Mimo ostrzeżeń Gajowego trafiłem na tydzień do doliny Oetz. Dla mniej znających nazwy dolin podpowiem - Austria, Tyrol, Soelden, lodowce Rettenbach i Tiefenbach.

Jak wcześniej pisałem "dla towarzystwa to i Cygan dał się powiesić"

Jestem tu z dziećmi, które dojechały z pogranicza szwajcarsko-francuskiego.

Głodni nart postanowiliśmy z Młodym zrobić rozpoznanie i przypomnienie sobie tutejszych terenów.

Po podróży zaczęliśmy trochę późno ale mimo to jestem zadowolony z wyniku.

Mapka dzisiejszych szaleństw jest tutaj

Wykres ze skiline: http://www.skiline.cc/skiing_day/18482vvtgn2?cid=59575#.VN-VivdSzD8.facebook

Pogoda była taka:




Ludzi niewielu, warun po prostu super.

Jak Młody obczai swoje go-pro to może coś wkleimy

Z doliny Oetz

dla skimania.com.pl

misal

---

hmmm...
w tej Austrii narty to chyba mało popularny sport , w przeciwieństwie do Polski , bo u nas w każdej stacji dzisiaj tłumy

---

No i bardzo ładnie , Misal patrząc na twoją mapkę to po raz kolejny przychodzi mi do głowy tylko jedno - szkoda że Soelden nie jest połączone z Pitztalem ;/ - to był by raj!

---

Już się zwiedzieli i dzisiaj było trochę tłoczniej :O

Pogoda też się troszeczkę spsuła, w sam raz na takie tam ponartowanie

Do południa było raczej pusto





Widok na Giggijoch i Hochsoelden:



Na zboczach Gaislachkogel:



Z doliny Oetz

dla skimania.com.pl

---

No faktycznie na drugim zdjęciu tłumy:) ... jak w Białce ...zazdroszczę!!!!

---

Wiesz co, ...nigdy nie wiadomo, ale ...dziś Bawaria zaczęła ferie, podziel się jak jest?
Tydzień temu w dużych ośrodkach widzialem już "masarnie", teraz w Osttirolu luzik

Nie przerywając twojej relacji... na tych foto kawałek niedzieli w Fiss, tydzień temu, cale szczęście byliśmy tam przez moment;



na tych wczoraj i dziś w Osttirolu, Kals-Matrei

---

Poniedziałek, 16 lutego.

Tłumy na dole przy kolejce Giggijoch nieprzebrane. Za to na Gaiskogel 5 minut i siedzimy w gondoli.

Chcemy z Młodym jechać na lodowce. Z pośredniej stacji ruszamy w dół do "Doliny Dwóch Wyciągów" (dolina Gaiskogel, miejsce gdzie schodzą się trasy z Giggijocha i Gaiskogla.

Tutaj trochę gorzej, 15 minut stania w kolejce. Transfer przez Złote Wrota - też tłoczno.



Za to na Rettenbachu po prostu bajka, jeździmy na okrągło.

Po lunchu chcemy zrobić transfer na Tiefenbach i tu skucha. Coś się spsuło w gondoli i jeździ tylko dolny odcinek.

Widok narciarzy którzy nastawiali się na jazdę po niebieskiej trasie, a teraz zsuwają się po czarnej z Alpejskiego Pucharu Świata - bezcenne.

Dzisiejsza mapka: http://www.movescount.com/pl/moves/move53121810

skiline: http://www.skiline.cc/skiing_day/1dq4rgf6gn2


Dzisiejsze fotki:



















z doliny Oetz

dla skimania.com.pl

misal


P.S.



Na tym zdjęciu jest miejsce, gdzie jeszcze klika lat temu szedł orczyk wyciągający narciarzy w kierunku tunelu, prowadzącego na Tiefenbach. Trochę się im skały urwały. Może to jest powód dla którego nie łączą Soelden z Pitztalem. Te góry ciągle pracują.

---

Złote myśli z gondoli na Gaiskogel:









Zgadnijcie, która najbardziej mi się podobają ?

z doliny Oetz

dla skimania.com.pl

misal

---

Ciekawe czy na "gayweek" je zmieniają

---

Misal jeszcze Ci się nie znudziło? Stale pchać się tam gdzie ludu od groma i trochę.
Pozdrawiam.

---

Bez przesady z tym ludem od groma. Dzisiaj to nawet wyjechałem bez kolejki na Giggijoch.
Niemce mają od wczoraj mają kryzys trzeciego dnia i wykazują pewne objawy znużenia. Wprowadzają zwyczaje białczańskie i przepychają się w 20 osobowej kolejce do 4 osobowego krzesła.

Jak ogarnę fotki to będę dalej pisał.

Poza tym pamiętaj drogi Jacku, że swoje lata już mam i mnie wystarcza góra 2000 metrów przewyższenia dziennie. Wszystko co powyżej to jak za czasów Pstrowkiego

pzdr

misal

---

No to akurat jest argument nie za Soelden a przeciw.
Pozdrawiam

---

stawiam na tą

---

Andrzeju,

Bingo

pzdr

misal

---