił projekt naszych nart tylko było było chętnych na zakup dobrych desek

---

Radical ... hmm to już było.

---

i nie wróci więcej..........

---

A tak z ciekawości te Radicale to co to były za narty? Kneissle?? bo google nic mądrego nie podpowiada tylko Rossi albo samochód

---