Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

moja nowa książeczka : Nauka Jazdy na Nartach w XXI wieku SK
http://www.skimania.com.pl/moja-nowa-ksiazeczka-nauka-jazdy-na-nartach-w-xxi-wieku-sk-t607.html
Strona 1 z 1

Autor:  SKI21 [ 30 cze 2011, 14:50 ]
Tytuł:  moja nowa książeczka : Nauka Jazdy na Nartach w XXI wieku SK

Obrazek


Nauka Jazdy na nartach w XXI wieku SKI 21

Jakim pięknem jest Zima, wiedzą tylko narciarze. Jej przemijanie i powracanie, jest jak tęsknota i spełnienie w całej swej istocie. Oczekujemy jej narodzin, niepewni czy przyniesie tony radosnego puchu, czy kapiącą deszczem rozpacz. Jedno jest pewne, nadejdzie.

Moja matka miała ze mną ciężki poród, bo narty to nic, ale ja zawsze miałem kijki w dłoniach. Do dziś nie wiem, co mnie tak upaja, ale gdy zatrzymam się na dole i spojrzę na swój ślad, to wiem po co żyję.
Jestem z tych niepoprawnych, którzy się spełniają, jak się dzielą z innymi. Czy zdolności analityczne się pojawiły, gdy zacząłem uczyć, czy uczę, bo je posiadam, zagadka. Uwielbiam przekazywać swoje doświadczenia. Jazdy na nartach uczę od ... może nie wspominajmy o metryce. Staż jednak nie świadczy o jakości. Staram się obserwować własne błędy, ulepszać, zadawać sobie pytania i znowu obserwować.
Gdy rzuciłem się do pracy W PKLu na Kasprowym, tylko nieliczni znali moją motywację, narty. Było to już po kilku latach spędzony w „dziczy” Doliny Chochołowskiej, gdzie chcąc, nie chcąc, doprowadziłem jazdę w świeżym śniegu do perfekcji. Teraz był czas na tyczki.
Jakie było moje zdziwienie, gdy trenujący w Gąsienicowej zawodnicy, jeździli nie tak jak my instruktorzy. Nie dość, że robili to brzydko, to nie można ich było na tych tyczkach dogonić.
- „My jeździmy jazdą ciętą, a wy się wozicie...”- więcej nie sposób było się od nich dowiedzieć. Mijały lata. My , ślicznie, oni skutecznie. Pierwszym, który mi otworzył oczy był Andrzej Kusion.
- „Przytnij tą krawędź „ - . A było to dekady nim słowo „Carving” zapanowało nad Światem.
Dlaczego nie zreformowano programu nauczania jazdy na nartach o jazdę krawędziową, nie do mnie to pytanie. Nawet wspólne zawody instruktorów i zawodników (wyników się domyślacie), nie dały do myślenia.

Wiek XXI wydał wyrok na Kristianię. Czyżby?
Narty carvingowe szybko okrzyknięto odkryciem, a naukę jazdy na nich wprowadzono do programu nauki jako „fakultatywną erratę”, oczywiście nieobowiązkową. Nawet fakt, że jedynie takie narty można było kupić w sklepie nie zmienił postrzegania ich jako „przejściowej mody”.
Niestety, wyczyn zweryfikował rzeczywistość. Okazało się, że taliowane narty są krokiem do przodu w zawodach i można na nich jeździć... z kijkami. Nikt nie wspomniał, że to taliowanie , to nic nowego, jedynie ułatwienie wejścia w skręt. Nikt nie wspomniał, że od ponad 40 lat zawodnicy skręcali krawędziami, wykorzystując ugięcie nart.
Narty ewoluowały, a program nauki nie!

Jeżdżenie na krawędziach wymusiło zmianę architektury stoków. Skoro można jechać w poprzek stoku, to stoki są za wąskie. Alpy powiększyły parametr „chłonności” swoich stoków do 500m2 na jednego narciarza. W naszym kraju, zawsze skromnym, szczególnie w inwestycjach, pozostano przy 100m2 i wąskich trasach, z góry w dół. Pojawili się snowboardziści, którzy kochają szerokie łuki. Nic to nie zmieniło, tyle że to im przypisano lawinowy wzrost wypadków.

