Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

moje zakończenie sezonu 12/13 :)
http://www.skimania.com.pl/moje-zakonczenie-sezonu-12-13-t1611.html
Strona 1 z 2

Autor:  michalk [ 08 maja 2013, 18:40 ]
Tytuł:  moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Cześć,
zamknięcie sezonu nastąpiło mocnym akcentem na lodowcach Pitztal, Kaunertal i Soelden na deser. Na Kaunertalu udało spotkać się z Misalem (pozdrawiam!!!) a na Pitztalu z Witkacem (z innego forum również przy okazji pozdrawiam!!!). Mea Culpa trochę z mojej winy mineliśmy się z Gajowym który też krążył w okolicach Pitztala - szkoda bo wyszło by że łatwiej się potkać w Austri niż w KRK :). Wyjazd udany i to bardzo, pogoda pomimo że zmienna dopisała i przez większą cześć wyjazdu było słonko. Trasy miękkie ale śniegu mnóstwo i udało się naprawdę konkretnie pojeździć!!! Jako że Witkac był zaopatrzony w zestaw kamer to w ruch poszyły szerokie deski i wiosenny freeride na Pitztalu - to miejsce ma naprawdę duży potencjał do łatwo osiągalnych terenów do jazdy pozatrasowej, duże pola śnieżne, żleby, skałki itd. brak tylko drzew 8-) no ale to nie dziwi hi hi hi. Z jazdy Witkac zmontował taki filmik:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=jzV5oAZZKGs&feature=share[/youtube]
(coś jest nie tak z wstawianiem filmów z YT?? - może ktoś poprawić??) ...ależ proszę ;)
później dorzucę kilka fotek
p.s.
stwierdzam że styl jazdy to mam mocno do dupy i jakiś taki nie mrawy...



Autor:  nurek1974 [ 08 maja 2013, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Odp: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

michalk pisze:
(coś jest nie tak z wstawianiem filmów z YT?? - może ktoś poprawić??)


Były małe zmiany na forum i teraz wklejamy cały link z youtube a nie tylko kod filmu, no ale jak siedziałbyś na tyłku w Polsce jak reszta kolegów z forum o byś wiedział o tym.;-)
A tak na serio to fajny koniec sezonu i ta przestrzeń robi wrażenie zazdroszczę Ci tego wyjazdu, czekam na foty.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego rk29sdk za pomocą Tapatalk 2



Autor:  michalk [ 08 maja 2013, 20:12 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Dzięki Rafał za podpowiedź, no cóż z siedzeniem na dupie ... lepiej było pojeździć :)



Autor:  misal [ 08 maja 2013, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Odp: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Spotkanie na Kaunertalu super udane :) dzięki Michałowi i Piotrkowi ;)

Udało się parę razy zjechać i chwilę pogadać. Najważniejsze, że wszystkim uczestnikom spotkania chciało się wsiąść w bryki i przejechać trasę Pitztal - Kaunertal i Stubai - Kaunertal.

Lodowiec Kaunertal tak mnie urzekł, że w sobotę po nartach zawitałem tam raz jeszcze.
A na poważnie to kolega zapomniał zabrać z kwatery rakiety tenisowe, przypomniał sobie o tym w rejonie Kufstein i jak w dym do mnie :D :D :D po ratunek. Rakiety czekały grzecznie w recepcji ;)

nurek1974 pisze:
... no ale jak siedziałbyś na tyłku w Polsce jak reszta kolegów z forum o byś wiedział o tym.;-)
...



Czuję tutaj pewną nutkę ironii ;) podobnie jak kiedyś tam, kiedy Raceman napisał, że zaczyna go to już wkurzać.


Mnie też umknęło jak się teraz wstawia filmy z youtube'a

Natomiast w dobrym tonie, w środowisku profesjonalistów z branży IT, jest takie wprowadzanie zmian, aby nie ucierpiało na tym wszystko to co było wcześniej.

To taka uwaga na marginesie, bo wprowadzenie tej zmiany spowodowało, że wszystkie wcześniejsze posty zawierające filmiki, zostały zniekształcone.

Powinniście coś z tym zrobić ;)


pzdr

misal



Autor:  lopatka [ 08 maja 2013, 23:35 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

michalk pisze:
Cześć,
zamknięcie sezonu nastąpiło mocnym akcentem na lodowcach Pitztal, Kaunertal i Soelden na deser. Na Kaunertalu udało spotkać się z Misalem (pozdrawiam!!!) a na Pitztalu z Witkacem (z innego forum również przy okazji pozdrawiam!!!). Mea Culpa trochę z mojej winy mineliśmy się z Gajowym który też krążył w okolicach Pitztala - szkoda bo wyszło by że łatwiej się potkać w Austri niż w KRK :). Wyjazd udany i to bardzo, pogoda pomimo że zmienna dopisała i przez większą cześć wyjazdu było słonko. Trasy miękkie ale śniegu mnóstwo i udało się naprawdę konkretnie pojeździć!!! Jako że Witkac był zaopatrzony w zestaw kamer to w ruch poszyły szerokie deski i wiosenny freeride na Pitztalu - to miejsce ma naprawdę duży potencjał do łatwo osiągalnych terenów do jazdy pozatrasowej, duże pola śnieżne, żleby, skałki itd. brak tylko drzew 8-) no ale to nie dziwi hi hi hi. Z jazdy Witkac zmontował taki filmik:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=jzV5oAZZKGs&feature=share[/youtube]
(coś jest nie tak z wstawianiem filmów z YT?? - może ktoś poprawić??) ...ależ proszę ;)
później dorzucę kilka fotek
p.s.
stwierdzam że styl jazdy to mam mocno do dupy i jakiś taki nie mrawy...

Film fajny, a od swojego stylu to się odpierwiastkuj bo styl masz spoko.



Autor:  michalk [ 09 maja 2013, 13:15 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Dzięki ale dosyć dużo do poprawy mi jeszcze zostało :) mam tendencje do siedzenia na tyłach i inne, machania rękami itd itd :)



Autor:  gajowy01 [ 09 maja 2013, 14:10 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

michalk pisze:
Dzięki ale dosyć dużo do poprawy mi jeszcze zostało :) mam tendencje do siedzenia na tyłach i inne, machania rękami itd itd :)


...faza sterowania, czyli prościej - jazda po łuku ;)
to trochę widać na filmie (nie oglądałem całego) - momentami jazda "w poprzek"
Reszta wporzo - kozak jesteś ;)



Autor:  michalk [ 09 maja 2013, 16:10 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

eee tam dobry pampers był i wspomagacz odwagi :).
A co do jazdy - w rzeczywistości tam momentami jest dosyć stromo ;/ żeby nie powiedzieć pionowo, warunki też były średnie - od zamarzniętych kalafiorów i brył lodu po mokry ciężki cukier pocięty śladami nart po kilku zjazdach cieżko się przez to przejeżdżało. Narta jak wpadła w taką dziurę to zmiana kierunku wymagała dużej koncentracji i szybkości - jedna deska robiła co innego druga co innego. W przejeździe kręconym od dołu dałem d.... na całości, dobrze zacząłem najazd w żleb i potem przegapiłem moment na zrobienie skrętu rzuciło mnie na dziurach i spanikowałem - bo zacząłem lecieć w kierunku lodowca i dziur w nim. No i zamiast przejazdu fajną upatrzoną linią no to było ratowanie się i wyszło tak sobie... :). Jednak do fajnych fotek czy filmu to trzeba znać teren na pamięć z zamkniętymi oczami i wiedzieć jaką linią go jechać. Inna sprawa to że trzeba pamiętać że ktoś jedzie za Tobą i kręci i nie zapieprzać na zasadzie odpalonej rakiety :) ... ... ...



Autor:  michalk [ 09 maja 2013, 20:35 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Kilka obiecanych fotek :) miłego oglądania




Załączniki:
Komentarz: witok na Pitztal i Wildspitze z Soelden
15.jpg
15.jpg [ 83.23 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
14.jpg
14.jpg [ 75.13 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
13.jpg
13.jpg [ 109.87 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
12.jpg
12.jpg [ 85.41 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: Wildspitze - kiedyś trzeba będzie zjechać ... ... ... :)
11.jpg
11.jpg [ 67.85 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: Kaunertal - zdecydowanie fajna miejscówka!!!! podoba mi się :)
10.jpg
10.jpg [ 92.78 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
9.jpg
9.jpg [ 97.88 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
8.jpg
8.jpg [ 96.29 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: "pierwszy ślad na stoku" o 1530 na zakończenie dnia :) coś pięknego!!!
7.jpg
7.jpg [ 56.57 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: w stornę światła, na górze kończy się burza śnierzna - świerzy opad na trasie!!! :)
6.jpg
6.jpg [ 71.13 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
5.jpg
5.jpg [ 57.51 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
4.jpg
4.jpg [ 95.85 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: knajpa na 3440 na Pitztal
3.jpg
3.jpg [ 91.36 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: widok z kanjpy na 3440
2.jpg
2.jpg [ 123.79 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
Komentarz: orczyk o długości 2 km ;)
1.jpg
1.jpg [ 128.92 KiB | Przeglądany 1608 razy ]

Autor:  lopatka [ 09 maja 2013, 21:22 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Bardzo fajne te widoki. Słyszałem o Kaurental, nigdy nie byłem, że ma takie zaj... widoki. To mój chyba pierwszy cel na przyszły sezon.

Co do stylu, to gdy są dziury, kalafiory, skały i inne wynalazki to nieważne czy na tyłach czy na przodach grunt, że w jednym kawałku, a na tyłach to ja jeżdżę ;).



Autor:  michalk [ 09 maja 2013, 21:53 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Kaunertal faktycznie urzeka, ale w zimie to raczej bym tam niechcial jechać :) zdecydowanie na wiosne. dojazd to ponad 26km pod gore serpentynami na ponad 2700mnpm :) na parking. Przy dobrych warunkach sniegowych z Pitztala i Kaunertala sa dostepne dluuugie zjazdy w dziewiczym terenie zupelnie poza terenami obslugiwanymi przez wyciagi - to trzeba bedzie kides sprawdzic ;).
p.s. a co do stylu no styl musi byc zawsze nie ma zmiluj



Autor:  aklim [ 09 maja 2013, 22:53 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

michalk pisze:
...... Przy dobrych warunkach sniegowych z Pitztala i Kaunertala sa dostepne dluuugie zjazdy w dziewiczym terenie zupelnie poza terenami obslugiwanymi przez wyciagi - to trzeba bedzie kides sprawdzic ;).

oj kusisz tym Pitztalem , kusisz :D
michalk pisze:
p.s. a co do stylu no styl musi byc zawsze nie ma zmiluj

spoko ,
w terenie styl jazdy dobiera się do warunków , jakie panują na trasie . Jak by tam był puszek po kolana , z pewnością jazda wyglądałaby inaczej . Poza tym kamera dosyć mocno spłaszcza obraz i to co na filmie wydaje się oślą łączką , w rzeczywistości może być konkretną ścianką . Nie ma też się co oszukiwać - trening czyni mistrzem , więc z każdym metrem przejechanym poza trasą w puchu , w mokrym ciężkim śniegu , po lodzie itd, powoduje , że robimy to coraz lepiej i pewniej . Ważne , żeby chcieć i nie bać się :)



Autor:  Piotr_67 [ 10 maja 2013, 6:47 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Łoooo żesz kur.....a Michał, ale pięknie.
Aż żal dupsko ściska.
Nic tylko zazdrościć i cierpliwie czekać do zimy.
Dopiero parę dni ciepła a już mnie to lato denerwuje ;)

Pozdrawiam



Autor:  michalk [ 10 maja 2013, 8:00 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

aklim pisze:
oj kusisz tym Pitztalem , kusisz :D

oj kaunertal też by Ci spasował :) obydwa dają dużą frajdę z jazdy

aklim pisze:
spoko ,
w terenie styl jazdy dobiera się do warunków , jakie panują na trasie . Jak by tam był puszek po kolana , z pewnością jazda wyglądałaby inaczej . Poza tym kamera dosyć mocno spłaszcza obraz i to co na filmie wydaje się oślą łączką , w rzeczywistości może być konkretną ścianką . Nie ma też się co oszukiwać - trening czyni mistrzem , więc z każdym metrem przejechanym poza trasą w puchu , w mokrym ciężkim śniegu , po lodzie itd, powoduje , że robimy to coraz lepiej i pewniej . Ważne , żeby chcieć i nie bać się :)
Dokładnie. Teren na pitztalu jest dosyć zróżnicowany są odcinki płaskie i są strome ściany i żleby. Wygląda to w miarę "bezpiecznie" w sensie że widać dokładnie trasy ew. przejazdów więc można się dokładnie przyglądnąć i wybrać linię. Podczas samego zjazdu no to faktycznie grunt to nie bać się i kontrolować deski - nie ma czasu żeby się zastanawiać bo gleba.
Pomimo tego że wygląda to na proste to nie gwarantuje to niczego, bo niestety zdarzył się również wypadek śmiertelny gość spadł na skały i zginął :( wyglądało to naprawdę źle.



Autor:  nurek1974 [ 10 maja 2013, 10:16 ]
Tytuł:  Re: moje zakończenie sezonu 12/13 :)

Michał kij z tą jazdą najlepsze to miałeś zejście na ściance dobrze że się zatrzymałeś bo portki na tyłku były by zdarte i fuksa miałeś że te narty złapałeś inaczej byłby spacerek całkiem spory i stromy.



Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/