Dobrze więc sytuacja się wyklarowała.
Program spotkania :
-9.00 do 10.00 wydaję wizytówki forum Skimania.com.pl na parkingu pod dolną stacją wyciągu http://www.mysleniceski.pl/ za okazaniem których mamy rabat 20% w kasie na karnety czasowe.
Wizytówki dla forumowiczów i ich rodzin!! (podpisuję nick z forum).
- 9.00 do 16.00 jeździmy na nartach,
-12.00 do 14.00 spotykamy się u góry w Karczmie na pogaduchę (posiłek, napitki itd.)
- ok 12.30 spotkanie z kierownikiem stacji Panem Tomaszem Derwichem przybliży nam temat ratownictwa.

Spotkanie bez "wodotrysków" ale ważne że w ogóle możemy się zobaczyć na śniegu.
Uprasza się kolegów z aparatami by zabrali i cykli kilka fotek.
Do zobaczenia w sobotę.

---

I super! Konkretny plan

---

Takie tam początki

---

Toż to Marcinowe dechy!

---

Ale on się bał na nich jeździć i ktoś się musiał odważyć

---

A gdzie był śnieg? Widzę, że opatrzność nade mną czuwała i dała mi robotę, bo nie lubię trawocrossu!

---

Śniegu to było od metra ale na trasie Pod krzesłem rzeczywiście trochę mało, ale osobiście nie przepadam za offpiste

Dzięki za kolejne miłe spotkanie w doborowym towarzystwie.

Do następnego razu

pzdr

misal

---

niestety po raz kolejny nie mogłem się stawić - jak tam frekwencja? ktoś coś jakieś fotki....

---

Dzięki wszystkim przybyłym jak się ogarnę wsadzę 2-3 fotki.

---

Fotki

---

Ludzie, no miejcie litość - dajcie jakieś opisy, anegdotki, ciekawostki, zdjęcia

---

No co jest, ludzi tłum i tylko 3 zdjęcia?
A gdzie opis, warunki na trasie, ilość spożytych napojów, zjedzonych steków (to do misalka ), kto był a kogo nie było? Gdzie stali bywalcy, Rafał, Marek, Marzenka, Bartek?

---

Ale marudzicie no dobra:
1. Warunki dobre, w miarę upływu dnia powiedziałbym ze nawet się poprawiały - taki syndrom " gajowego" więcej muld to przyjemniej mi się jeździ i to już drugi raz w Myślenicach, aż do momentu jak "zgubiłem" jedna nartę i zapoznałem się bliżej ze stokiem.
Ogólnie śniegu mają sporo jak na warunki pogodowe - niestety do pełnej szerokości to trochę brakuje - szkoda ale pogoda jaka jest każdy wie wiec narzekać nie ma co. Kwestia obsługi ratraka dało by się lepiej, ale cóż każdy się kiedyś uczy dla mnie OK, narzekający maja inne patologie i tyle.
2. Narty Lusti FRT no cóż - długie 185 to dla mnie za dużo. Poza tym szybkie , ale naprawdę bardzo szybkie deski a przy tym elastyczne i dynamiczne, zaskakująco dobrze przygotowane fabrycznie aż pytałem Race co z nimi robił! Gdyby tylko były w długości 180 r=21 i z wiązaniami zamontowanymi bardziej do przodu...
3. Spotkanie i rozmowa z Tomkiem - kierownikiem stacji ale to inny temat.
4. Kol. A. naprawdę elegancko i solidnie jeździ Dziadek i Tata mogą mieć słuszne powody do dumy!!!

---

Ze zdjęć rozpoznaje tatę Marcina, Marcina i Misala, hmmm...

Ps.
Głupie pytanie ale czy te Blizzardy WRC to fajne są ?

---

Mariusz,

Rossi, Kowola, Michalak, Skiera nie poznajesz :O :O :O

Celebrytę Ci daruje, bo to świeży forumowicz i jeszcze (pomimo nicku) ma nie znaną szerzej facjatę w naszym gronie

Z niezrzeszonych, to oprócz Seniora Rodu z Małżonką, był jeszcze pan Stasio (nieformalny menadżer Seniora).

Kompania zacna, szkoda, że spotkanie było jednodniowe. Z Kowolem wspominaliśmy I zjazd w Bahledovej i nasze posiady w Białce. Ustaliliśmy, że następny taki trzeba zrobić. Jak Prezes nie będzie chciał, to bity i bajty mu na forum zastrajkują

Warun jak dla mnie I klasa. Okrutnie zazdroszczę mieszkańcom Królewskiego Grodu tej górki. Godzinka jazdy i można odetchnąć śniegiem.

Gdzie tam nam, Warszawiakom, którzy tylko kupę śmieci na Szczęśliwicach mają do zabawy


pzdr

misal

---