Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 03 lut 2011, 23:16
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Box obklejony Skimaniakowo już spakowany, 6 par nart, kijki, 5 kasków i 5 par spodni narciarskich obciąża już dach mojej bryczki. Jutro rano wrzucam graty do bagażnika i ruszamy w kierunku niewielkiej wsi Kals położonej u stóp najwyższego szczytu Austrii. Przez tydzień będziemy jeździć w największym ośrodku Ost Tyrolu gdzie do dyspozycji narciarzy jest około 100 km tras choć moim zdaniem gestorzy ośrodka nieco zawyżają tą statystykę. Dominują tam trasy czerwone i czarne, generalnie jest trudno lub bardzo trudno, osoby słabo jeżdżące mogą jazdę tam wzbogacić sporym dodatkiem adrenaliny bo tras niebieskich i łatwych czerwonych jest jak na lekarstwo. Ośrodek spinają dwie gondole, jedna startująca z miasteczka Matraii i wyjeżdżająca na ok 2100 skąd należy zjechać czerwona trasą w dół i następnie szybkim sześcioosobowym krzesłem podjechać na przełęcz ok 2500 gdzie dociera gondola bezpośredni z małej wioski Kals leżącej po przeciwnej stronie góry. Do dyspozycji narciarzy od strony Matraii dodatkowo dwa długie krzesła 4 i 6 os oraz kilka krótkich orczyków, w Kals zaś do odrębnego kociołka na wysokość prawie 2200 powoli wspinają się dwa stare i powolne krzesła 4 os. To wszystko opina gęsta sieć stromych tras i dzięki temu z tej średni-dużej infrastruktury wyciągowej udało się wykroić zwarty i spory ośrodek. Jest to można powiedzieć taka 2 liga austryjacka ale zaletą jest mała ilosć ludzi i spora kameralność co w połączeniu z fajnymi trasami i dużą ich liczbą daje fajną mieszankę, no i dosyć tanio jest jak na razie, zwłaszcza od strony Kals w którym to jeszcze są dwa orczyki idealne do nauki dla dzieciaków. Kolega w tym tygodniu tam śmiga i generalnie warunki ok ale śniegu nie jest za wiele i jest twardo, zapowiada mi się powtórka z zeszłego roku. Wrócę to coś dopiszę. Po tygodniu w Kals mamy w planie zaliczyć jeszcze tydzień na Katchbergu ale to może w innym temacie opiszę.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 04 lut 2011, 7:19
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 lis 2010, 20:11
Posty: 1113
Obrazki: 5
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 499 razy
Otrzymał podziękowań: 514 razy
Imię: Michał
Dni na nartach: 0
Mihu,

Udanego wypoczynku :)

Czekam na relację i fotki ;)

pzdr

misal




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 04 lut 2011, 18:11
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lis 2010, 19:35
Posty: 40
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy
Gondolka (dwuetapowa) z Kals w stronę Matrei (Cimaross 2621), tu odcinek oznaczony jako KALS I
Obrazek

Stacja gondoli w Matrei, Goldried I
Obrazek

Trasa łączna nr 8,9 i 11, dojazd do kanapy Cimaross od strony Cimaross i Matrei
Obrazek

Kanapa Cimaross
Obrazek

Widok na Cimaross od strony górnej stacji Goldried I, widać także górną stację gondolki z Kals
Obrazek


Rzeczywiście łatwych tras jest tam jak na lekarstwo a i kilometraż nieco naciągany.
Sporym mankamentem jest jazda trasą nr 14 do stacji pośredniej gondolek z Kals a także trasa nr 10 w stronę Matrei, obie zaczynają się z Cimaross.
Mankament wynika z faktu że obie trasy są przez większość dnia w cieniu góry Gorner i stąd mimo nawet dobrej widoczności ogólnej, na trasie ciężko jest odróżnić szczegóły
przez co jazda jest podobna do jazdy w mgle.

Udanych szusów




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 04 lut 2011, 22:08
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 gru 2010, 11:13
Posty: 147
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował : 8 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy
Imię: Filip
Dni na nartach: 52
Fajna stacja,ale jednak na pobyt tygodniowy za mała,a w karnecie jeszcze parę fajnych można zaliczyć(ST.Jacob z ustawionym gigantem,Sillian z najdłuższą trasą 11 km,w Lienzu dwie stacje,reszta trochę dalej.)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 19 lut 2011, 23:34
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Wróciłem wczoraj wieczorem. Generalnie wyjazd nieudany z powodu choroby córki, która ostatecznie na 8 dni wylądowała w szpitalu w Lientz a my wraz z nią w tym przyjemnym mieście. W GG Resort nartowałem tydzień, pogoda na dole była piękna kwietniowa ale za to na górze idealna do jazdy, słońce, bezwietrznie i temperatury koło zera z tym, że trasy trzymało cały dzień i było twardo tak jak trzeba. Ludzieńków na trasach mało, jeździło się najczęściej po pustych lub prawie pustych stokach, cóż chcieć więcej. Ogólnie w Ost Tirolu było bardzo wiosennie, śnieg tylko w górach i nie za wiele go, dopiero w nocy ze środy na czwartek dobrze rzuciło opadem tak, że pługi musieli rzucić już w nocy do akcji. W związku z posypaniem się wyjazdu na otarcie łez pojeździłem ździebełko w Lientz - głównie rano po popołudniami miałem dyżur w szpitalu i oglądałem przez okno jak śmigło hurtem połamańcow zwozi ze stoków, sporo takich kursów dziennie było i wiudać, ze biznes medyczny zimą tez sie tam kręci dobrze przy narciarstwie.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 0:52
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 lis 2010, 20:11
Posty: 1113
Obrazki: 5
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 499 razy
Otrzymał podziękowań: 514 razy
Imię: Michał
Dni na nartach: 0
Mihu,

Co się stało córce, że aż musiała leżeć w szpitalu ?

Już wydobrzała, czy jeszcze niedomaga ?

Wiem coś o tym, jak taki wyjazd może się posypać.

W 2000 w Ramsau dwa tygodnie moja kobita leczyła zapalenie oskrzeli, trzeciego dnia Młody złamał łapę na słońbordzie, potem też miał zapalenie czegoś tam z antybiotykiem, a ja byłem ordynatorem na internie żeńskiej i ortopedii męskiej. Teraz patrzę na tamten wyjazd z uśmiechem, ale wtedy nie było wesoło.
Byli z nami jeszcze znajomi których namówiłem na wspólny wyjazd.

Natomiast w tym roku sąsiedzi pojechali z 18-to letnim synem do Galtuer/Ischgl. Chłopak już trzeciego dnia zapragnął pojeździć na zwykłych nartach po snowparku. Skończyło się to wielomiejscowym złamaniem kości udowej, przejażdżką śmigłowcem, leży w szpitalu w Zams. Powrót do kraju możliwy tylko samolotem w pozycji leżącej (transport samolotem medycznym).

pzdr

misal




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 11:27
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Córka się pochorowała i po 4 dniach okazało się, że ma zapalenie płuc i to w dosyć nieprzyjemnej odmianie, miała spore kłopoty z oddychaniem i jedna noc była naprawdę ciężka, później już było lepiej, teraz jest ok ale jeszcze do wtorku co najmniej będzie na antybiotyku




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 15:28
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 lis 2010, 20:11
Posty: 1113
Obrazki: 5
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 499 razy
Otrzymał podziękowań: 514 razy
Imię: Michał
Dni na nartach: 0
No to skucha :(

Szkoda, że tak się Tobie wyjazd ułożył.

Może dla odreagowania 13 marca w Bachledowej ?

pzdr

misal




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 17:01
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Raczej kombinuje jak tu w marcu w Alpy wyskoczyć bo sezonówka się marnuje w kieszeni a plan wypadu na Moltal koło Wielkanocy dosyć mglisty. Ale na razie jeszcze u nas emocje nie opadły więc trudno coś planować. W czwartek pewnie gdzieś w Beskidy wyskoczę na dzionek żeby sprawdzić czy tu u nas śnieg równie śliski :mrgreen:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 17:14
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lis 2010, 16:45
Posty: 4063
Obrazki: 4
Lokalizacja: Pawłowice
Podziękował : 857 razy
Otrzymał podziękowań: 591 razy
Imię: Marcin
Dni na nartach: 1
Michał ale 13 jest zlot Skimanii. ;)




Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 20 lut 2011, 19:05
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Na razie to mam zamęt w głowie - jak nie wyjdzie nic z Alpami a to dosyć prawdopodobne to bedę celować w Bachledową.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 21 lut 2011, 13:04
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 17:15
Posty: 564
Obrazki: 16
Lokalizacja: krk
Podziękował : 218 razy
Otrzymał podziękowań: 158 razy
mihumor pisze:
Generalnie wyjazd nieudany z powodu choroby córki, która ostatecznie na 8 dni wylądowała w szpitalu w Lientz a my wraz z nią


Cieszę się, że już wszystko w porządku z Córką.

Swoją drogą, oby nikt nigdy nie musiał skorzystać, ale Michał jak mógłbyś naskrobać parę informacji co i jak: czy pobyt pokryty z ubezpieczenia, czy może EKUZ, co warto mieć z sobą z dokumentów w takim sytuacjach, jak komunikacja z lekarzami - angielski czy tylko niemiecki i parę innych szczegółów, które mogą okazać się istotne w przypadku zaistnienia takich niemiłych i niepożądanych sytuacji.




Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 22 lut 2011, 0:16
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Napisze tutaj - może ktos przekleji jako nowy temat, nie wiem czy jest taka potrzeba.
Ubezpieczenie miałem w allianzie - zwykłe narciarskiena 16 dni - zestaw rodzinny 2+3 - koszty leczenia 25 tys euro - 390 zł kosztowało. W niedzielę po przyjeździe do Kals córka nie wyglądała dobrze wiec przez właściciela domu wezwaliśmy lekarza co zgłosiłem telefonicznie u ubezpieczyciela (firma Mondial Assistant jest właścicielem polisy - Allianz okazał sie byc tylko siecią sprzedaży) - powiedzieli,że ok, żeby wziąść rachunek, który później prześlę i oni zwrócą kasę na konto. Lekarka powiedziała nam,że choroba i temperatura to kwestia infekcji gardła (dziwne to było bo mała na gardło nie skarżyła się), obsłuchała dziecko i powiedziała,że płuca są czyste. We poniedziałek w nocy zaczęły sie problemy z oddychaniem ale we wtorek w dzień była spora poprawa, wtorekowa noc fatalna, mała oddychała jakby biegła ostatnie okrązenie biegu na 1500m, środa jedziemy do lekarza do Matraii, pani tym razem stwierdza poważne zapalenie płuc i daje skierowanie do szpitala, dzwonie do ubezpieczalni z informacją, oni mówią,że ok i od razu wysyłają fax do szpitala w Lientz z informacją,że się pojawimy i oni płacą za hospitalizację. Jest wieczór, przyjeżdżamy do szpitala, lekarz na pewno nie ma informacji z ubezpieczalni na nasz temat ale o nic nie pyta, od razu biorą się za badanie, krew do analizy, rentgen, antybiotyk, sala dla dziecka i żony, wszystko w 30 minut jest załatwione, nic nie musimy mieć, wszystko przynoszą (ręczniki, piżamy,napoje dostępne w małej kuchence, jedzenie). Mała dostaje od razu kroplówkę i podłączają ją pod tlen by poprawić oddychanie, dają aparat monitorujący oddychanie, normalnie zero problemów organizacyjnych. W związku z tym, że musimy zmienić plan podróży pytam ubezpieczalnie jak jest z koszrtami pobytu naszego by być z chorym dzieckiem, z warunkow wynika,że nic nie finansują do dnia wygaśniecia ubezpieczenia, jeśli zostanie dłużej w szpitalu zwracają do 75 euro za koszta pobytu jednej osoby przy dziecku np rachunków. Koszta pobytu matki z dzieckiem w szpitalu to 26 E dziennie za śniadaniem + 14 euro za obiad i kolację - w sumie znośnie - ubezpieczyciel jednak tego nie zwraca. Ostatecznie jednak szpital nie domagał się od nas kosztów pobytu osoby towarzyszącej w szpitalu, po dwóch dniach zrezygnowaliśmy z posiłków szpitalnych gdyż wynająłem mieszkanie zaraz obok szpitala i zmienialiśmy się codziennie więc jakoś ich nie naciągneliśmy na kasę :mrgreen: Generalnie szpital bardzo fajny, można zawsze wejść do dziecka, nikt się nie czepia, nikt nie pilnuje, sale przyjemne, pełna intymność i wolność. Jak sobie przypomnę nasze przygody w Pl ze szpitalem i dziećmi to widzę sporą przepaść cywilizacyjną ale to chyba normalne i tyczy się wielu rz3eczy niestety.
Co do reszty - Europejskiej Karty Zdrowia nie mieliśmy , ponoć działa i przydaje się, komunikacja z lekarzami i pielęgniarkami po angielsku - może nie mówią rewelacyjnie ale wystarczająco, wspieraliśmy sie naszym kulawym niemieckim i słownikiem, w sumie bez problemu. Mimo wydawałoby sie dystansu wszystko jest dużo łatwiejsze niż u nas i dużo szybciej idzie.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 22 lut 2011, 0:26
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lis 2010, 16:45
Posty: 4063
Obrazki: 4
Lokalizacja: Pawłowice
Podziękował : 857 razy
Otrzymał podziękowań: 591 razy
Imię: Marcin
Dni na nartach: 1
Michaś cieszę się że mała dobrzeje, co do standartów europejskich..... hm dalismy sobie wmówić (przez takiego jednego rudego) że u nas jest dobrze, czy coś musiałeś placić dodatkowo (tzn nie wiem strzykawki i inne medykamenty)?
ps. ile ma latek mała?




Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Grossglockner Resort
PostZamieszczono: 22 lut 2011, 10:11
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:42
Posty: 493
Podziękował : 84 razy
Otrzymał podziękowań: 92 razy
Raceman pisze:
Michaś cieszę się że mała dobrzeje, co do standartów europejskich..... hm dalismy sobie wmówić (przez takiego jednego rudego) że u nas jest dobrze, czy coś musiałeś placić dodatkowo (tzn nie wiem strzykawki i inne medykamenty)?
ps. ile ma latek mała?

Nic nie płaciłem, jedynie po wyjściu w aptece wykupiłem receptę (antybiotyk na kontynuację leczenia) - 20 euro ale za to ma mi też ubezpieczyciel zwrócić. Mała ma 7 lat, fajnie na nartach pomyka i strasznie mi jej szkoda,ze sobie nie pojeździła wcale, na razie ma szlaban więc w marcu chyba też śniegu nie powącha, mam nadzieję,ze w kwietniu na Molltalu pogoda dopisze to może troche nadrobi zaległości




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

  stat4u

  Nowości Nowości Mapa Strony Mapa Strony Index Mapy strony Index Mapy strony RSS RSS Lista kanałów Lista kanałów

Powered by phpBB © 2007 Group