W roku 2007, w ramach „resetowania” swojej wiedzy wziąłem udział w szkoleniu prowadzonym przez Dariusza Tchórzewskiego i Marka Palika, wykładowców AWF Kraków. Zadałem im wtedy pytanie „- Dlaczego?”-
Dlaczego nie uczymy jazdy krawędziowej, a trzymamy się wskazań dziadka Jouberta sprzed pół wieku. Dlaczego uczymy ewolucji kątowych, by ich potem usilnie oduczać-Pługu? Dlaczego nie można ulżyć kieszeni chętnych na białe szaleństwo i dać im wiedzę w jeden sezon, zamiast „wozić’ się latami? Musiałem na te pytania znaleźć odpowiedź samemu. Znalazłem.

Jako, ze problem się zawęził do „być albo nie być” pługu, tak też zacząłem go drążyć.
Pług - podstawowa, a czasem jedyna, ewolucja jaką się uczymy, ma dać bezpieczeństwo. Czy daje? To, że z „zaciągniętym ręcznym” możemy się zsuwać po każdym (?) nachyleniu, to się zgadzam. Ale twierdzenie, ze pług służy do hamowania w obliczu zagrożenia ... wybaczcie, narciarze słuchają i się śmieją.
A dlaczego tak trudno się go potem wyzbyć? I tu pytanie do fizyków i ...psychologów.
Pług to układ statyczny. W pozycji rozkraczonej nasz zmysł równowagi nie pracuje. To jak jazda na trójkołowym rowerze. Teraz chcemy się przesiąść na zwykły rower i ...bam.
Uczymy się równowagi od dziecka. Błędnik nam podaje ile należy się wychylić by nasz środek ciężkości naciskał prosto pod stopy. A w skręcie? Mózg przerabia info z błędnika i kompensujemy wychylenie by siła odśrodkowa wyrównywała się z naszym odchyleniem od pionu. Rower, motocykl, narty, snowboard, wszędzie to tak pracuje. Podczas jazdy pługiem, nie! Więc uczymy bez pługu, od razu jazdy równoległej. Ale co z hamowaniem?
I tu jest sedno problemu. W naszej wygodzie i wszechobecnej rutynie zapomnieliśmy, że możemy dobrać stok do naszych potrzeb. Skoro pierwsze kroki na nartach będą bez hamowania, to znajdziemy stok z wypłaszczeniem, lub z przeciwstokiem. Czy mamy biegać z kursantem od stoku do stoku? Nie! Obowiązkiem, każdej stacji narciarskiej jest mieć taki stok. Tylko na takim stoku może działać szkoła narciarska. Czy tak jest?

Ja zaczynam naukę jazdy na nartach od jazdy równoległej na krawędziach. Potem uczę hamowania Stop. Dopiero po ugruntowaniu się nawyku jazdy równoległej i umiejętności hamowania Stop, uczę układów kątowych, nawet pługu. Moi kursanci w panice się... nie rozkraczają.
Jak to robić? Zapraszam do lektury mojego podręcznika „Nauka Jazdy na Nartach w XXI wieku SKI 21”. Proszę się nie dziwić, że to mała książeczka. Więcej nie trzeba, by jeździć na nartach.

Pozdrawiam

Zbyszek – „Mazby”



Autor:  Raceman [ 30 cze 2011, 15:09 ]
Tytuł:  Re: moja nowa książeczka : Nauka Jazdy na Nartach w XXI wiek

NO no no świetne!
PS. własnie zauważyłem że większość instruktorów uczy wszystkiego ale nie kwintesencji carvingu...



Autor:  SKI21 [ 02 paź 2012, 11:01 ]
Tytuł:  Re: moja nowa książeczka : Nauka Jazdy na Nartach w XXI wiek

Witam w nowym sezonie.

Zaczynamy realizację wersji Video SKI 21,

Będę powiadamiał o publikacji kolejnych odcinków na bieżąco.

Mamy wreszcie własny stok narciarski, spełniający wymagania naszej metodyki, gdzie bedziemy prowadzić demo metodyki.



Serdecznie Pozdrawiam

mazby



Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/