Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


{ RELATED_TOPICS }
 Tematy   Autor   Odpowiedzi   Odsłony   Ostatni post 
Na tym forum nie ma nowych nieprzeczytanych postów. Hochfügen - Hochzillertal

Raceman

7

3942

04 paź 2013, 10:20

lokiec3 Wyświetl najnowszy post

Na tym forum nie ma nowych nieprzeczytanych postów. Kaunertaler Gletscher 09-14.11.2014 śnieg, narty, szkoła

lokiec3

4

3635

17 lis 2014, 18:06

Raceman Wyświetl najnowszy post

 





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 17 lut 2014, 15:53
Offline

Rejestracja: 23 gru 2010, 12:06
Posty: 94
Podziękował : 9 razy
Otrzymał podziękowań: 28 razy
Się wróciło to trzeba coś skrobnąć.
Droga: start z Włocławka, w tamtą stronę 13 h, powrót 11 h. W drodze powrotnej pobiłem dwa rekordy. Przejazd na jednym zbiorniku paliwa 920 km (VW Amarok 2,0 TDI). Oraz to, że rzeczone 920 km przejechałem jednym ciągiem bez żadnego pit stopu. Uznanie również dla moich pasażerów w tym 9-cio i 5-cio latka.

Mieszkanie: Kaltenbach - namiarów dokładnych nie mam bo pani nie ma nawet web strony. Znalazłem w wyszukiwarce kwater na stronie http://www.best-of-zillertal.at/de/winter/unterkuenfte/
koszt 700 Eu/ tydzień za 5 osób. Odległość 5 minut marszu od dolnej stacji.

Pogoda: no tu trochę było wkurzające bo od obfitych opadów śniegu pierwszego i drugiego dnia po wiatr, zamiecie trzeciego i piątego dnia. Praktycznie tylko ostatni dzień był idealny do jeżdżenia na nartach.

Warunki śniegowe: ogólnie to było bardzo ciepło, jednak ośrodek położony jest pow 1500 m (poza Golden Piste), więc śniegu nie brakło, ale zjazd do dołu od stacji pośredniej gondoli Hochzillertal - no niby otwarty, ale wąski i po kawie z mlekiem a nie po śniegu, nawet nie próbowałem, szkoda nart.

Ludzie: na przyszłość jak ktoś z forowiczów usłyszy, że w lutym lokiec3 chce jechać do tak popularnego ośrodka to niech mnie kopnie tam gdzie trzeba. Kolejek nie było może specjalnie dużych, ale wydajność transportu na górę zwłaszcza w centralnej części ośrodka jest nieco przesadzona i na najpopularniejszej trasie 5 i 6 wyglądało jak w Białce. W skrajnych częściach ośrodka jednak dało się pojeździć.

Trasy i wyciągi:

Ogólnie ośrodek można podzielić na dwie części: tą od strony Kaltenbach oraz tą od strony Hochfugen - niestety mało poznaną ze względu na różne okoliczności.

Od strony Kaltenbach Najlepsze trasy to od czerwonej 6 i wszystkie numery powyżej aż do 10. Na plus zasługuje komunikacja pomiędzy skrajnymi częściami ośrodka bo z górnej stacji Kristal Exspres można do dolnej stacji Neuhuttenbahn zjechać na raz, a w drugą stronę wystarczy podciągnąć się tylko jednym krzesłem (Schnee expres). Pod tym względem plus.
Wiele tras jest ze sobą połączona, tworząc możliwość dowolnych konfiguracji zjazdu. Jest to niby plus, jednak dla mnie nie. Nie jest problemem jeżeli dwie trasy krzyżują się tak, że narciarze zjeżdżają się praktycznie pod tym samym kierunkiem. Jednak kiedy różnice kierunków są znaczne nawet do przecięć pod kątem prostym tak jak to tworzy przez cały ośrodek trasa Z może to prowadzić do niebezpiecznych zderzeń a przynajmniej trzeba mocno uważać. Takich krzyżówek jest tu mnóstwo i ja uważam, że jest to do bani. Najgorsza część ośrodka to część centralna z dwoma krzesłami Mizunbahn i Sonnenjet. Oba te krzesła wyrzucają nieprawdopodobną ilość narciarzy na trasę 5 i 6 - jak wspomniałem jazda tam nie ma nic wspólnego z jazdą. No niby jeszcze można zjechać trasami 3 i 4, ale to są popierdułki nie trasy. Wystarczyłoby w zupełności postawić tam dwie czteroosobowe kanapy zamiast 6-cio i by było ok.

Do drugiej części ośrodka od strony Hochfugen można dojechać trasą 12 i krzesłem Wedelexpres. I na dół, tu uwaga: WISIENKA NA TORCIE Trasa czerwona nr 1 Shuttle Berg Zu Tal, 880 metrów przewyższenia, szeroko - żadnych zwężeń, stromość w górnych rejestrach czerwonej jednostajne nachylenie, długość ok 4 km, chyba tylko jeden łagodniejszy fragment. Mój Janek wysiadł w połowie (w ogóle jakoś tym wyjazdem mu nie szło). Zjechać tą trasę na raz to trzeba mieć kondychę i technikę, a zjechać ją po całości z prędkością na jaką pozwala ekspozycja to trzeba mieć i nerwy stalowe. W każdym razie cały czas trzeba robić, robić i końca nie widać, ale wrażenie po dojeździe na dół jest niesamowite. Dla tej trasy warto tu przyjechać. Dalej na stronę Pfaffenbuhel ze względu na Jasia się nie zapuszczaliśmy, więc jej nie opiszę. Chociaż widok na czarne trasy (których nie jestem zagorzałym miłośnikem) z opisanego powyżej zjazdu też jest imponujący i trasy wyglądają słusznie.

