Skimania.com.pl | Forum narciarskie, forum narty, narty forum, narciarstwo, turystyka, żeglarstwo http://www.skimania.com.pl/ |
|
Dzieci na nartach http://www.skimania.com.pl/dzieci-na-nartach-t681.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Raceman [ 06 wrz 2011, 11:37 ] |
Tytuł: | Dzieci na nartach |
Chciałem zaprosić Was a w szczególności instruktorów o wpisywanie swoich przemyśleń, uwag, cennych rad, związanych z tym szerokim tematem. Dziękuję |
Autor: | nurek1974 [ 27 lis 2011, 18:07 ] | ||
Tytuł: | Re: Dzieci na nartach | ||
Tak jeździ mój szkrab to był jego pierwszy sezon jakieś parę razy na nartach. Film zrobiony na Szymoszkowej w czasie zawodów RBZK gdzie sam brałem udział Przepraszam, za jakość filmu kręciłem to czymś takim ps. to było pierwsze użycie nie miałem jeszcze wyczutej tej kamery
|
Autor: | Niko130 [ 27 lis 2011, 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Dzieci na nartach |
Ładne okulary! Przy relacji z jazdy (trudno mi ustalić jakim torem zjeżdżałeś przy filmowaniu), należy jechać w linii spadku stoku.Wtedy skręty lewo-prawo są rzeczywiste. Krańcowo zły sposób to jechanie śladem filmowanego. Co do Szymona, to czas aby zmienić jego nieruchomość (pozycji wraz z rękoma). Dzis na gieldzie kupiłem plastikowe kręgle (3 nieb. i 3 czerwone) właśnie z myślą o najmłodszych.Będą to krótkie tyczki. Szymek ma duże problemy z prawym skrętem, zablokowuje się, szuka ratunku w ustawianiu kątowym nart. Musi mieć zaznaczone na śniegu punkty na jakie ma sie kierować. Aby zapomniał o niewygodzie na nartach, musi poczuc się jakby był bez nich. Nie znam lepszego ćwiczenia od zmian kierunku przez "wychodzenie luku". Towarzyszy temu przenoszenie ciężaru z nogi na nogę (w luku wypadnie 5-6 takich zmian), temu towarzyszą ruch rąk z kijkami, którymi stabilizuje swoją równowagę i "ciąg do przodu". Ginie płużne ustawienie nart. Oddalasz widmo siedzenia na tyłach. W miarę sprawnego chodzenia ograniczasz (sam na to wpadnie)ilość zmian. Potem niech jedzie na dolnej narcie wykonując "utykanie" ,na wew. nartę , tj. bardzo krótkie podparcie na wew i znowu długo na zew. (hulajnoga). To prowadzi do kształtowania układu. To tak na początek. |
Autor: | nurek1974 [ 27 lis 2011, 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Dzieci na nartach |
Niko dzięki za wszelkie sugestie odnośnie jazdy i sposobów na jej poprawę powiem, że później wykupiłem mu 10h z instruktorem, moim zdaniem nie wiele to dało, ale mogę być w błędzie następny film w tym sezonie zobaczymy czy się mylę. Odnośnie kręcenia to ten patent z tymi okularami nie do końca się sprawdza, ponieważ żeby dobrze wyszło musisz mieć cały czas skierowaną głowę w stronę celu, czego nie da się zrobić na tak zatłoczonym stoku, ponieważ musisz się rozglądać żeby innym krzywdy nie zrobić. Lepiej filmować z ręki dużo więcej możliwości i nawet jak odwracasz na chwilkę głowę nie tracisz kontaktu z celem, próbowałem jechać tyłem, ale wyszło jeszcze gorzej. |
Autor: | jabol [ 23 kwie 2015, 7:51 ] |
Tytuł: | Re: Dzieci na nartach |
nurek1974 pisze: Tak jeździ mój szkrab to był jego pierwszy sezon ile lat miał wtedy ? jak jeździ teraz ? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |