Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

Informacje dla wyjeżdżających do Austrii
http://www.skimania.com.pl/informacje-dla-wyjezdzajacych-do-austrii-t334.html
Strona 1 z 2

Autor:  misal [ 30 sty 2011, 23:47 ]
Tytuł:  Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

Wielu z nas wybiera się na narty do Austrii.

Pomyślałem, że warto byłoby założyć wątek, w którym będziemy dzielić się użytecznymi informacjami na tematy ogólnie związane z szeroko rozumianą logistyką takiego wyjazdu.

Proponuję abyśmy tu wpisywali uwagi i spostrzeżenia, które mogą się nam przydać podczas nartowania u naszych austriackich przyjaciół

pzdr

misal



Autor:  misal [ 30 sty 2011, 23:51 ]
Tytuł:  Dostęp do Internetu w Austrii

Jeżeli chcemy spokojnie korzystać z Internetu w Austrii a nasza kwatera nie jest wyposażona w bezpłatny dostęp do sieci to idealnym rozwiązaniem jest:


http://www.a1.net/privat/bfreebreitbandinfo

Kiedy mamy modem komórkowy bez simlocka to kupujemy B.FREE Breitband Welcome Package za 19,90 ojro i hulaj dusza.
1.5 GB ważne przez rok od aktywacji. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to wielkie mnóstwo danych (a ja zawodowo korzystam z sieci).

Nie ściągajmy tym filmów i muzyki z netu, ale do normalnej komunikacji rozwiązanie super.

Jeżeli nie mamy takiego modemu, to kupujemy B.FREE Breitband Startpaket z modemem. Cena całości 59,90 czyli 19,90 karta sim z 1,5 GB i 40 ojro modem.

Modem mamy już na stałe, przy następnych wyjazdach kupujemy tylko nowe Welcome Package lub doładowujemy już posiadaną przez nas kartę.

Uważajmy na płatny internet dostępny w hotelach. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to dość drogie rozwiązanie i może się okazać, że rachunek będzie dużo wyższy niż 20 ojro wydane na kartę SIM.

Oba pakiety (z modemem i bez) możemy kupić na dowolnej poczcie i w punktach oznaczonych logo sieci A1.


pzdr

misal



Autor:  misal [ 31 sty 2011, 0:12 ]
Tytuł:  Wakacyjne mieszkanie w Austrii

Kiedy wynajmujemy apartament wakacyjny (Ferienwohnung) to warto wiedzieć, że:

- Mieszkanie jest wyposażone we wszystko co trzeba. My zabieramy zawsze: czajnik elektryczny, sznurek do suszenia, przedłużacz z rozgałęziaczem. Gniazdka w Austrii mają standard niemiecki, dobrze jest zaopatrzyć się w przedłużacz do nich pasujący. Pamiętamy o telefonach, zasilaczach do nich i aktywowaniu usługi roamingu. Obowiązkowo laptop z dostępem do internetu (w celu pisania na bieżąco relacji na skimania.com.pl :D )

- Przeważnie zabieramy ze sobą jakieś niewielkie prezenty dla gospodarzy – mieszkamy w czyichś prywatnych domach. Staramy się aby to były upominki związane z Polską (nie wozimy szwajcarskich czekoladek, ale polski Wawel lub Wedel w ładnym pudełku, może być torcik wedlowski)). Polskie piwo, grzane wino (Grzaniec Galicyjski). Promuję także w Austrii polskie góry, wożąc dla gospodarzy albumy o Tatrach. Są ładne wydawnictwa, również w języku niemieckim. Ale to już niekoniecznie i nie zawsze. Takie prezenty wprowadzają miłą atmosferę we wzajemnych kontaktach. Można liczyć na ekstra względy (np dostęp do pralki)

- Jeżeli zamierzamy dojechać do kwatery w niedzielę wieczorem musimy pamiętać, że w niedzielę sklepy są nieczynne. Jeżeli przyjedziemy późno wieczorem może nam się nie chcieć wychodzić do knajpy. Zawsze na pierwszy wieczór zabieram ze sobą z domu trochę pieczywa, kostkę smarowidła, trochę żółtego sera, dżem itp. Poza tym można wziąć herbatę ekspresową, kawę, trochę cukru, szynkę w puszce, a jeśli przy wyjeździe będzie mróz, to inne wędliny czy upieczone mięsa w pudełkach po lodach. Inni też tak robią. W Austrii sklepy spożywcze w niedzielę są zamknięte, a w soboty czynne krótko, co i tak jest postępem, bo jeszcze kilka lat temu trzeba się było we wszystko zaopatrzyć najpóźniej w piątkowe popołudnie.

