Jak w tytule.
Od wczoraj coś mi chrupło i rwie mnie niesamowicie.
Pomocy

---

Okłady i tylko okłady z młodych piersi . Chyba żemasz zaufanie do Pawełczyka ale to dopiero w poniedziałek

---

Bankowa 2, 44-240 Żory 32 475 93 13 Sport-Klinika

---

Traumon i wcieranie (przez kogoś młodego ) + ewentualnie na narty stabilizator.

---

Po litrze rudej nie boli. A tak na poważnie zrób sobie badania. Podobno nie ma ludzi zdrowych są tylko nieprzebadani.
pozdrawiam.

---

Race,

Nie kombinuj z szukaniem pomocy na forum tylko zasuwaj do doktora.

On pomaca i powie czy USG czy RTG, czy oba badania naraz, czy żadne.

Z tego co pamiętam, to za tydzień wyjeżdżasz.

Możesz najwyżej skonsultować gdzie jest w Twojej okolicy dobry ortopeda, ale to już koledzy Tobie coś doradzali parę postów wyżej.

pzdr

misal

---

Panowie myślałem ze jakąś maść czy coś mi doradzicie. A tu z grubej rury lekarz... hm.

---

Jak coś chrupnęło to sprawa stawu kolanowego.

Jakby bolało Ciebie mięśniowo to możesz stosować sobie różne smarowidła, nawet takie na prusaki.

Co innego jak jesteś na wyjeździe i nie masz ubezpieczenia aby spokojnie pójść tam do doktora.

Jak jesteś w domu to już Ty decydujesz czy samo przejdzie, czy mając 6 dni na doprowadzenie kolana do porządku skorzystasz ze specjalisty.

Jest co prawda ryzyko, że doktor zabroni Tobie jechać, tak jak mnie zabronił tydzień przed zlotem

pzdr

misal

---

Przeca żech napisoł - TRAUMON maść

---

Robiłem USG i RTG bo tak mi zlecił ortopeda. Z wynikami poszedłem do ortopedy któremu ufam (bark mi operował) powiedział, że dla kolana to na RTG i USG nic nie widać, a problem który jest w opisie USG może w ogóle nie występować w kolanie. Akurat u mnie były wg. USG postrzępione łąkotki i sporo płynu. Mój ortopeda wymacał mi porządnie kolana i stwierdził, że kolana są w porządku. Powinienem natomiast... schudnąć .
Dla stawów jedynie na rezonansie coś widać ale też nie do końca. Na ból kolana stosuję torebkę z żelem termicznym, Nexcare. Można kupić w aptece bez recepty, koło 30pln. Torebkę wkłada się do lodówki, a potem przykłada na kolano przez szmatkę na 15 minut. Mnie pomaga, szczególnie gdy wcześniej sporo jeździłem pługiem (zdarza się ) albo orczykiem.

---

Mariusz czyli nie grzać kolana tylko chłodzić?
Dziękuję Wam za porady.

ps. powiem tak "jak nie urok to sraczka..."

---

Widzę, że te dzisiejsze doktory to takie bardziej jak kiedyś wojskowi lekarze.

Tylko wtedy było aspiryna albo lewatywa, a teraz to każdemu radzą schudnąć

pzdr

misal

---

Moja żona tak pozbywała się "wody" z kolan. Udało się i nic teraz nie chlupie jej. Jedziemy na narcioszki w sobotę.

---

Kiedyś miałem skręconą kostkę i tez kazano mi chłodzić. Chłodzenie jest głównie po to, żeby płyn się nie zbierał i żeby nie puchło. U mnie akurat płyn się zbiera w dołku podkolanowym i mam problem z wyprostowaniem nogi w kolanie do końca oraz ze zgięciem do końca. Szczególnie rano i po wysiłku. U Ciebie to nie wiem czy pomoże chłodzenie. Myślę, że ortopeda po oględzinach będzie wiedział. U mnie było tak: pierwszy powiedział na podstawie tego co mu opisałem, że trzeba pewnie operację robić i wysłał na USG i RTG i powiedział, żeby smarować Reparilem. Wizyta trwała 4 minuty za 100pln i nawet mnie nie dotknął. Trochę mnie tym wkurzył i już do niego nie wróciłem. Poszedłem na RTG i USG, a potem do "swojego" ortopedy. Mój najpierw mnie porządnie zbadał, a potem dopiero obejrzał USG i RTG. Uznał, że nic się złego z kolanami nie dzieje. Dał receptę na zastrzyki, powiedział o żelu do chłodzenia, powiedział żeby schudnąć. Receptę zgubiłem, zastrzyków nie wziąłem . Będę musiał iść jeszcze raz ale to już po sezonie . Żelu użyłem na nartach 2 razy bo mnie trochę bolało po orczykach na Stubaiu. U Ciebie coś chrupnęło więc coś tam się stało i trzeba pójść do lekarza. Jeśli zna się na zawodzie to Ci w badaniu wszystko rozpozna.

---

Znalazłem blog z informacjami na temat kolan.
http://domoweleczenie.blogspot.com/2010 ... anowy.html

---