Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.
http://www.skimania.com.pl/osttirol-zapomniany-zakatek-austrii-t2425.html
Strona 1 z 1

Autor:  Raceman [ 20 mar 2016, 14:22 ]
Tytuł:  Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Od jakiegoś czasu kusiło mnie by powrócić do Osttirolu i sprawdzić co się tam dzieje.
Przyzwyczajony do tabunamów ludzi z doliny Zillertal jak i Val di Fassa przygotowany byłem mentalnie właśnie na ścisk. W sobotę rano o 5.00 wyjeżdżamy z Pawłowic drogą Ostrava, Brno, Wiedeń, Graz, Villach, Linz, Matrei, Pragraten ok 850km. Droga dłuższa ale nie jedziemy przez granicę austryjacko-niemiecką co wiąże się z korkami i kontrolami. Na miejscu jesteśmy o 16.00 i witamy się z gospodynią Panią Berger właścicielką pensionatu Panorama w Pragraten :
https://www.google.com/maps/place/Pensi ... 6a45e731e0

Warunki godne, czysto schludnie, łazienki, aneks kuchenny, pościel, ręczniki wszystko co ma być to jest.
W niedzielę odbieram dla grupy skipaasy w kasie w Matrei i ruszamy.
http://www.gg-resort.at/
Ludzi dość sporo w końcu niedziela.
Ośrodek fajny na trasach dość stromo można grzać.

W poniedziałek zgłaszamy się z Sillian i tu zaskoczenie - MAŁO ludzi!!!
http://www.hochpustertal-ski.at/
Ośrodek mogę polecić rodzinom każdy znajdzie dla siebie coś fajnego.

Wtorek Sankt Jakob i tu także mało ludzi, dajemy z kumplami na pełny gwizdek z góry!!
http://www.stjakob-ski.at/
Mały ośrodek ale szerokie trasy i piękna sceneria.

Środa padło na Lienz i oczywiście fajne stoki bez tłumów.
http://ski.intermaps.com/osttirol/skima ... data=lifte
Jeździmy na większym regionie Zettersfeld na którym nie można się nudzić.

Czwartek pogoda ma być fajna i wszyscy chcą Molltalera, rano wcześniej wstajemy i lodowiec wita nas piękną pogodą.
http://www.gletscher.co.at/

Piątek każdy podąża swoją drogą a ja ląduję z moją Panią w Zettersfeld.

Mogę polecić ten rejon ze względu na małe "zaludnienie" na stokach choć odległości pomiędzy ośrodkami narciarskimi nie są małe.


ps. zakładanie rzepów pod kolano odgapiłem od Gajowego ;) :D :mrgreen:




Załączniki:
DSCN0515.JPG
DSCN0515.JPG [ 1.76 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0507.JPG
DSCN0507.JPG [ 1.76 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0531.JPG
DSCN0531.JPG [ 1.81 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0535.JPG
DSCN0535.JPG [ 1.87 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0540.JPG
DSCN0540.JPG [ 1.92 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0543.JPG
DSCN0543.JPG [ 1.8 MiB | Przeglądany 2149 razy ]
DSCN0524.JPG
DSCN0524.JPG [ 1.84 MiB | Przeglądany 2149 razy ]

Autor:  michalk [ 20 mar 2016, 15:55 ]
Tytuł:  Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Pięknie Panie!!! Gratuluje wyjazdu, ja właśnie zaczynam swoją jazdę w moim "domowym" ośrodku :)!!!!



Autor:  grzes [ 20 mar 2016, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Byłem, widziałem, podpisuje się pod wszystkim co napisał Marcin obiema rękami.




Załączniki:
DSC00074.JPG
DSC00074.JPG [ 802.06 KiB | Przeglądany 2116 razy ]
DSC00082.JPG
DSC00082.JPG [ 836.45 KiB | Przeglądany 2116 razy ]

Autor:  michalk [ 20 mar 2016, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Race miałeś ze sobą jakieś Blizzardy czy Lusti SL/GS???



Autor:  Raceman [ 20 mar 2016, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Michaś miałem moje GS Lusti 185cm i SL Lusti 165cm.



Autor:  michalk [ 20 mar 2016, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Fajna pogoda wam się trafiła :)
Btw. a o blizzkach to napisałbyś coś w końcu ;)



Autor:  lopatka [ 20 mar 2016, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Wcale nie taki zapomniany ale luźno tam faktycznie jest.
Nawet w lutym było luźno.
U mnie w najbardziej tłocznym Kals-Matrei było tak
Załącznik:
20160222_100412.jpg
20160222_100412.jpg [ 411.83 KiB | Przeglądany 2069 razy ]

Załącznik:
20160222_124240.jpg
20160222_124240.jpg [ 294.26 KiB | Przeglądany 2069 razy ]

Załącznik:
20160222_124304.jpg
20160222_124304.jpg [ 340.67 KiB | Przeglądany 2069 razy ]

W Lienz nie byłem, a w St. Jakob chodziła tylko gondola i orczyki na dole bo wiało za mocno.
Najbardziej podobało mi się w Silian. Pewnie dlatego, że był świeży śnieg.
Region bardzo mi się podobał chociaż trochę za krótko, 3 dni.



Autor:  misal [ 20 mar 2016, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

michalk pisze:
Pięknie Panie!!! Gratuluje wyjazdu, ja właśnie zaczynam swoją jazdę w moim "domowym" ośrodku :)!!!!


Trzeba mieć samozaparcie :D :D :D

Już z nizin

pzdr

misal



Autor:  aropi [ 20 mar 2016, 23:30 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

8 km od Silan już po włoskiej stronie jest moim skromnym zdaniem jeszcze fajniejszy ośrodek - Monte Elmo (Helm). Też mało ludzi - jestem tam co roku - przy okazji Silan też - no i dwadzieścia parę km Kronplatz - też kupę jeżdżenia. Spokojne ośrodki - polecam. :roll:



Autor:  emiI [ 08 kwie 2016, 10:50 ]
Tytuł:  Re: Osttirol - zapomniany zakątek Austrii.

Wow, piękne fotografie! Musze się tam kiedyś wybrać :)



Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/