Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo http://www.skimania.com.pl/ |
|
Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? http://www.skimania.com.pl/wbicie-kija-przy-skrecie-to-relikt-przeszlosci-t548.html |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Raceman [ 15 maja 2011, 22:50 ] |
Tytuł: | Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Czasem odnoszę wrażenie że wbijanie kija przy skrętach carvingowych to tak naprawdę niepotrzebny relikt przeszłości. Oczywiście nie mówię że w ogóle nie jest potrzebny , ale są jednak techniki przy których wbicie kija to jak kwiatek do kożucha. Jakie jest Wasze zdanie? |
Autor: | mareknot [ 15 maja 2011, 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Witam dziś! Ja, w sumie niedawno zacząłem bawić się w skręty carvingowe, gdyż przyznaję się bez bicia, żem klasyk. Moim zdaniem, podkreślam moim zdaniem, masz rację. Może za małą mam wiedzę w tym zakresie, ale wydaje mi się, że przy długim skrecie carv, można spokojnie osiągnąć zamierzony efekt skrętu samym ułożeniem nóg i balansem ciała. Przy ostrych (stromych) stokach, to kije się przydają, ale skręt w moim wykonaniu zaczyna przypominać klasykę NWN. Choć, próbuję zabijać kijaszka i robić skręt na krawędzi także wtedy. No, ale podobno na naukę jest czas zawsze, dlatego metodą prób i błędów może coś z tego wyjdzie i osiągnę jakąś tam nową technikę, pokazywaną na YT i innych Forach. |
Autor: | misal [ 15 maja 2011, 23:34 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Panowie, sorry ale nich versteihen, Skręt carvingowy z wbijaniem kija - nie mam aż tak dużej wyobraźni. Może ktoś mnie oświeci jak to wygląda ? Jakiś filmik albo co pzdr misal P.S. Też stara, dobra szkoła - uczeń Dawidka seniora |
Autor: | Adrian [ 15 maja 2011, 23:37 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
mareknot pisze: Witam dziś! J Może za małą mam wiedzę w tym zakresie, ale wydaje mi się, że przy długim skrecie carv, można spokojnie osiągnąć zamierzony efekt skrętu samym ułożeniem nóg i balansem ciała. Mam takie samo odczucie że kijki w tym skręcie służą mi do balansu i określenia odległości od stoku. |
Autor: | Adrian [ 15 maja 2011, 23:44 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
misal pisze: Panowie, sorry ale nich versteihen, Skręt carvingowy z wbijaniem kija - nie mam aż tak dużej wyobraźni. Może ktoś mnie oświeci jak to wygląda ? Jakiś filmik albo co Może się mylę (raczej na pewno się mylę) ale moim zdaniem Lindsey wyraźnie "zabija kija" szczególnie prawą. http://www.youtube.com/watch?v=PvR4sVIImOw&feature=related Natomiast Maria nie robi tego : http://www.youtube.com/watch?v=exbH_q7O23Y&feature=related |
Autor: | mareknot [ 16 maja 2011, 0:09 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
ROSSIGNOL pisze: misal pisze: Panowie, sorry ale nich versteihen, Skręt carvingowy z wbijaniem kija - nie mam aż tak dużej wyobraźni. Może ktoś mnie oświeci jak to wygląda ? Jakiś filmik albo co Może się mylę (raczej na pewno się mylę) ale moim zdaniem Lindsey wyraźnie "zabija kija" szczególnie prawą. http://www.youtube.com/watch?v=PvR4sVIImOw&feature=related Natomiast Maria nie robi tego : http://www.youtube.com/watch?v=exbH_q7O23Y&feature=related U Marii, kij służy, jako przedłużenie gardy, czyli paszoł von ode mnie tyczka Tak swoim zdaniem, może bez sensu. |
Autor: | misal [ 16 maja 2011, 0:15 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
ROSSIGNOL pisze: Może się mylę (raczej na pewno się mylę) ale moim zdaniem Lindsey wyraźnie "zabija kija" szczególnie prawą. Natomiast Maria nie robi tego : Dla mnie obie jedynie rozganiają tyczki, ale może się mylę, lata nie te, wzrok też już nie ten pzdr misal |