- Jeżeli jedziemy na narty z dziećmi to dobrze jest wziąć papier śniadaniowy i torebki foliowe. Dzieci rano mało jedzą i mają mały akumulator. Dobrze jest zabrać na stok kanapkę i dać mu do kieszeni albo do plecaczka z małym termosikiem. Plecaczek wisi sobie przy wyciągu i nic mu się nie stanie. Młody po dziś dzień bierze bułkę do kieszeni i zjada ją w międzyczasie na krzesełku. W ten sposób po pierwszej godzinie nie trzeba od razu lecieć na picie i jedzenie do baru, tylko potem na lunch.

- Nie spotkałem się przez 16 lat aby w Austrii coś mi zginęło. Ale... Zawsze dokumenty, karty kredytowe, pieniądze i paszporty trzymam w jakiejś zamykanej torbie w szafie w mieszkaniu. Można zrobić ksero paszportów i mieć ze sobą zawsze kopie. Oraz ubezpieczenie. Gotówkę w podróży i na miejscu rozdzielamy pomiędzy dorosłych uczestników wycieczki. Dobrze jest mieć kilka kart kredytowych. Zawsze któraś może nie zadziałać. Karty poza tym nie są w Austrii bardzo popularne. Można nimi płacić na stacjach benzynowych, w dużych sklepach, ale nie zawsze w hotelach, restauracjach, sklepach spożywczych.
Za skipasy na ogół płacę gotówką. Jest za to dużo bankomatów i one działają.

- Z gospodarzami rozliczamy się na początku pobytu. Pozbywamy się gotówki za mieszkanie, kupujemy skipasy i mamy problem z głowy.

- Po całym domu nie chodzimy w butach narciarskich. Są duże i ciężkie, mogą zniszczyć podłogę. Buty narciarskie zdejmuje się zawsze na wejściu. Narty zostawiamy w narciarni – gospodarze wskażą. Buty zabieramy na górę tylko wtedy, gdy narciarnia nie jest ogrzewana. I stawiamy je wtedy na kartonach ze sklepu spożywczego w pobliżu kaloryferów.

- Austria jest mała i bardzo dba o środowisko. Jednym z objawów takiego dbania jest segregacja śmieci. Do oddzielnych pojemników wyrzucamy umyte plastiki, metalowe puszki, papiery i kartony. Są pojemniki na odpadki biologiczne nadające się do kompostowania. Są również pozostałe śmieci, ale po segregacji zostaje ich nie dużo. Kartony od mleka i soków traktowane są jako plastik. Z domu zabieramy zawsze rolkę worków na śmieci, to później ułatwia segregację.

- Zakupy spożywcze. Są sklepy samobslugowe. Żywność niewiele droższa niż w PL. Wina dużo tańsze. Jedzenie w restauracjach to ok. 12-16 euro na osobę za porządną kolację. Na stoku to ok. 10 EURO za lunch (spagetti, kiełbaska z grilla, tost, fritaten suppe – to jest rosołek z makaronem z ciasta naleśnikowego, piwo itp.)

- Przy wyjeździe z kwatery staramy się po sobie posprzątać. Płacimy za końcowe sprzątanie, ale zawsze zmywamy naczynia i układamy je w szafkach, śmieci wynosimy do odpowiednich pojemników

Nie zanudziłem Was jeszcze :o

To dobrze bo ciąg dalszy nastąpi ;)

pzdr

misal



Autor:  narciarz70 [ 31 sty 2011, 9:29 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

To ja dodam od siebie o wszech obecnych działających fotoradarach, które fotografują tył pojazdu.
Znajdują się na obwodnicy Wiednia i nie tylko, na autostradach (również zamocowane są z tyłu u góry za tablicą informującą o kierunku jazdy), na wjeździe do małych miejscowości i na skrzyżowaniach.



Autor:  misal [ 31 sty 2011, 10:25 ]
Tytuł:  Na autobahnie i nie tylko

O konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego nie będę pisał. Sam na swojej skórze kilka razy przekonałem się o dolegliwości mandatów wystawianych przez austriacką policję.

Policja poza tym jest bardzo pomocna. Nie spotkałem funkcjonariusza nie znającego angielskiego.
Potrafi wskazać drogę, pokazać gdzie można zaparkować auto, wytłumaczyć jak dojechać.

Dopuszczalny poziom alkoholu we krwi to 0,5 promila. Policja przy każdej kontroli potrafi go zbadać w prosty sposób. Błyskają latarką w oczy i sprawdzają szybkość reakcji źrenic. Prosty i nieszkodliwy test.

Na autostradach pamiętamy o zachowaniu bezpiecznego odstępu od samochodu jadącego przed nami. Austriacy propagują odstęp minimum 2 sekundy. Czasami na drodze są znaki w postaci dwóch ukośnych kresek (jak w stopniu wojskowym sierżant, tylko do góry nogami).
Patrzymy kiedy był na nich samochód przed nami i oceniamy czy jedziemy te 2 sekundy za nim.

Prawdziwą zmorą austriackich autostrad są korki. Autostrada potrafi stanąć i stać dłuższy czas. Błogosławieństwem dla kierowców jest stacja radiowa OE3. Podają na niej zawsze aktualne komunikaty o warunkach ruchu, utrudnieniach, korkach.
Kiedyś jadąc A22 w kierunku Stockerau byłem świadkiem wypadku spowodowanego za małym odstępem. Jechałem kilka samochodów za autami uczestniczącymi w zdarzeniu. Ominąłem bezpiecznie stojące samochody, a po 5 minutach usłyszałem w OE3 o tym właśnie wypadku i tworzącym się korku.

OE3 nadaje swoje komunikaty niestety tylko po niemiecku, dość specyficznym językiem. Można się jednak z nimi osłuchać i nauczyć wychwytywać informacje nam potrzebne.

Znalazłem kiedyś bardzo fajną stronę:

http://mobile.asfinag.at

Serwis jest aktualizowany na bieżąco, bardzo „lekki” (nie przesyła wielkich ilości danych) i można go spokojnie przeglądać na komórce, bez specjalnego nadwerężania kieszeni.


to be continued .... ;)

pzdr

misal



Autor:  Raceman [ 31 sty 2011, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

Dzięks Misal!!!



Autor:  narciarz70 [ 31 sty 2011, 14:49 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

No pewnie, że przepisy należy przestrzegać ale noga łatwo wciska pedał gazu i już mamy zrobione zdjęcie. :o
Nie trzeba w ogóle szaleć, żeby załapać się na fotkę.
Należy pamiętać, że używanie Radia CB jest niedozwolone w Austrii. :(
Na użytkowanie Radia CB należy mieć zezwolenie. :o



Autor:  misal [ 31 sty 2011, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

1970 pisze:
...
Należy pamiętać, że używanie Radia CB jest niedozwolone w Austrii. :(
Na użytkowanie Radia CB należy mieć zezwolenie. :o


W zeszłym roku korespondowałem na ten temat z ichniejszymi dwoma ministerstwami.

W zasadzie masz rację ale ......

Jak odgrzebię korespondencję to coś skrobnę.

pzdr

misal



Autor:  misal [ 13 lis 2011, 2:07 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

Odświeżając temat:

Od 1.01.2012 Austriacy wprowadzają na autostradach zasadę "Pasa Ratunkowego"

Opisane to dokładnie mamy tu:

http://www.rettungsgasse.com/

http://www.rettungsgasse.com/Content/_uploads/rettungsgasse/sputter/2011/November/5654c11f-97e9-4b6a-ad5f-fb34381e3a99/RG-InfofolderAllgemein-UK.pdf

W skrócie:

Jeżeli stajemy na autobahnie w korku (nawet kiedy nie wiemy co go spowodowało), to robimy na środku przejazd dla pojazdów ratunkowych.

Stojąc na lewym pasie zjeżdżamy maksymalnie do lewej krawędzi drogi, na prawym do prawej. Na trzypasmowych autostradach pasy prawy i środkowy maksymalnie do prawej strony.
Zwracamy uwagę na to, aby nie zajmować pasa awaryjnego.

Ciekaw jestem, jak to się będzie sprawdzało w praktyce :roll:


pzdr

misal



Autor:  mareknot [ 13 lis 2011, 2:15 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

Dzięki, mis..., zdarzyło mi się to przerabiać w praktyce.



Autor:  Adrian [ 13 lis 2011, 2:20 ]
Tytuł:  Re: Informacje dla wyjeżdżających do Austrii

W zasadzie przerabiamy to na codzień na zatłoczonych drogach dwu pasmowych w mieście.

Dziękuję Misal. :D

Tutaj link z filmem jak to robić : http://www.youtube.com/watch?v=QCoaVxumz4A&feature=related





Autor:  Piotr_67 [ 29 gru 2011, 9:33 ]
Tytuł:  Samochodem po Austrii

Witam.

W czasie porannej "prasówki" wpadł mi w ręce taki tekst:
http://moto.onet.pl/1654772,1,od-styczn ... tml?node=3

Nie jest to jakaś rewelacja, ale w czasie wyjazdów w Alpy może się komuś przyda.

Pozdrawiam



Autor:  narciarz70 [ 29 gru 2011, 9:44 ]
Tytuł:  Re: Samochodem po Austrii

A taką informację można znaleźć na naszym portalu zimalato.pl
http://zimalato.pl/html/porady-eksperta/news/47
http://zimalato.pl/html/porady-eksperta/news/44
I jeszcze parę innych.



Autor:  Adrian [ 29 gru 2011, 11:43 ]
Tytuł:  Re: Samochodem po Austrii

Fajne linki Dziękuję panowie.

Tutaj kopiuję część artykułu ale warto poczytać do końca. Szczególnie Tadek bo on się ostatnio rozbija po tej Austrii :lol: :lol:

Cytuj:
W sezonie zimowym Polacy szczególnie często podróżują własnymi samochodami do Austrii, by tam oddać się białemu szaleństwu. Warto wiedzieć, że od stycznia 2012 roku wchodzi tam w życie kilka zmian w przepisach drogowych!
Poniżej przedstawiamy "alfabet przezornego", czyli co powinniśmy wiedzieć zanim wyjedziemy na narty do Austrii.

A – Austria. W sezonie zimowym 2010/2011 Austrię odwiedziło ponad 225 tysięcy polskich turystów, co stanowi o 8,7 proc. więcej w porównaniu do poprzedniej zimy. Statystyczny polski narciarz spędził w Austrii średnio 5 dni. Najchętniej odwiedzał Neustift im Stubaital, Sölden, Kaprun, Längenfeld, Tux, Bad Kleinkirchheim i Zell am See.

B - Bezpieczeństwo zarówno na drodze jak i na stoku jest bardzo ważne. Dlatego przedstawiamy poniżej garść niezwykle przydatnych informacji, z którymi warto się zapoznać, zanim wybierzemy się na narty.

C – Co trzeba wiedzieć? Przepisy ruchu drogowego w Austrii i znaki drogowe w znacznej mierze nie różnią się od tych obowiązujących w większości krajów Europy. Podczas opadów śniegu wymagane są zimowe opony, w skrajnie trudnych warunkach – łańcuchy na koła. Ograniczenie prędkości na autostradach wynosi do 130 km/h, na drogach krajowych do 100 km/h a w terenie zabudowanym do 50 km/h. Dopuszczalna ilość spożytego alkoholu – do 0,5 promila. Za jej przekroczenie grożą kary od 200 do 500 Euro z odebraniem prawa jazdy włącznie.

