Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

Szkolenie z serwisowania nart.
http://www.skimania.com.pl/szkolenie-z-serwisowania-nart-t19-30.html
Strona 3 z 3

Autor:  nurek1974 [ 25 gru 2010, 19:32 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Raceman pisze:
Dziś (pierwsze Święto Bożego Narodzenia) zostałem przez moją mamę uznanym niespełna rozumu. Pykałem sobie kanty w moich nartach, i nie pomogły tłumaczenia że to jest właściwie moje hobby, chyba jestem już wariatem... :mrgreen:


no no to masz tak jak ja chciałem sobie smarowanie zrobić dziś ale żonka jak zobaczyła za co się biorę to mało to żelazko na mnie nie wylądowało i tak jutro będę jeździł na nieposmarowanych przelecę tylko tym wynalazkiem w sztyfcie ale po ostatniej jeździe na tym coś nie bardzo jechały te narty



Autor:  ravick97 [ 07 lis 2011, 12:16 ]
Tytuł:  Bezpłatne szkolenie serwisowe 14.11.2011 Krk

Nie wiem czy wszyscy podczytują NTN ;), więc zamieszczam skrót informacji znalezionej u nich.

"Jacek Nikliński na czele firmy Kami (przedstawiciel Holmenkol na Polskę) oraz Katedra Teorii i Metodyki Sportów Zimowych AWF Kraków organizują szkolenie serwisowe z zakresu ręcznego serwiskowania nart i snowboardów.
Wstęp wolny.
14 listopada (poniedziałek)
godz. 14.00
Sala A – AWF Kraków
ul. Jana Pawła II 78"
źródło: http://www.ntn.pl/artykuly/sprzet/szkolenie-serwisowe/



Autor:  Raceman [ 10 lis 2012, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Ciekawa dyskusja na Skionline http://www.skionline.pl/forum/showthrea ... sowe/page2



Autor:  kaja45 [ 11 lis 2012, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Marcin co Cię tam zaciekawiło ?



Autor:  Raceman [ 12 lis 2012, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Zaciekawiła mnie jedna rzecz, że alkohol plus drobinki krawędzi są trudno usuwalne ze ślizgu ... zgodzę się jeśli ślizg jest suchy ale jak jest zabezpieczony smarem CH lub LF to niby jak ma to wpływać ujemnie na ten że ślizg?



Autor:  kaja45 [ 12 lis 2012, 19:11 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Chodzi o to, że serwisanci z Pucharu Świata mają dużego fioła na punkcie struktury, (a przede wszystkim czystości) którą można zapaskudzić różnego rodzajami opiłkami, klejem z taśm itp.

Właśnie opisuję moje spostrzeżenia dotyczące serwisu nart zjazdowych w wykonaniu takiego profesjonalisty jakim jest Guido Charlie, zapraszam i czekam na pytania w tym temacie, proszę zwrócić uwagę na filmy (jest to na razie mała część materiału nad którym właśnie pracuję).

http://www.nartyserwis.pl/guido-charlie-i-jego-spojrzenie-na-serwis



Autor:  Raceman [ 12 lis 2012, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Myślę że największym zagrożeniem dla ślizgu są wszelkiego rodzaju zaniedbania czyli brak smarowania lub smarowanie smarem słabej jakości. Po ostrzeniu że tak powiem wodnym krawędzi można na kilka dobrych sposobów wyczyścić ślizg jedną z najlepszych metod na "wyciągnięcie" opiłków i wszelkiego rodzaju drobin i "kuciek" pozostałych na powierzchni po nadaniu struktury jest smarowanie miękkim smarem technicznym z cyklinowaniem i szczotkowaniem obrotowym. Oczywiście zachodzi groźba wtłoczenia przez rolkę (kątownika) luźnego wióra ale trzeba uważać przy ostrzeniu i najlepszym zabezpieczeniem moim zdaniem jest właśnie taśma.



Autor:  kaja45 [ 12 lis 2012, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Marcin oni tam w Pucharze Świata takim czyszczeniem się nie zajmują



Autor:  Raceman [ 13 lis 2012, 0:13 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Oni tam używają jak już to takie coś http://www.remsport.pl/zmywacz-smarow-f ... p-849.html
bo tam najwięcej idzie właśnie takich smarów (starty w zawodach).
My jako że ze względu co by tu nie mówić ograniczenia gotówkowe stosujemy wodę i alkohol do wykańczania diamentem (po to tylko by dłużej ich używać) co jednak nasze przygotowanie nie jest że tak nazwę to gorszym lub mniej profesjonalnym. Po prostu by dłużej używać drogich narzędzi musimy zapobiegać ich przed szybkim zużyciem. To że serwisanci tak robią można powiedzieć że to ich przywilej ludzi PŚ.
Ja do nich nie należę dlatego muszę "kombinować" jak większość polskich serwismenów.



Autor:  gajowy01 [ 14 lis 2012, 2:09 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Panowie Kaja i Raceman - miło się was czyta.
Dobrze się czyta ludzi, którzy na czymś się znają a nie uprawiają mniemanologię.
Teraz, co prawda, ja piszę posta bez treści ale w tym nawale pleplania tu i tam, może warto to podkreślić. Dzięki za te parę postów :)



Autor:  kamo [ 04 lut 2013, 0:29 ]
Tytuł:  Re: Szkolenie z serwisowania nart.

Raceman pisze:
Dziś (pierwsze Święto Bożego Narodzenia) zostałem przez moją mamę uznanym niespełna rozumu. Pykałem sobie kanty w moich nartach, i nie pomogły tłumaczenia że to jest właściwie moje hobby, chyba jestem już wariatem... :mrgreen:


U mnie podobnie. Czy to był sylwester czy święta, pewne osoby uznały mnie za ......no:] Tak to już jest serwisanci bardzo często co wyjazd lubią doglancować nartki... nawet jeśli nie jest ot aż tak potrzebne :) Jedynie u mnie Ojciec jest wyrozumiały i słyszę "oj widać że to pasja".



Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/