Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

Podniesienie krawędzi i tylko o tym
http://www.skimania.com.pl/podniesienie-krawedzi-i-tylko-o-tym-t683-30.html
Strona 3 z 3

Autor:  kamo [ 07 gru 2013, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Tak sobie czytam cały temat i muszę naprawdę pogratulować wiedzy i doświadczenia niektórym osobą. Bardzo mądre rzeczy w tym temacie.



Autor:  Lysy [ 12 sty 2014, 11:42 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Udało mi się przebrnąć przez cały temat .
Kajeran... bardzo słusznie odpowiedział Tobie Janek Piela , nie ma nart bez podcięcia od spodu poza małym wyjątkiem (tzw.surówki) które są dostępne praktycznie tylko dla zawodników , taką nartę dopiero serwismen przygotowuje na potrzeby zawodnika (odpowiednią strukturę i podniesienia) oczywiście co do podniesień jak i kątów bocznych serwismeni nie chcą rozmawiać , często są objęte tajemnicą .
Kajeran , wydaje mi się , że za bardzo skupiasz się nad samym zagadnieniem podniesienia , a za mało nad poprawą techniki jazdy , być może tutaj doszukuj się zmian.
Kilka lat temu przerobiłem temat 0* podniesienia , chciałem się przekonać jak taka narta będzie się prowadzić , cóż da się jechać , ale tylko na lodzie/betonie , ciut miększe warunki i zaczyna się walka z nartami , trzeba być bardzo świadomym i odważnym narciarzem by na takiej ZERÓWCE jeździć .
Ostatnio przerabiałem właśnie ten temat podniesień u Tomka Osuchowskiego , będąc w Zakopanem postanowiłem sprawdzić serwis Montany . Przygotowałem swoje Stockli, do zrobienia pozostała tylko struktura i podniesienie którym osobiście zajął się Tomek Osuchowski , ponieważ pracownik bał się podcięcia 0,5* śmieszne prawda ;) już tłumaczę dlaczego .
Większość maszyn serwisowanych Reichmann , Winterstaiger do obróbki krawędzi stosują dyski ceramiczne i w ich przypadku podniesienie wykonywanie jest na całej powierzchni krawędzi , natomiast w przypadku Montany ta obróbka jest robiona przez taśmy diamentowe , a samo podcięcie polega na delikatnym dotknięciu samych końcówek krawędzi , tak tak samych końcówek i jak to określił Osuchowski praktycznie jest niezmierzalne , ponieważ wykonywane jest na wyczucie (doświadczenia serwismena) - dodam tylko , że bodajże z 3 x pytał mnie czy na pewno jestem zdecydowany na tak radykalne podniesienie ponieważ czuł się w obowiązku mnie uprzedzić , że ta narta będzie okropnie agresywna , a takie podniesienie robi przeważnie zawodnikom (do których oczywiście ja się nie zaliczam) .
Suma sumarum efekt jest taki , że położył piękną bardzo drobną i płytką strukturę krzyżową , po dobrym przyjrzeniu się krawędzi (od spodu) widać delikatne nacięcia struktury , i to jest właśnie to o czym mówił Janek Piela .
Od siebie mogę polecić tylko serwis Montany i pracę samego szefa , choć osobiście bardziej podoba mi się finalne wykończenie na dyskach ceramicznych (efekt lustra) natomiast po Montanie (taśmy diamentowe) efekt bardziej matowy .

Pozdrawiam .



Autor:  Raceman [ 13 sty 2014, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Moim zdaniem takie podniesienie, ( tylko same końcówki jest lepsze - mniej materiału jest zbierane ) najlepiej sobie zapodać bo narta będzie szybciej reagować na ruch nóg.



Autor:  Lysy [ 13 sty 2014, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Raceman pisze:
Moim zdaniem takie podniesienie, ( tylko same końcówki jest lepsze - mniej materiału jest zbierane ) najlepiej sobie zapodać bo narta będzie szybciej reagować na ruch nóg.

Ma to sens , ale ma też i wadę - weź pod uwagę , że po 2-3 ostrzeniach na boku powrócisz do 0* od spodu i znów pasuje wrzucić nartę do Montany ;) i tutaj zaczyna się ta niewygoda .