F - Fotografie z wypadku. Kto nie chce ryzykować, powinien zawsze przy sobie mieć aparat fotograficzny lub choćby telefon z funkcją aparatu, by w razie wypadku drogowego móc udokumentować zdarzenie. Na zdjęciach powinno być widoczne końcowe ustawienie samochodów biorących udział w zdarzeniu. Należy je zrobić z dwóch różnych perspektyw, przy czym należy sfotografować te same punkty stałe jak np. studzienka kanalizacyjna, drzewo, znak drogowy. Sądowy rzeczoznawca może wyczytać z takiego zdjęcia dużo informacji.

Najbardziej absurdalne przepisy ( zdjęcia: 11 )
Największych drogowych absurdów na świecie Największych drogowych absurdów na świecie Największych drogowych absurdów na świecie Największych drogowych absurdów na świecie


G – Gdzie tankować? W Austrii powszechnie dostępna jest benzyna bezołowiowa oraz olej napędowy. Gaz LPG można zatankować tylko na kilkunastu stacjach w całym kraju, warto więc przed wjazdem do Austrii zatankować do pełna. Ceny paliw na grudzień 2011, w przeliczeniu na złotówki, wynoszą odpowiednio: benzyna bezołowiowa 95 - 6,16 zł, olej napędowy – 6,24 zł.

Piszesz bloga o motoryzacji? Zgłoś go do konkursu Blog Roku 2011

J – Jak przewozić narty? Warto pamiętać, że austriacka policja zwraca szczególną uwagę na sposób przewożenia nart w samochodach osobowych. Nie wolno ich wozić luzem wewnątrz samochodu, jeśli się mieszczą, można umieścić je w bagażniku, ale w przypadku desek snowboardowych i dłuższych nart, najlepszym rozwiązaniem jest specjalny box umocowany na dachu samochodu.


reszta na stronie z linku Piotra.



Autor:  misal [ 30 gru 2011, 8:56 ]
Tytuł:  Re: Samochodem po Austrii

Mam taką drobną uwagę - Jak już stosujemy Ctrl C, Ctrl V to może warto zerknąć na to co się skopiowało ;)

Akurat Adrian nie wkleiłeś tego co istotne - RETTUNGSGASSE


Cytuj:
P - Pas dla karetek. Od początku 2012 roku obowiązują w Austrii nowe przepisy dotyczące przejazdu karetek w przypadku tworzenia się korków na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Do tej pory obowiązywała zasada, że kierowcy pojazdów uprzywilejowanych wykorzystują do przejazdu pobocze. 1 stycznia 2012 roku wchodzi w życie nowelizacja kodeksu ruchu drogowego. Nakłada ona na kierowców obowiązek tworzenia pasa ruchu dla karetek na autostradach i drogach szybkiego ruchu, co umożliwi pojazdom uprzywilejowanym szybki i sprawny przejazd do miejsca wypadku na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu. Warto pamiętać, że pas dla karetek powstaje w momencie, gdy tworzy się korek a nie dopiero wtedy, gdy zbliżają się służby ratownicze! Oznacza to, że nawet wtedy, gdy utrudnienia w ruchu nie są spowodowane wypadkiem, tylko oczekiwaniem na zmianę świateł, należy zostawić pas dla karetek.



Niestety piszący tekst na Onecie zatytułował artykuł "Nowe przepisy drogowe w Austrii", a o tym naprawdę nowym napisał dopiero na trzeciej stronie.

Poza tym też chyba pisał bez zrozumienia i znajomości tematyki:

Cytuj:
Oznacza to, że nawet wtedy, gdy utrudnienia w ruchu nie są spowodowane wypadkiem, tylko oczekiwaniem na zmianę świateł, należy zostawić pas dla karetek


Nie zdarzyło mi się widzieć na autostradzie w Austrii świateł, a Rettungsgasse obowiązuje właśnie na autostradach i drogach szybkiego ruchu.

U nas na forum też już o tym było ;)

http://www.skimania.com.pl/austria-f30/informacje-dla-wyjezdzajacych-do-austrii-t334-10.html




pzdr

misal



Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/