Też tak intuicyjne czuje.
Większa masa = twardszy but.
Mam 188 cm i 110 kg i celuje we flex 110, 120 - jazda całodzienna rekreacyjna.

---

To ja 73 kilo, but 130 - teoretycznie to powinien mnie zabijać bo też jeżdżę dosyć rekreacyjnie . Dla mnie flex buta jest trudno odczuwalny i przekłada się włącznie prędkością reakcji przy pochylaniu stopy (i precyzją prowadzenia), sama cholewka i jej twardość to tylko przerzucanie wagi z tyłu na przód, jej twardość i trzymanie moim zdaniem nie koresponduje za bardzo z twardością buta i ma z tym niewielki związek, miałem buty flex 100 o sztywniejszej cholewce niż obecne 130tki, które na pewno są szybsze i bardziej precyzyjne w prowadzeniu, przymierzałem masę butów gdzie różniaście to wyglądało i konia z rzędem temu, kto na podstawie samej przymiarki i twardości cholewki uszeregowałby buty względem twardości, sama zaś cholewka tylko w pewnym stopniu ma wpływ na obciążenie przód-tył bo jak się tego nie potrafi robić to ona niewiele pomaga, czuć za to na pewno jak się ją dopnie na maxa aż noga cierpnie - a wpływ tego na jazdę jest mniejszy niż na marzniecie stóp.
Samo rozumowanie ścieżką cięższy narciarz - twardsze narty- twardsze buty jest ok tylko nie rozstrzyga jak twarde tak naprawdę bo to bardziej zależy od umiejętności i zaawansowania niż od samej wagi - więc to zupełne uogólnienie, które można mieć na uwadze.

---

dyskusja się rozwinęła
to może coś ode mnie
Przy doborze butów powinniśmy kierować się :
-wygodą
-naszym poziomem umiejętności
-sztywnością nart na których będziemy jeździć
Nie napisałem nic o wadze , bo dla mnie jest to mało istotny element .
Jak początkujący kupi sobie buty twarde , powiedzmy flex 120 , bo będą mu pasowały , będą super wygodne , itd to OK . Jak kupi takie z flexem 60-70 to też będzie dobrze , bo w sumie dla niego, na tym poziomie , żadna różnica .Natomiast jak zacznie jeździć szybciej , pewniej , na twardszych nartach , to zacznie doceniać i zauważać związek pomiędzy twardością butów a szybkością i precyzją przenoszenia impulsów z nogi na nartę . I po to jest właśnie twardy but - ma za zadanie pomóc jak najbardziej precyzyjnie sterować nartami a waga nie ma tu nic do rzeczy . Nie ma znaczenia czy takie buty będzie miał na nogach ktoś o wadze 70 kg , czy też 100 kg.

---

Witam
Wydaje mi się, że z całym szacunkiem do profesjonalizmu, buty jeszcze muszą się podobać.
Jak szukałem, to kilka modeli butów po wzięciu do reki, po prostu odstawiłem.
Było w nich coś, co mi się nie podobało.

---

Miałem napisać nie bądź baba, ale coś jest w tym co piszesz że dobrze jest jak ten aspekt buta też narciarzowi pasuje, a odnośnie tego flex to moim zdaniem twardość buta przede wszystkim powinna iść w parze z umiejętnościami, ale do tego się samemu dochodzi wraz z przejechanymi kilometrami, najgorzej jest na początku tej przygody bo jak się jest zielonym w temacie to różne błędy się popełnia z doborem nart, butów itd. ale wszystkie te wpadki nas kształtują i pozwalają wyrobić sobie zdanie o różnych produktach i ich przydatności do jak najbardziej komfortowego uprawiania tego sportu więc niema co się spinać z tym flexem i ciężarem bo jak ktoś przesadzi w którąś stronę to pewnie wyjdzie mu to na dobre bo będzie miał jakiś punkt wyjścia.

---

Ufff, a już zacząłem się bać
Ksywka, to od innego hobby?
Cyfra, to urodzenie czy od kiedy na nartach lub pod wodą?

Pytam z czystej ciekawości.

---

Ksywka, to od innego hobby? - niestety nie, poprostu zawsze jest wolny ten login .
Cyfra, to urodzenie czy od kiedy na nartach lub pod wodą? - tak to rok moich urodzin.

---

Myślę Rafał, że musisz zacząć nurkować, bo ja też się o to pytałem .

---

Jest jeszcze jeden problem związany z twardością buta - osoby posiadające wąskie stopy
są z góry skazane na wysoki flex , na rynku brakuje wąskich butów z niską i średnią twardością.
Osoby początkujące (z wąskimi stopami ) też potrzebują buty dopasowane do kształtu stóp, bez
nadmiernych luzów - i co mają w takiej sytuacji robić ?
Od dwóch dni testuję w domu (i na balkonie) nowe Langi RS110 i RS130 - do poniedziałku muszę
podjąć decyzję które zostają , oczywiście wcześniej były przymiarki innych modeli ale tylko
te przeszły kwalifikacje . W RS130 wkładki są doskonałe ale ten flex trochę straszy, wykręcenie
tylnych śrub nic nie zmienia. Czy są jakieś metody na minimalne obniżenie sztywności wzdłużnej skorupy ?

---

Ja mam RX130, buty bardzo podobne i ja bym drał 130, w kwestii wygody nie widziałem różnicy w butach RX i RS 110 i 130 i wziąłem te 130 tki. Buty są bardzo dobre i mogę je polecić a samego flexu 130 nieco się obawiałem ale okazało się, że niepotrzebnie, buty zarówno przy chodzeniu jak i w jeździe nie dają odczucia, że są tak twardą konstrukcją, są wygodne i nie masakrują nóg wcale. Po sezonie użytkowania buty nieco się rozbiły, na początku zapinałem je na pierwszy ząbek i to tak ledwo-ledwo aby dopiąć, w zasadzie mogłem jeździć w odpiętych co mi się przy mrozach kilka razy zdarzyło i też było nieźle (po wyjściu z gondoli zapomniałem zapiąć )- teraz już muszę nieco mocniej (2-3 ząbek po 2 sezonach). Jedyny mankament od początku tak twardych butów to szybsze marznięcie stóp, miałem nawet na ten sezon zainstalować sobie podgrzewane wkładki sidasa ale jakoś nie zdążyłem i było po staremu czyli nogi trochę marzły.
A ta obserwacja z brakiem wąskich butów z mniejszym flexem (ale też tańszych butów) bardzo sensowna, po prostu bardzo dużo ludzi ma za szerokie buty i tyle i jak nie kupi butów 100mmm to jest na to skazana a tą szerokość mają tylko wyższe modele - nie wspominając już o węższych.

---

Uzytkuje RS 130 od dłuższego czasu, i na Twoim miejscu zostawiłbym 130, po sezonie napewno troche się rozbiją, mam wgląd co sprzedaje włoski sklep, i włosi zaczynają zakup butów od flex-u 120, więc nie ma się czego obawiać, zawsze mozna buta poprawic, ew dodać wkładke sidas-a.

---

Żałuj, to naprawdę fajny sport.



To ja dłużej na nartach jeżdżę i nurkuje.
O rany, ale jestem stary.

---

Dzięki Delo i mihumor za cenne wskazówki - zostawiłem wersję 130 , wkładki Sidas przełożyłem
ze starych butów. Nowe butki są super , lewy leży idealnie , natomiast nad prawym muszę trochę
popracować (przyczyną jest lekka deformacja stopy).Jeśli to komuś potrzebne to wkleję zdjęcia
z domowego odbarczania skorupy. Do tej pory jezdziłem w takich butach:
http://www.top-narty.pl/buty-narciarski ... 20194.html
Przy temp -10 robiły się całkowicie betonowe (po kilku godz. jazdy bolały golenie) – dlatego miałem obawy przed większą twardością.
W RS130 przy temp -10 skorupa wykazuje jeszcze minimalną sprężystość (pasek też jest trochę elastyczny) i spokojnie można jeżdzić cały dzień bez odcisków na goleniach.
Wracając do tematu "Flex butów a masa narciarza" to przy mojej wadze 67kg buty
z Flexem 130 nie są za twarde i mogą służyć do całodniowej , amatorskiej jazdy - nie wiem
jak będzie podczas jazdy po muldach bo ostatnio ciężko o takie trasy.
Obecnie w Skiteam jest wyprzedaż i można kupić RS130 za 950 zł.

---

jak byś tak mógł , to chętnie zobaczę jak to robisz
pozdrawiam

---

Jak znajdę kabelek do telefonu to wkleję zdjęcia , oczywiście w domu nikt
nie brał - kabelek sam sobie gdzieś poszedł.
Gdzie to wkleić żeby nie robić w temacie bałaganu ?

---