Autor: | Piotr_67 [ 16 maja 2011, 7:41 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
misal pisze: .....Dla mnie obie jedynie rozganiają tyczki..... Dokładnie tak. Obie zawodniczki wykorzystują kije do "zbijania" tyczek. Moim skromnym zdaniem nie można porównywać jazdy zawodniczej i to jeszcze na dodatek SL, z normalną jazdą rekreacyjną W slalomie specjalnym kijek służy po części do czego innego, po to ma zresztą gardę. A na dowód zobaczcie jazdę Lindsey już po wypadnięciu z trasy, zjeżdża sobie na koniec filmiku tak lajcikowo, choć widać że jest nieziemsko wk.....ona, we wszystkich skrętach "zabija" kijka, leciutko ale jednak wbija. Coś w tym jest, widać oni to mają wpojone, że kija trzeba wbić i już. Pozdrawiam |
Autor: | tadek49 [ 16 maja 2011, 7:59 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Piotr_67 pisze: misal pisze: .....Dla mnie obie jedynie rozganiają tyczki..... A na dowód zobaczcie jazdę Lindsey już po wypadnięciu z trasy, zjeżdża sobie na koniec filmiku tak lajcikowo, choć widać że jest nieziemsko wk.....ona, we wszystkich skrętach "zabija" kijka, leciutko ale jednak wbija. Coś w tym jest, widać ONE to mają wpojone, że kija trzeba wbić i już. Pozdrawiam Ośmieliłem sie nanieść niewielką "poprawkę" w Twoim wpisie. A tak na poważnie, to zawodnicy nie maja za bardzo nawet czas, aby wbić kijek, to jest ewidentne atakowanie kijkiem tyczki. |
Autor: | Piotr_67 [ 16 maja 2011, 8:10 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Witam. Nie szkodzi Napisałem oni, mając na myśli - zawodnicy, a nie konkretnie Lindsey i Maryśkę. Pozdrawiam |
Autor: | tadek49 [ 16 maja 2011, 8:15 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Piotr_67 pisze: Witam. Nie szkodzi Napisałem oni, mając na myśli - zawodnicy, a nie konkretnie Lindsey i Maryśkę. Pozdrawiam A ja nie o tym, taki podtekst (takie głupoty z rana w poniedziałek), nie wytykałem błędu gramatycznego. |
Autor: | filipski [ 16 maja 2011, 8:47 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
misal pisze: Panowie, sorry ale nich versteihen, Skręt carvingowy z wbijaniem kija - nie mam aż tak dużej wyobraźni. Może ktoś mnie oświeci jak to wygląda ? Jakiś filmik albo co pzdr misal P.S. Też stara, dobra szkoła - uczeń Dawidka seniora Już ten filmik wrzucałem-ale dam jeszcze raz. http://www.youtube.com/watch?v=GYxsaLs- ... re=related |
Autor: | Adrian [ 16 maja 2011, 8:49 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Siła złego na jednego . Poddaję się. Faktycznie macie panowie rację: " zawodniczki wykorzystują kije do "zbijania" tyczek". Poszukam innych przykładów. Tutaj pierwszy z jazdą : http://www.youtube.com/watch?v=71289ISvtQk&feature=related chociaż jak dla mnie to tylko markowanie. (Marek sorki ale tak jakoś mi się porównało ) PS : w czasie mojego pisania Filip wstawił fajny film PS2 : Pooglądałem jeszcze inne filmy ze źródła które podał Filip. I znalazłem piękny przykład ćwiczenia pracy rąk na sucho. Tutaj film, oglądać od 3 minuty : http://www.youtube.com/watch?v=b_MrHxP1LVY&feature=mfu_in_order&list=UL Dziękuję Filip za fajne źródło |
Autor: | Piotr_67 [ 16 maja 2011, 9:11 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
tadek49 pisze: .....Coś w tym jest, widać ONE to mają wpojone, że kija trzeba wbić i już..... Załapałem, z opóźnieniem ale zawsze Tadek, niezły OT. Nie przyszło mi do głowy, że w poniedziałek o 6.59 można mieć taki świetny nastrój Pozdrawiam |
Autor: | tadek49 [ 16 maja 2011, 9:27 ] |
Tytuł: | Re: Wbicie kija przy skręcie to relikt przeszłości? |
Piotr_67 pisze: Nie przyszło mi do głowy, że w poniedziałek o 6.59 można mieć taki świetny nastrój Pozdrawiam Takie głupoty, a to wszystko przez pogodę, deszcz i +8C, zamiast śnieg i -8C. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |