Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

Kneissl White Star
http://www.skimania.com.pl/kneissl-white-star-t932.html
Strona 1 z 1

Autor:  Raceman [ 08 sty 2012, 22:10 ]
Tytuł:  Kneissl White Star

Dziś na Vielkiej Raczy na nogach miałem zapięte między innymi w/w Kneissle. Po zapięciu nart miałem chwilę powątpiewania czy aby narta da radę w tych warunkach, (kopny śnieg, muldy, stok nie przygotowany ) bo wiem że mam narty przeznaczone na inne zadania, strikte do slalomu na tyki.

Pierwsze metry jazdy i wszystkie moje obawy rozwiały się, wymuszając uśmiech na twarzy.
W jeździe dowolnej naprawdę wyśmienite, intuicyjne zachowanie i posłuszeństwo to ich domena.
Łatwa inicjacja, przejście ze skrętu w skręt błyskawiczne oraz jeśli można powiedzieć w tych warunkach - stabilność- tak właśnie stabilność, dziwne bo przy 166cm to powinny raczej podskakiwać.
Niedawno kupowałem sobie slalomki i zastanawiałem się co wybrać. I po dzisiejszym dniu nie wiedział bym miał bym rozterkę.
Narty mogę polecić lżejszym narciarzom na pewno dają sobie z nimi radę.

PS. jeszcze poczekam na resztę towarzystwa , ale raczej wszycy pozytywnie z tego co pamiętam oceniali te dechy.



Autor:  michalk [ 08 sty 2012, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Fajne narty, przyjemne w prowadzeniu, nie zaskakują niczym niespodziewanym, szybka zmiana krawędzi, stabilne, dynamiczne. Nierówności i mokry śnieg nie stanowił większego problemu, sprawiały wrażenie lekkich. Naprawdę fajne deski! :)



Autor:  mareknot [ 08 sty 2012, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Podzielam pogląd. Narta fajna, w miarę łatwa w prowadzeniu, jak dla mnie, stosować raczej w długości zbliżonej do wzrostu jeźdzca. Przy stosowaniu szurania, można spokojnie pojeździć starym stylem. Nie odczułem myszkowania na boki, jak np. testowany dziś Duel. Brak niestety odczuć na stoku przygotowanym, równym, bo dziś tego brakowało. Szkoda, ze nie dało się porównać z testową nartą gwiazdeczki, ale w innym kolorze.



Autor:  Franc [ 08 sty 2012, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

To może ja też coś naskrobię.
Wg mnie Kneissl zrobiło kawał dobrej roboty. Deska jest sztywna przez co na tyczkach doskonale sobie radzi. Piekielnie dobrze trzyma na twardym. Mimo to doskonale nadaje się do jazdy dowolnej bo bardzo szybko zaczyna nas słuchać. Ma ostre depnięcie w końcówce skrętu. Dla mnie plasuje się na podium wśród slalomek ;)



Autor:  mig [ 08 sty 2012, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Bardzo miła narta... Nie wiem jak opisac wrażenia ale jeśli nawet mnie ;) polubiła, to jest to, wbrew pozorom, niezbyt wymagająca narta..... - co jest duża zaletą ja na nartę tej klasy....
Chetnie dołożyłbym jej kilka cm...



Autor:  mihumor [ 09 sty 2012, 0:28 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Ja jeździłem na nich dzionek po betonie, było twardo, bardzo szybko, nierówno i przeważnie stromo, po 3 godzinach miałem ich dość a kondycję do jazdy mam raczej dobrą i pełną dniówkę w Alpach robię na zasadzie pierwszy wchodzę ostatni schodzę w danym ośrodku. Narty fajne ale jak dla mnie kiepsko tłumią drgania, niespecjalne w średnim skręcie (przy bardzo szybkiej jeździe słabsza stabilność) i nie nadają się do jazdy transowej-wielogodzinnej - jak praktycznie każda twarda slalomka. Podłem wady, zalet mają wiele, fajnie trzymają, pięknie się inicjuje skręt, ładnie prowadzą skręt i łatwo zmienić promień, skuteczne ale zupełnie nie moja bajka, ja ich nie polubiłem również za to, że pokazały mi jak dużo robię błędów oraz po trzech godzinach czułem już kolana i byłem "wytelepany" na nierównościach (kiepskie tłumienie). Wiele osób uważa je za łatwe, ja tak ich nie odebrałem, dla mnie były trudniejsze niż poprzednia komórka z którą miałem do czynienia czyli Nordica Doberman Sl uchodząca właśnie za trudną i wymagającą - dla mnie łatwa i bezproblemowa - ot paradoks.



Autor:  ravick97 [ 09 sty 2012, 10:50 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

mihumor pisze:
Wiele osób uważa je za łatwe, ja tak ich nie odebrałem, dla mnie były trudniejsze niż poprzednia komórka z którą miałem do czynienia czyli Nordica Doberman Sl uchodząca właśnie za trudną i wymagającą - dla mnie łatwa i bezproblemowa - ot paradoks.

Ciekawa opinia i zgodna z opinią jednego z naprawdę dobrych narciarzy, z którym mam czasami okazję pojeździć na tyczkach SL.
Opinii tej na pewno nie podziela także Gajowy, który z tego co wiem, w tym sezonie stał się posiadaczem Whitestara - ot to dopiero paradoks ;).
Jak na razie wykoncypowałem, że ocena tej narty to w dużej mierze kwestia wagi narciarza, ale mając gdzieś z tyłu głowy parametry Michała, zmuszony jestem obalić sam tą hipotezę :lol: .
Cóż pozostaje samemu spróbować Białej Gwiazdy.



Autor:  michalk [ 09 sty 2012, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Gajowy ma chyba komórki, nie wiem czy to ten sam model na którym myśmy mieli okazje pojeździć. Też mam wrażenie że waga odgrywa ogromną rolę, mi do wagi ciężkiej daleko, ale Whitestar podszedł mi dosyć szybko w zasadzie po kilku skrętach w przeciwieństwie do wspomnianego przez Mareknot Duela.



Autor:  mihumor [ 09 sty 2012, 12:55 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Myślę, ze tak naprawdę nartę twardą aby ocenić pod względem trudności trzeba sprawdzić w twardych warunkach kiedy jeździ się bardzo szybko, na miękkim nie widzę różnicy w jeździe między taką nartą a podobną geometrycznie slalomką czy nawet nartą sc, na miekkim komórka dużo wolniej przechodzi z krawędzi na krawedź i nie da się w zasadzie przestrzelić skrętu (zbyt gwałtowna, siłowa inicjacja), na twardym natomiast dla mnie główny kłopot to utrzymanie inicjacji na takim poziomie by nie poprawiać skrętu w trakcie oraz skoordynowanie postawy na mocno skaczącej desce, tu jest trochę problem bo takie narty zwykle wymagają nieco adaptacji i przyzwyczajenia by choć takie błędy wyeliminować. Ja odniosłem wrażenie, że jak już ta adaptacje mam za sobą to już nie mam siły na porządną jazdę i dlatego oceniam mój test za taki sobie mimo, że jazdy było dużo. A, ze do jazdy miałem 3 pary na 4 dni to już jakoś do nich nie chciało mi się wtedy wracać, zbyt byłem napalony na sama objętość jazdy niż na cyzelowanie skrętów na twardej komórce.



Autor:  maczek02 [ 09 sty 2012, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

a mój młody jest zachwycony zarówno White jak i Black Gwiazdeczkami



Autor:  mihumor [ 10 sty 2012, 0:27 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

maczek02 pisze:
a mój młody jest zachwycony zarówno White jak i Black Gwiazdeczkami

Czarne miałem do testu razem z białymi...no i teraz w piwnicy czekają na zbliżający się wyjazd w Alpy :D



Autor:  narciarz70 [ 16 sty 2012, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Należy pamiętać, że ta narta miała płytę Vist.
Gdyby zamontować płytę pływającą dzieloną to narta pracował by na stoki inaczej.
Czyli jeszcze lepiej.



Autor:  hucu [ 30 gru 2012, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Kneissl White Star

Powiem krótko zajebiste dechy!!!Kupowałem je nie do końca przekonany czy to dobra decyzja.
Dzisiaj już wiem,że dawno nie miałem takiej pewnej,stabilnej i dającej naprawdę dużo przyjemności z jazdy na tyczkach komóry.Ekstraklasa i przy okazji elegancja.



Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/