Witam, nadrabiam zaległości.
Chciałem podzielić się wrażeniami z pobytu w stacji narciarskiej Laskowa-kamionna.
http://www.laskowa-ski.pl/
Byłem tam 01.01.2011.
Wyjazd z domciu z Bytomia godzina 6.00. Jazda Katowice-Kraków-zjazd na Wieliczkę i potem kierunek Limanowa.
Przybyliśmy na miejsce o godzinie 8.30, czyli czas całkiem niezły.
Pod samym wyciągiem duży bezpłatny parking (8.30 już około 30 samochodów
).Załącznik:
1.jpg [ 144.53 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Karnety 9-13 za 40zł czyli cena przyzwoita.
9.00 rusza wyciąg a my na nim.
Załącznik:
6.jpg [ 151.93 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Pogoda rano nie najgorsza, a im dalej tym lepiej.
Wyciąg główny to czeroosobowa kanapa nawet dość fajna ale wooooolna.
Co do tras to szczerze mówiąc, tak sobie. Niby jest i niebieska, czerwona i czarna, ale początek jest wspólny dla wszystkich i wynosi mniej więcej 50% całości, choć są dwa przebiegi tego "rozbiegu".
Tu kilka fotek:
Załącznik:
4.jpg [ 111.36 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Załącznik:
5.jpg [ 109.29 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Załącznik:
7.jpg [ 91.93 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Nachylenie tej wspólnej części to niestety kolor niebieski.
Fajny jest padak na czarnej, niestety dość krótki.
Załącznik:
8.jpg [ 56.37 KiB | Przeglądany 1023 razy ]
Co do przygotowania tras to pomimo sylwestrowo-noworocznego nastroju było dobrze.
Nigdzie nie było lodu, wszędzie wszechobecny sztruks.
"Wadą" tego ośrodka jest bliskość Krakowa,
spowodowało to, że już o godzinie 11.00 zaczęło być tłoczno na trasach. Wyciągi dawały radę, niestety trasy nie.Z powodu tłoku zaczęło być niebezpiecznie. Doszło nawet do stłuczki.
Jakaś dziewczyna wjechała na plecy Mojej połowicy, na szczęście skończyło się na strachu.
Zaistniała sytuacja spowodowała, że o godzinie 13.00 zeszliśmy ze stoku.
Teraz odczucia:
Stacja całkiem niezła, trasy przeciętne, wyciągi wystarczające.
Przygotowanie tras na dobrym poziomie.
Niestety przy większej ilości ludzi robi się ciasno. Trasy są za wąskie!!!!
Poza tym wyjazd oceniam na udany.
Zresztą czy wyjazd na narty może być nieudany?
Pozdrawiam.