Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian
http://www.skimania.com.pl/pamietacie-rossignola-vel-adrian-t1076.html
Strona 1 z 3

Autor:  jabol [ 02 mar 2012, 9:44 ]
Tytuł:  pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian

nie wiecie co się z nim stało ?
tyle pisał na różnych forach
31.12.11 pojechał do Egiptu (podobno)
i wszelki sluch o nim zaginął



Autor:  mihumor [ 02 mar 2012, 9:53 ]
Tytuł:  Re: pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian

No właśnie też chciałem o to zapytać, przedwczoraj sprawdzałem ostatnie logowanie, myślałem, ze może na innym forum się udziela z zapałem.



Autor:  Raceman [ 02 mar 2012, 10:34 ]
Tytuł:  Re: pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian

Spokojnie koty w marcu się gonią więc poczekajmy aż zew natury się uspokoi.



Autor:  AdamSlask [ 02 mar 2012, 15:56 ]
Tytuł:  Re: pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian

Na KN też go poszukujemy, jednak żadnych oznak życia, zapadł się pod ziemię.



Autor:  mareknot [ 06 mar 2012, 0:02 ]
Tytuł:  Re: pamietacie ROSSIGNOLA vel Adrian

Ostatnio go widziałem w TV. Reklamuje japoński produkt motoryzacyjny. ;) :mrgreen:



Autor:  Niko130 [ 06 mar 2012, 21:48 ]
Tytuł:  Zniknął?

To poznaniak , bywał (tak informował) w Karkonoszach, Zielencu, nawet zdjęcia załączał. Wiele razy proponowalem spotkanie. Nigdy do niego nie doszło. Może ktoś widział go na nartach. Pokazywał filmy, ale ja sądzę ,ze na nich A. nie było. ;) Szukajmy go. Może jakaś reinkarnacja :mrgreen:



Autor:  mihumor [ 06 mar 2012, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

Chodzi Ci o Adriana vel Rossignol? Cóż, zniknął, nie pierwszy raz zresztą i trudno się dziwić. Sympatyczny chłop i dodawał formom kolorytu lub powiedzmy napędzał je, tacy ludzie są bardzo potrzebni bo potrafią rozbujać pokład. W zeszłym roku R. zdominował S-line i już wtedy padały tam z różnej strony ciekawe zdania:
- ze to jest kobieta
- że nie jeździ wcale na nartach a swoje pisanie buduje na wiedzy netowej
- że to mistyfikacja i wymysły, podawanie liczb z kapelusza by budować pozę (70 dni w sezonie na deskach itp)
Nie pamiętam więcej ale różni podrzucali tam swoje domysły i oszczerstwa- nieoszczerstwa. Ja Adriana polubiłem i w zasadzie waliło mnie czy to prawda czy mistyfikacja (czy może pół na pół) bo w zasadzie co mnie to obchodzi.
Dla mnie to jednak jest trochę poza tzw 'kochliwego" - szybko traci głowę, poświęca się całym sobą by budować relacje, daje wszystko i jeszcze więcej aż nagle z niewiadomych powodów znika - albo obrażony lub co gorsza poświęcać się w 100% nowej miłości. Ale to tylko takie gdybanie.
Z drugiej strony dziwi mnie, ze nigdy razem nie jeździliście mając obaj takie przebiegi w tym samym rejonie. Mocno zastanawiające



Autor:  mareknot [ 06 mar 2012, 23:42 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

I to jest urok, nie urok, internetu. Piszesz co chcesz, jesteś kim chcesz, zaprzyjaźniasz się z kim chcesz, a jak przychodzi do czegoś konkretnego, to się okazuje, że cię nie ma.
Ja z Adrianem, vel Rossignolem, czy jak tam on się zwie w realu, w sumie na forach się zaprzyjaźniłem w jakimś tam stopniu. Na to forum trafiłem też za jego namową, i to cenię sobie wielce.
Dziwnym jest to dla mnie, może jestem za już stary, na takie zapominanie o pewnych osobach, znajomościach,wspólnych tematach i rozmowach. Widzę, że czas robi swoje, zwyczaje/obyczaje się zmieniają, ale czy ja znajdę w tym systemie swoje miejsce? Wątpię.

Pozdrawiam wszystkich realnych narciarzy oraz sympatyków nart i do spotkania na stokach w dowolnym miejscu w Polsce, czy też Europie. Ale w realnej przyszłości. :mrgreen:



Autor:  AdamSlask [ 06 mar 2012, 23:45 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

Widzę, że temat Adriana zdziwił/poruszył większą ilość użytkowników nie tylko na jednym forum. Zgadzam się z tym co pisze Mihumor z pewną jednak uwagą.
Podczas ostatniego spotkania KN, temat A. zabrał nam sporo czasu... Zgodnie stwierdziliśmy, że wykluczyć możemy wersję typu : "odchodzę bez powodu, nie loguję się nigdy więcej". Pisząc tak ogromną liczbę postów, tak jak już mówiłem, nie tylko na jednym forum, ciężko było by odciąć się totalnie w jednej chwili. Prawdą jest też to, że pozostał prawie całkowicie anonimowy, z nikim się nie spotkał, z nikim nie kontaktował się telefonicznie, nie zdradził do końca miejsca zamieszkania... trudno jest się o cokolwiek zaczepić. Pisałem też, w drugim temacie dot. A. na Skimani, że naprawdę trudno będzie cokolwiek wyjaśnić. Puki co, każda hipoteza jest prawdopodobna, jednak nigdy nie odbierałem A. jako mistyfikacji, a jest to chyba najciekawsza historia związana z jego zniknięciem. Dziękuje i pozdrawiam!



Autor:  mihumor [ 07 mar 2012, 0:09 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

W całkowitą mistyfikacje nie wierzę, to się kupy nie trzyma, no można takie coś odpalić na Skionline czy Skiforum bo tam jest publika ale po co by temat ciągnąć w kameralnych miejscach jak Skimania czy KN. Początkowo też tak myślałem gdy A. produkował się hurtowo na S-line, że to kwestia troszkę lansu i nieco pozy ale to później..... Nie wydaje mi się by tak nagle zniknął, albo coś się stało albo to było naprawdę dmuchanie w balon.



Autor:  misal [ 07 mar 2012, 0:43 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

Nie wiem, czy jest wśród nas psycholog, który potrafiłby przybliżyć nam ten przypadek.

Wiem natomiast, że gość miał problem ze swoją tożsamością.

Kiedy w październiku 2011 chciał aby zmienić mu nicka, wysłałem mu na maila, który podał przy rejestracji na skimanii, info, że występuje już jako Adrian.

Otrzymałem, też na maila, podziękowanie, nie podpisane. Natomiast jako nadawca maila było podane imię i nazwisko, ale nie było to imię Adrian.

pzdr

misal



Autor:  aklim [ 07 mar 2012, 0:53 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

chłopaki
co by nie mówić to z tym naszym Adrianem vel Rossignolem dziwna historia :?:
czyżby to był jakiś troll internetowy ? , a może coś niedobrego mu się przydarzyło ?



Autor:  tadek49 [ 07 mar 2012, 10:53 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

Ja tez jestem zaintrygowany jego zniknięciem. Lubiłem go czytać, napędzał dyskusję na forach. Wiem, że miał lecieć do Egiptu, może tam jeszcze jest ?
Na Skion wziąłem go w obronę (przed zbanowaniem za nic) i od tamtej pory uznał mnie za swojego przyjaciela. Również na KN miał scysję z Mitkiem dosyć poważną (na docinki Mitka zaatakował go " z buta") , zabawiłem się w mediatora i pogodzili się.
Nie wydaje mi się, że jest to wymyślona postać, na KN (na SM chyba też) pokazywał masę zdjęć ze swojego domu, jak przygotowuje potrawy na wigilię, zakupione urządzenia do fitness, narty itp.
W ubiegłym roku też wybył, cały czerwiec do połowy lipca go nie było.
A możne ma tyle kasy, że stać go na długie wakacje?

misal pisze:
Kiedy w październiku 2011 chciał aby zmienić mu nicka, wysłałem mu na maila, który podał przy rejestracji na skimanii, info, że występuje już jako Adrian.
Otrzymałem, też na maila, podziękowanie, nie podpisane. Natomiast jako nadawca maila było podane imię i nazwisko, ale nie było to imię Adrian.
misal


Do mnie na PW napisał, że naprawdę ma na imię Leszek.



Autor:  misal [ 07 mar 2012, 11:04 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

To w końcu jak ma na imię ?

Do mnie napisał Antek :D

Natomiast prawdą jest to, że nikt nie spotkał go w realu.

pzdr

misal

P.S. Pamiętacie ostatni odcinek "Stawki większej niż życie" ? Tam był WOLF :D

Mamy:

Leszek
Adrian
Rossignol
Antek

To już wiecie kto był u nas na forum : :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



Autor:  tadek49 [ 07 mar 2012, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Zniknął?

misal pisze:
To w końcu jak ma na imię ?

Do mnie napisał Antek :D

Natomiast prawdą jest to, że nikt nie spotkał go w realu.

pzdr

misal

P.S. Pamiętacie ostatni odcinek "Stawki większej niż życie" ? Tam był WOLF :D

Mamy:

Leszek
Adrian
Rossignol
Antek

To już wiecie kto był u nas na forum : :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/