ja sie kiedyś sądziłem z takimi małolatami
za wentyle, a lusterko też mi ułamali , i była mała szkodliwość czynu 
więc następnym razem nie będę zgłaszał na policję 
| Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo http://www.skimania.com.pl/ |
|
| Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał http://www.skimania.com.pl/jakis-sk-syn-mi-lusterko-urabal-t202.html |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Machu [ 27 gru 2010, 22:23 ] |
| Tytuł: | Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał |
Jak mnie takie coś denerwuje! Dopadł bym to ubił bym chyba. |
|
| Autor: | marcin [ 27 gru 2010, 22:48 ] |
| Tytuł: | Re: Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał |
ja sie kiedyś sądziłem z takimi małolatami za wentyle, a lusterko też mi ułamali , i była mała szkodliwość czynu więc następnym razem nie będę zgłaszał na policję |
|
| Autor: | Raceman [ 27 gru 2010, 23:19 ] |
| Tytuł: | Re: Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał |
A jak to była jakaś roztargniona Pani?  |
|
| Autor: | Machu [ 27 gru 2010, 23:44 ] |
| Tytuł: | Re: Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał |
Nie, auto stało pod blokiem, zostały kabelki. Poza tym nie ma śladów na śniegu by ktoś podjechał tak blisko by ułamać. |
|
| Autor: | Bobic Dynastar Lange [ 27 gru 2010, 23:44 ] |
| Tytuł: | Re: Jakiś sk...syn mi lusterko urąbał |
Sama Policja mowi, ze nic nie moga zrobic, ze ich wypuszcza, bo mala szkodliwosc spoleczna. Proponuja, oczywiscie nieoficjalnie, by samemu sprobowac poturbowac zlodziei. Mam kolegow we Wroclawiu - bracia, trenuja kickboxing. Kiedys obok wlaczyl sie alarm u sasiadow, pobiegli i nakryli zlodziei. Po paru kopniakach, goscie blagali by chlopaki zadzownili po policje  |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|