Autor:  kajeran [ 13 sty 2014, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Lysy pisze:
Udało mi się przebrnąć przez cały temat .
Kajeran... bardzo słusznie odpowiedział Tobie Janek Piela , nie ma nart bez podcięcia od spodu poza małym wyjątkiem (tzw.surówki) które są dostępne praktycznie tylko dla zawodników , taką nartę dopiero serwismen przygotowuje na potrzeby zawodnika (odpowiednią strukturę i podniesienia) oczywiście co do podniesień jak i kątów bocznych serwismeni nie chcą rozmawiać , często są objęte tajemnicą .
Kajeran , wydaje mi się , że za bardzo skupiasz się nad samym zagadnieniem podniesienia , a za mało nad poprawą techniki jazdy , być może tutaj doszukuj się zmian.
Kilka lat temu przerobiłem temat 0* podniesienia , chciałem się przekonać jak taka narta będzie się prowadzić , cóż da się jechać , ale tylko na lodzie/betonie , ciut miększe warunki i zaczyna się walka z nartami , trzeba być bardzo świadomym i odważnym narciarzem by na takiej ZERÓWCE jeździć .
Ostatnio przerabiałem właśnie ten temat podniesień u Tomka Osuchowskiego , będąc w Zakopanem postanowiłem sprawdzić serwis Montany . Przygotowałem swoje Stockli, do zrobienia pozostała tylko struktura i podniesienie którym osobiście zajął się Tomek Osuchowski , ponieważ pracownik bał się podcięcia 0,5* śmieszne prawda ;) już tłumaczę dlaczego .
Większość maszyn serwisowanych Reichmann , Winterstaiger do obróbki krawędzi stosują dyski ceramiczne i w ich przypadku podniesienie wykonywanie jest na całej powierzchni krawędzi , natomiast w przypadku Montany ta obróbka jest robiona przez taśmy diamentowe , a samo podcięcie polega na delikatnym dotknięciu samych końcówek krawędzi , tak tak samych końcówek i jak to określił Osuchowski praktycznie jest niezmierzalne , ponieważ wykonywane jest na wyczucie (doświadczenia serwismena) - dodam tylko , że bodajże z 3 x pytał mnie czy na pewno jestem zdecydowany na tak radykalne podniesienie ponieważ czuł się w obowiązku mnie uprzedzić , że ta narta będzie okropnie agresywna , a takie podniesienie robi przeważnie zawodnikom (do których oczywiście ja się nie zaliczam) .
Suma sumarum efekt jest taki , że położył piękną bardzo drobną i płytką strukturę krzyżową , po dobrym przyjrzeniu się krawędzi (od spodu) widać delikatne nacięcia struktury , i to jest właśnie to o czym mówił Janek Piela .
Od siebie mogę polecić tylko serwis Montany i pracę samego szefa , choć osobiście bardziej podoba mi się finalne wykończenie na dyskach ceramicznych (efekt lustra) natomiast po Montanie (taśmy diamentowe) efekt bardziej matowy .

Pozdrawiam .


Temat dla mnie stary i nie będę sie zagłebiał
Jeżdże tylko na podniesieniu 0,5 (GS i SL) i takie dla mnie są najbardziej optymalne.
Na tyczkach narty szybko łapią krawędz i dobrze trzymają dlatego nie kombinuje....
Co do techniki jazdy...ja nie widziałem Ciebie a Ty mnie wiec komentarz zbędny ;)



Autor:  Lysy [ 13 sty 2014, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

kajeran pisze:

Temat dla mnie stary i nie będę sie zagłebiał
Jeżdże tylko na podniesieniu 0,5 (GS i SL) i takie dla mnie są najbardziej optymalne.
Na tyczkach narty szybko łapią krawędz i dobrze trzymają dlatego nie kombinuje....
Co do techniki jazdy...ja nie widziałem Ciebie a Ty mnie wiec komentarz zbędny ;)


I o to właśnie chodziło , nie rozumiem po co się obruszać ?
Kiedyś szukałeś , kombinowałeś z 0* , a teraz jak widzę jeździsz na 0.5* i wszystko pasi ... brawo !
Tak więc , albo zmieniłeś technikę , albo dorosłeś do tych magicznych 0.5* .
Co do jazdy , to ja ledwo na nartach stoję , stary ze mnie schorowany ramol sam pług , to już dla mnie wyzwanie ;)



Autor:  to ja [ 14 sty 2014, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Lysy pisze:
Co do jazdy , to ja ledwo na nartach stoję ;)

Mam pytanie do jednego z najlepszych narciarzy w sieci, bezdyskusyjnego eksperta narciarskiego i twórcy "chyba najlepszego forum technicznego w PL": jakie tu, na tym filmie zastosował kolega Łysy (czerwona kurtka) kąty podniesienia krawędzi i jak były one wykonane, bo niewątpliwie wpłynęły na poprawienie i tak bajecznej techniki jazdy. :o :lol: :shock:
http://www.youtube.com/watch?v=pWj1lySo ... page#t=194
Liczę, że jako "człowiek nietuzinkowy" odpowie kolega na to pytanie bez ryzyka dla mnie, że (jak to bywało na najlepszym forum technicznym w PL):
Załącznik:
ski-dialog.jpg
ski-dialog.jpg [ 41.32 KiB | Przeglądany 3693 razy ]




Autor:  Raceman [ 14 sty 2014, 23:31 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Kolego To ja jeśli chcesz dyskutować o podniesieniu krawędzi to dyskutuj, ale jeśli chcesz kogoś pokazać w złym świetle prowokować czy wyśmiewać to naprawdę to jest złe miejsce. Jak na razie dzięki wyrozumiałości forumowiczów, stosowania netykiety http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta i zasad dobrego wychowania ustrzegło nas od kosmicznych kłótni. Każdy z nas jest innym człowiekiem z innymi poglądami ale szanuję je jeśli ktoś szanuje mnie, nie życzę sobie by na naszym forum Skiamnia.com.pl
ktokolwiek robił sobie osobiste wycieczki, tak samo dotyczy tu tego kolegi Adam Slask!
Cytuj:
Łysy - skorzystaj z okazji i kliknij przycisk "wyloguj" :D Później nasmaruj dobrze narty i zjeżdżaj do swojego, oddanego grona słuchaczy.

Rzecz jasna pozdrawiam


Panowie na razie proszę ...
Ode mnie to tyle , piszemy dalej o podniesieniu.



Autor:  to ja [ 15 sty 2014, 0:02 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Raceman pisze:
Panowie na razie proszę ...
Ode mnie to tyle , piszemy dalej o podniesieniu.

Z całym szacunkiem, przecież napisałem o podniesieniu i jeździe z nim związanej. Mało tego jako jedyny dałem konkretny przykład filmowy czynnego dyskutanta w temacie z uzasadnieniem i zadałem pytanie.
Jakie złe światło? Co jest?



Autor:  Fox [ 15 sty 2014, 0:49 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Raceman wyluzuj człowieku, chcesz być adwokatem Lysego, a po prostu jesteś śmieszny. Kolega "to ja" nic złego nie napisał.



Autor:  Raceman [ 15 sty 2014, 2:22 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Moja interwencja dotyczy załącznika który To ja wsadził.
Koniec dyskusji na "ten" temat. PROSZĘ o umieszczanie postów w temacie /podniesienia/



Autor:  Raceman [ 15 sty 2014, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Zresztą jak robimy ręcznie podniesienie to i tak samą końcówke krawędzi podnosimy prawidłem.



Autor:  michalk [ 19 lut 2014, 14:28 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

w tym sezonie Raceman moje deski zrobił z podniesieniem 0 (z boku 88) w przypadku course ti zadziałało to idealnie. Jak dla mnie porównując do wcześniejszego 88/0,5 kolosalna różnica na +. Narty nie sprawiają najmniejszych kłopotów zarówno na miękkim stoku a na twardym trzymają rewelacyjnie, zero nieprzewidywalnych zachowań. Lepiej jadą na wprost są stabilniejsze, i w moim odczuciu lepiej zachowują się przy przejściu z jednego łuku w drugi. Być może są bardziej "agresywne" ale spasowało mi to idealnie. Niestety warunki nie do końca sprzyjały jeździe na wc jak to będzie na nich wyglądać to dopiero zobaczę, było za dużo miękkiego śniegu. Dzięki Race! :)



Autor:  Raceman [ 25 mar 2014, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Podniesienie krawędzi i tylko o tym

Odświeżam temat, i polecam bez odniesienia.



Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/