Tu daję pierwsze .

Swoją drogą ciekawe czy poznajesz jaka to wyspa?

Tadziu wiesz że lubię wstawiać zdjęcia ale te mają ponad 1 mb i pokazuje mi się komunikat :
W najbliższym czasie zmienię rozdzielczość i wstawię.

---

Łatwa zagadka, no pewnie że poznaję.
To jedna z wysp archipelagu Hula-Gula

---

Przypomina północne wybrzeże Krecika, ale może mi się tylko wydaje.

---

Nie mylisz się Marku.

Ale przy okazji zapytam : czy zmieniłeś avatar ?

To jest początek raju. Jak bym miał pieniądze to tam bym się przeprowadził na stałe.
Nawet jak bym miał już nigdy nie założyć nart na nogi to spakował bym się w godzinę.
Byłem tam w tamtym roku i w tym i będę na pewno za rok.
Polecam wszystkim, Marek był to wie.
KRETA

---

To był żart ROSSI

---

Witam!
Co do awatara: A znalazłem taki znaczek w sieci, i wstawiłem zeby ostrzec, żem narciarz.
Kreta, wspaniała wyspa. Teraz ceny powinny być niskie, napewno coś by można wypatrzeć do zamieszkania. Mnie tylko mierzi to, że wszędzie potem samolotem trzeba się poruszać, a na awionetkę mnie niestać.
Z czasem pobyt w jednym miejscu się nudzi. Lepsza jest Toskania, z tamtąd wszędzie blisko. I na narty i nad morze.

Jest wzgórze (w upały przewiew), winnice (wiadomo po co), piękny widok (dla ducha) i niezły klimat (dla ciałka).
Zbieram na to na emeryturę.

---

Marek fajne to Twoje miejsce, chociaż daleko mu do Krety



Nie Tadziu nie żartuję. Tam jest cudownie.

---

U mnie nie wchodziło by to pod uwagę by całkowicie narty odstawić.

---

A tu jak jest?



A tu?



I jeszcze tu



i na koniec tu



a jeżeli jeszcze Cie nie przekonałem to proszę

---

Tadeo podłamałeś mnie. Ale klimaty, i pomyśleć że zima dopiero za parę tygodni.

To piwko Tadziu to smakowało.

---