Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo http://www.skimania.com.pl/ |
|
Cała prawda o diamentach http://www.skimania.com.pl/cala-prawda-o-diamentach-t676.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kaja45 [ 04 wrz 2011, 19:23 ] |
Tytuł: | Cała prawda o diamentach |
Zapraszam do zapoznania się z kolejnym moim artykułem tym razem podstawowe narzędzie serwismena tuningowca - pilnik diamentowy popularnie zwanym diamentem, w artykule starałem się wyjaśnić budowę pilnika diamentowego, zasadę działania, podstawowe prawdy pracy, klasyfikację itp. cała prawda o pilnikach diamentowych I jak zawsze zapraszam do dyskusji |
Autor: | Adrian [ 04 wrz 2011, 20:58 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
Co prawda nart sam nie serwisuję ale przeczytałem od deski do deski. Wielkie dziękuję dla Kaja45. Polecam wszystkim lekturę. |
Autor: | Raceman [ 05 wrz 2011, 9:21 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
A ja jednak bym się skłaniał że niewypłukiwane wióry wycierają podstawę diamentu (czyli to co się trzyma diament) przy ostrzeniu bez wody tudzież roztworem spirytusowym. PS. podaję link do dyskusji na Skionline http://www.skionline.pl/forum/showthrea ... 838&page=8 |
Autor: | kajeran [ 05 wrz 2011, 20:22 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
Raceman pisze: A ja jednak bym się skłaniał że niewypłukiwane wióry wycierają podstawę diamentu (czyli to co się trzyma diament) przy ostrzeniu bez wody tudzież roztworem spirytusowym. PS. podaję link do dyskusji na Skionline http://www.skionline.pl/forum/showthrea ... 838&page=8 Ja zawsze do diamentów używam 50% wody i 50% denaturatu i zawsze po diamentach krawędz mam ostrą jak brzytwe, głądką i normalnie jak lustro Mam 4 gradacje diamentów Toko (w toko nie opisują gradacji w cyfrach) i mam je już ok 2 lata i nadal nadają się do użytku, ale jak wcześniej napisałem zawsze używam wody i denaturatu. Zapewne diament szybciej się zużyje bez dodatku wody dlatego popieram to co napisałeś wyżej Raceman |
Autor: | kaja45 [ 05 wrz 2011, 20:42 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
kajeran pisze: Raceman pisze: A ja jednak bym się skłaniał że niewypłukiwane wióry wycierają podstawę diamentu (czyli to co się trzyma diament) przy ostrzeniu bez wody tudzież roztworem spirytusowym. PS. podaję link do dyskusji na Skionline http://www.skionline.pl/forum/showthrea ... 838&page=8 Ja zawsze do diamentów używam 50% wody i 50% denaturatu i zawsze po diamentach krawędz mam ostrą jak brzytwe, głądką i normalnie jak lustro Mam 4 gradacje diamentów Toko (w toko nie opisują gradacji w cyfrach) i mam je już ok 2 lata i nadal nadają się do użytku, ale jak wcześniej napisałem zawsze używam wody i denaturatu. Zapewne diament szybciej się zużyje bez dodatku wody dlatego popieram to co napisałeś wyżej Raceman Dokładnie tak przy pracy diamentami chłodzenie to podstawa, kajeran myślę, że twoje diamenty Toko to amerykanskie DMT (niebieski 325, czerwony 600, zielony 1200 i czarny 220) |
Autor: | kajeran [ 05 wrz 2011, 20:49 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
kaja45 pisze: kajeran pisze: Raceman pisze: A ja jednak bym się skłaniał że niewypłukiwane wióry wycierają podstawę diamentu (czyli to co się trzyma diament) przy ostrzeniu bez wody tudzież roztworem spirytusowym. PS. podaję link do dyskusji na Skionline http://www.skionline.pl/forum/showthrea ... 838&page=8 Ja zawsze do diamentów używam 50% wody i 50% denaturatu i zawsze po diamentach krawędz mam ostrą jak brzytwe, głądką i normalnie jak lustro Mam 4 gradacje diamentów Toko (w toko nie opisują gradacji w cyfrach) i mam je już ok 2 lata i nadal nadają się do użytku, ale jak wcześniej napisałem zawsze używam wody i denaturatu. Zapewne diament szybciej się zużyje bez dodatku wody dlatego popieram to co napisałeś wyżej Raceman Dokładnie tak przy pracy diamentami chłodzenie to podstawa, kajeran myślę, że twoje diamenty Toko to amerykanskie DMT (niebieski 325, czerwony 600, zielony 1200 i czarny 220) Pewnie tak bo kolory się zgadzają Co o nich sądzisz ? Są lepsze ? Jeżeli tak to z chęcią bym wymienił jeżeli jest coś ciekawszego na rynku. Ogólnie jestem zadowolony bo zamierzony efekt osiągam bez wizyty w serwisie |
Autor: | Raceman [ 05 wrz 2011, 22:52 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
Panowie mówimy o najszlachetniejszym tuningowym narzędziu "pilnik diamentowy". Podstawa każdego serwismana z abicjami. Każdemu polecam te narzędzie. Swoją drogą zaprosiłem tu szanownego Heliego przez priw na Skionline, ale widocznie nie zagląda tam już. Ma ktoś z Was do niego kontakt? |
Autor: | kamo [ 20 gru 2011, 0:35 ] |
Tytuł: | Re: Cała prawda o diamentach |
Witam Was! Czy ktoś z Was ma opinie o kamieniu Arkansas? (Zastąpienie gradacji 1000 - 1500) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |