Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo
http://www.skimania.com.pl/

kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)
http://www.skimania.com.pl/katy-do-szerszych-desek-z-rockerem-lub-bez-t1308.html
Strona 1 z 3

Autor:  ravick97 [ 16 paź 2012, 14:06 ]
Tytuł:  kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Koncept na jutro na ostrzenie co prawda już jest. Jako że deski 99 w talii mają, to i trasę pociągną jak i może coś poza, także pomyślałem, żeby im nadać standard GS czylii 88 i 0,5 (co prawda nieco ciągnie mnie w kierunku 87, coby wszystko co w domu mam jechać jednym kątownikiem, wszak 1 stopień to żadna różnica).

Jak ktoś ma jakieś własne doświadczenia w użytkowaniu podobnych desek i zabawy z kątami, to czekam na propozycje co do ostrzenia, wszak to lepiej mądrzejszego posłuchać :) .

Swoją drogą zastanawiam się, czy rockera tak samo się "przycina"?*

* ps ja nie mam :( :D



Autor:  aklim [ 16 paź 2012, 14:58 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

hmm
w nartach FR ostrzenie nie jest tak istotne jak np. w GS lub SL i pewnie te 88/0,5 może być , ale na mój chłopski rozum ,podparty skromnym doświadczeniem ujeżdżacza szerszych desek , a także wiedzą zasłyszaną i przeczytaną , wydaje mi się ,że optymalne ostrzenie takich desek to kąty 89-90 stopni , podniesienie 0- 0,5 stopnia . Nie ma sensu zakładać bardziej agresywnych kątów ,bo chyba nie kupujemy takich desek do jazdy po betonie , a np w mokrym , ciężkim śniegu raczej by takie ostrzenie przeszkadzało niż pomagało w jeździe .Zresztą , jak się jeździ w puchu to ostrość krawędzie praktycznie nie ma większego znaczenia , a jak byś , na dodatek , chciał zaliczyć jakieś raile ;) to krawędzie trzeba wręcz przytempić , bo inaczej gleba murowana :lol:
Ps
a co to za bestyjki będziesz ostrzył ?



Autor:  ravick97 [ 16 paź 2012, 15:56 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

aklim pisze:
a jak byś , na dodatek , chciał zaliczyć jakieś raile ;)

Śmierć mi nie w planach, a i krok na miejscu nieobniżony, że też o samoprostującym się daszku nie wspomnę, także raile nawet w najśmielszych marzeniach mi się nie śnią :lol: .

A deski to Majesty Gryfion i zamierzam zabierać je na wyjazdy jako drugą parę obok SL (no chyba że będzie naprawdę twardo wtedy GS) do szybszej i rzadszej jazdy po trasie, a i do miękkiego off posłużą jak tylko się pojawi.

No właśnie z tym 89/90 czegoś nie rozumiem. Wiadomo, że mocniejsze ostrzenie bocznej krawędzi dajmy na to na 87 daje mi lepsze trzymanie na twardym (oczywiście jak się komuś uda tyle wychylić ;) ). Co jednak miałbym tracić na miękkim w stosunku do 90?



Autor:  jasiu [ 16 paź 2012, 16:37 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Chyba coś przekombinowałeś. O.5-1 stopień to przeskok sport-przeciętny zjadacz chleba i tu jest główny ciężar ostrzenia. Tu należy bardzo precyzyjnie się określić. Kąt boku jest drugoplanowy.
Jak zamierzasz zrobić np O.5 jeśli narta ma już 1,0 stopień?



Autor:  michalk [ 16 paź 2012, 17:19 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Ja swoje szerokie chcę z boku zrobić na 88, od dołu na 0,5 - chyba że serwisant stwierdzi że fabrycznie jest więcej. Czemu tak, jeżeli w puchu czy miekkim śniegu nie odgrywa to większego znacznia to stwierdziłem żeby przygotować deski tak jak dobrze mi się jeździ po trasie.
@Jasiu - nie do końca zrozumiałem, precyzyjnie trzeba się określić z podniesieniem czy kątem bocznym? W wątkach o ostrzeniu część osób tutaj (zresztą w rozmowach poza też) sugerowała żeby podniesienie zostawić na 0 co prawda w odniesieniu do GS i SL, cały czas mnie to męczy (pomijam fakt że z 0 na 0,5 można przejść w drugą stronę to więcej zabawy i planowanie ślizgu oraz sytuację jeżeli narty z fabryki wyszły by z 0,5 czy 1 ;/)


http://narty.blog.polityka.pl/2011/10/26/jak-ostrzymy/ - taki tam link znalazłem, można coś poczytać:)



Autor:  jasiu [ 16 paź 2012, 18:05 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Dziękuję za zwrócenie uwagi, już poprawiłem, faktycznie układ był nie najlepszy, mógł zaciemniać obraz.
Ciekawe z tą częścią osób co na 0 na nieprzygotowane Cię ewentualnie wysyłają. Przyjaciółmi bym ich nie nazwał. :shock:



Autor:  Raceman [ 16 paź 2012, 18:12 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Co prawda nie mam doświadczenia z w/w dechami ale myślę że te 87 stopni może być, ciekawe efekty może dać podniesienie krawędzi np. dzioby (rocker) na 0 a dalej na 0,5 stopnia. Maciek sprawdzisz sam czy są podniesione krawędzie liniałem i latarką .



Autor:  aklim [ 16 paź 2012, 18:15 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Podniesienie krawędzi o 0,5 stopnia to w zasadzie bardziej wyrównanie jej od strony ślizgu niż faktyczna zmiana geometri ( zwłaszcza jak to robimy ręcznie ), bo , w praktyce ,ta krawędź będzie pewnie podniesiona w przedziale 0-0,5 stopnia . Tutaj bym nie kombinował i trzymał się tej wartości .Natomiast co do kątów bocznych , im mniejszy kąt (np 87 stopni ) zrobimy to ,żeby krawędź zapracowała ,musimy bardziej zakrawędziować nartą , czyli pewnie mocniej się też wychylić . W nartach o wąskiej talii (65-70mm ) zakrawędziownie/wychylenie dużo łatwiej wykonać , natomiast jak mamy 100mm pod butem już pewnie nie jest to takie proste , więc im mniejszy ten kąt w szerokich nartach , tym , przynajmniej teoretycznie , powinno nam sie gorzej jeździć skrętem ciętym ale też i śmigiem . Dotyczy to głównie jazdy po twardym
Natomiast , jeszcze raz powtórzę -w miękkim , kopnym śniegu , kąty i ostrość krawędzi nie mają większego znaczenia .
Tak sobie to wszystko wykombinowałem , ale może błądzę :lol:



Autor:  michalk [ 16 paź 2012, 18:26 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

jasiu pisze:
Dziękuję za zwrócenie uwagi, już poprawiłem, faktycznie układ był nie najlepszy, mógł zaciemniać obraz.
Ciekawe z tą częścią osób co na 0 na nieprzygotowane Cię ewentualnie wysyłają. Przyjaciółmi bym ich nie nazwał. :shock:
Pomału :shock: !!! może napisałem za szybko, i namieszałem, o robieniu z dołu 0 było tutaj na forum w kontekscie przygotowania GS i chyba SL, więc już nie mieszam!!! :) Nie mogę teraz tego znaleźć, ale gdzieś mi migneło, że FR można zostawić spokojnie 90/0. Jeżeli masz jakies doswiadczenie to napisz, bo w sumie to na trasie każdy ma jakieś doświadczenia i przemyślenia, a z FR to warunki można trafić diametralnie różne od puchu po beton :)



Autor:  mihumor [ 16 paź 2012, 19:06 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Miałem Fischery Motive 80 robione na 86/1 - tak fabryka dała i tak mi serwisant je ręcznie poprawiał. W miękim i każdym jeździły bardzo dobrze ale przy takim ostrzeniu na twardym to była męka, po sezonie zmieniłem na 87/1 - dalej ogólnie dobrze i na twardym nieco łatwiej i lepiej, przeostrzyłem na 88/1 i ...... sprzedałem - mam nadzieję, ze będzie dobrze. Ja bym robił takie narty na 88 albo i 89 jeśli maja być i na trase i na miękkie bo inaczej będzie jak Aklim pisze, na twardym tak szerokich desek przechylić nie sposób, zajmuje to kupę czasu i jeździ się fatalnie - w innych warunkach to jak dla mnie chyba bez większego znaczenia.



Autor:  jasiu [ 16 paź 2012, 20:44 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Publikuję korzystając z uprzejmości mojego zaprzyjaźnionego serwisanta z zamkniętego działu "race" Tak lubianego przez Was. :D http://www.gatar-ski-serwis.pl
Minimalnie 0,7° optymalnie 1,0°. Spód jak napisałem jest kluczowy, (0,5° zawodnik 1,0° normalny człowiek. Pół stopnia o wszystkim decyduje i warto o tym pamiętać. Bok jak zapewne wiecie zostawia większe pole manewru i 5,0° też szaleńcy sobie winszują, jak się podjarają, lub nie wiedzą o czym mówią) bok co se tam stryjenka winszuje, 88°, 87° będzie bardzo OK.
Osobnym zagadnieniem jest kto to potrafi wykonać. ;) W razie pytań to już do źródła ja się nie podejmuję tłumaczyć. ;)



Narty slalomowe
SL, 0° - 0,5°.... 3° - 5° Tego zera jeśli ktoś potrafi je jednak wykonać nie można cywilom polecać.

Narty gigantowe
GS 0,5° - 1°.... 3° - 5°

Narty - super gigant
SG 0,5° - 1°.... 3°

Narty zjazdowe
DH 0,5° - 1°.... 3°



Autor:  michalk [ 16 paź 2012, 21:14 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Hej,
mihumor pisze:
Miałem Fischery Motive 80 robione na 86/1 - tak fabryka dała i tak mi serwisant je ręcznie poprawiał. W miękim i każdym jeździły bardzo dobrze ale przy takim ostrzeniu na twardym to była męka,
- możesz napisać co było nie tak przy takich kątach?, chodzi o za duże podniesienie?

Jeżeli można to poproszę o wyjaśnienia bo się gubię 8-)
jasiu pisze:
Minimalnie 0,7° optymalnie 1,0°. Spód jak napisałem jest kluczowy,
- mówimy cały czas o nartach free szerokich?? że na podstawie doświadczeń i dużej praktyki (czego nie kwestionuję w żaden sposób, żeby nie było wątpliwości!! :) ) Twojego serwisanta sugerujesz żeby w nich podniesienie dać 1?
jasiu pisze:
(0,5° zawodnik 1,0° normalny człowiek. Pół stopnia o wszystkim decyduje i warto o tym pamiętać.
- ale to chyba dot. nart na trasę? Po co amatorowi aż takie podniesienie. Przyznam szczerze że nie za bardzo rozumiem?

jasiu pisze:
Narty slalomowe
SL, 0° - 0,5°.... 3° - 5° Tego zera jeśli ktoś potrafi je jednak wykonać nie można cywilom polecać.
Narty gigantowe
GS 0,5° - 1°.... 3° - 5°
Narty - super gigant
SG 0,5° - 1°.... 3°
Narty zjazdowe
DH 0,5° - 1°.... 3°

To dotyczy nart dla zawodników, wychodzi z tego, że zakres możlwiych wariantów i tak jest spory czyli każdy musi znaleźć odpowiednie ustawienia pod swój styl i warunki :).



Autor:  jasiu [ 16 paź 2012, 21:55 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

"michalk"


Cytuj:
Jeżeli można to poproszę o wyjaśnienia bo się gubię 8-)
jasiu pisze:
Minimalnie 0,7° optymalnie 1,0°. Spód jak napisałem jest kluczowy,
- mówimy cały czas o nartach free szerokich?? że na podstawie doświadczeń i dużej praktyki (czego nie kwestionuję w żaden sposób, żeby nie było wątpliwości!! :) ) Twojego serwisanta sugerujesz żeby w nich podniesienie dać 1?


Tak właśnie jest optymalnie, poza trasę.


Cytuj:
jasiu pisze:
(0,5° zawodnik 1,0° normalny człowiek. Pół stopnia o wszystkim decyduje i warto o tym pamiętać.
- ale to chyba dot. nart na trasę? Po co amatorowi aż takie podniesienie. Przyznam szczerze że nie za bardzo rozumiem?


Po to, by mu narta pozwoliła jeździć, nie walczyć z nią.

jasiu pisze:
Narty slalomowe
SL, 0° - 0,5°.... 3° - 5° Tego zera jeśli ktoś potrafi je jednak wykonać nie można cywilom polecać.
Narty gigantowe
GS 0,5° - 1°.... 3° - 5°
Narty - super gigant
SG 0,5° - 1°.... 3°
Narty zjazdowe
DH 0,5° - 1°.... 3°
Cytuj:
To dotyczy nart dla zawodników, wychodzi z tego, że zakres możlwiych wariantów i tak jest spory czyli każdy musi znaleźć odpowiednie ustawienia pod swój styl i warunki :).

A w którym miejscu tych wariantów tyle widzisz? Bo ja widzę że oscyluje wszystko w 0,5 właściwie, podobno z małym marginesem na warunki :D
Bok jak napisałem jest mniej istotny.
W jakich szkoleniach uczestniczycie? Bo jeśli mam być szczery wymiękam i to nie jest ściśle do Ciebie. Ale tych powyżej. :shock:



Autor:  mihumor [ 16 paź 2012, 22:11 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

Jasiu - nie wymiękaj tylko napisz coś sensownego o nartach szerokich - pozatrasowych - jeśli uważasz, że to co piszemy to bzdury to poproszę co i dlaczego? Chętnie jakąś wiedzę przytulę byle była z dobrego źródła i w kulturalny sposób podana. Jeśli masz to robić w stylu twojego guru to ja podziękowałem - wolę nie wiedzieć. Na razie dużo wiatru czynisz ale oświeć nas maluczkich proszę



Autor:  michalk [ 16 paź 2012, 22:16 ]
Tytuł:  Re: kąty do szerszych desek (z rockerem lub bez)

jasiu pisze:
Tak właśnie jest optymalnie, poza trasę.
- sorry, że jestem upierdliwy 8-) ale mogę prosić o uzasadnienie?

jasiu pisze:
Po to, by mu narta pozwoliła jeździć, nie walczyć z nią.
- OK, osobiście uważam, że 0,5 też by mu nie przeszkadzało. Co do walczenia z nartami to czasami poprostu wystarczyć zmienić deski na inne i już jest lepiej - ale to inna bajka i nie mieszajmy:).


jasiu pisze:
A w którym miejscu tych wariantów tyle widzisz? Bo ja widzę że oscyluje wszystko w 0,5 właściwie, podobno z małym marginesem na warunki :D
Bok jak napisałem jest mniej istotny.

Tak uogólniając podniesienie kręci się około 0,5 chodziło mi o kombinacje typu 0,5/3, 0,5/5, 1/3, 1/5 itd itd. no wiele może nie jest ale kilka na pewno ...między 0,5 a 1 można jeszcze upchać 0,7 czy 0,75 - ale nie czepiajmy się bo to chyba nie o to chodzi :) luz ...

jasiu pisze:
W jakich szkoleniach uczestniczycie? Bo jeśli mam być szczery wymiękam i to nie jest ściśle do Ciebie. Ale tych powyżej. :shock:
- sorry, ale nie bardzo rozumiem 8-) . Jeżeli chodzi o mnie to w żadnych, serwisowanie nart to nie jest i nie będzie mój zawód (bo się nie będę z ludźmi użerał bo za nerwowy jestem :D ). Moim hobby też to nie jest i nie będzie - zostawiam to lepszym od siebie i fachowcą, moim hobby to jazda na nartach. Kwestię co jak i dlaczego tak a nie inaczej serwisować traktuję tylko i wyłącznie jako dodatek do jazdy, żeby wybrać z tego co mi pasuje. Chociażby po to że w prawo zawszę będę inaczej skręcał niż w lewo i na upartego jedną deskę mógłbym mieć zrobioną inaczej - ale to też nie ta bajka. :D 8-) :shock: :mrgreen: Aha i bez urazy, zima już niedługo :)



Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/