Zabezpieczenie tras: niestety tu mam najwięcej zastrzeżeń do gestorów ośrodka. Pomijając fakt, że dużo jest dróg na półkach skalnych to są one kompletnie niezabezpieczone. Ja rozumiem, że jak taka trasa biegnie w lesie i zdarzy się komuś spaść na dół to zatrzyma się na jakimś krzaku, czy pieńku. Tu chociaż na zakrętach po zewnętrznej nad przepaściami powyżej linii lasu powinny być jakieś siatki. A przepraszam jedną siatkę widziałem - przy zbiorniku wody - widocznie boją się, że im delikwent może ssaki zapchać.

Huty (dla niewtajemniczonych knajpy): z ichniego jedzenia nie korzystałem bo swojego jeszcze jakoś do domu nam się przywiozło, ale wyglądały niektóre stylowo.

Podsumowanie: ośrodek imponujący pod względem wielkości i nowoczesności i komunikacji. Pod względem bezpieczeństwa, prowadzenia tras niestety niezbyt wzorcowo. Nieco przerośnięta wydajność wyciągów w centralnej części ośrodka. Popularność ośrodka jest minusem. Plusem jest łatwy i szybki dojazd.
W sumie polecam dla samej ciekawości, ale nie w lutym.
Dziękuję za wypowiedź, a wytrwałym za dobrnięcie do końca.
Pozdrawiam.
PS Przechowalnia sprzętu duża szafka dla 5-6 osób 55 Eu/6 dni.





Za ten post autor lokiec3 otrzymał podziękowania - 7 aklim(17 lut 2014, 18:55), jabol(18 lut 2014, 10:52), lopatka(17 lut 2014, 17:47), misal(18 lut 2014, 0:10), nurek1974(17 lut 2014, 19:41), Piotr_67(23 lut 2014, 22:01), Raceman(17 lut 2014, 21:47)
Ocena:58.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 17 lut 2014, 17:47
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
Czy dobrze zrozumiałem, że byłeś w Zillertall i jeździłeś tylko w Hochzillertall ? Przecież karnet obowiązuje w całej dolinie. Z dziećmi trzeba było się wybrać do Gerlos. Najlepiej pojechać tam samochodem zamiast przebijać się przez granie na Arenie z Zell. Ewentualnie minąć Gerlos i jechać do Krimml i pojeździć na Platen Kogel nad jeziorkiem. Tam są bardzo fajne wygodne (bez przełamań) niebieskie trasy" 9, 8, 7,4,3 i 2. Dodatkowo można wjechać na Konigspitze (tak to się jakoś nazywa) i tam też są fajne niebieskie, 2, 3, 5. Tam jest zwykle mniej ludzi niż w innych miejscach w Zillertall bo rzadko kto tam dociera na nartach, a samochodem trzeba trochę pojechać.
Mapka, żeby było wiadomo o czym piszę (chodzi o trasy po prawej stronie za jeziorkiem)
http://ski3.intermaps.com/zillertal_svg/skimap_touch.asp?lang=de





Za ten post autor lopatka otrzymał podziękowania - 2 gajowy01(18 lut 2014, 2:33), Raceman(17 lut 2014, 21:46)
Ocena:16.67%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 0:06
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 gru 2010, 12:59
Posty: 382
Obrazki: 20
Podziękował : 83 razy
Otrzymał podziękowań: 111 razy
Imię: Jan
Dni na nartach: 35
dzięki z fajną relację - przydały by się jakieś zdjęcia

lopatka pisze:
Najlepiej pojechać tam samochodem zamiast przebijać się przez granie na Arenie z Zell. Ewentualnie minąć Gerlos i jechać do Krimml i pojeździć na Platen Kogel nad jeziorkiem

myślę że kolega pojechał pojeździć na nartach a nie samochodem :o





Za ten post autor jabol otrzymał podziękowanie od lokiec3(18 lut 2014, 9:37)
Ocena:8.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 9:43
Offline

Rejestracja: 23 gru 2010, 12:06
Posty: 94
Podziękował : 9 razy
Otrzymał podziękowań: 28 razy
jabol pisze:
myślę że kolega pojechał pojeździć na nartach a nie samochodem :o

Słuszna uwaga.
Jak napisałem mieszkanie mieliśmy 5 min spacerem od gondoli. Narty, buty w depozycie. Od momentu zamknięcia drzwi od apartamentu do momentu ubrania nart na górnej stacji mijało pół godziny. Nawet nie chce mi się myśleć o której musiałbym wstać, żeby zapakować dwie rodziny z całym majdanem do auta jeszcze niczego nie zapomnieć i jechać jakieś pół godziny do innego ośrodka rozpakowywać się znowu...... itd. Tak myślę, żeby o 9 zacząć jazdę to 5.30 może by starczyło. Nie cierpię używać samochodu na nartach.
Pozdrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 11:15
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
Rozumiem Twoje podejście ale ominęła Cię jazda na Arenie gdzie są bardzo fajne trasy zarówno po stronie Zell jak i Gerlos. Do tego Penken z fajnymi trasami z Rastogel. Z Kaltenbach do Zell jest jakieś 10 minut jazdy samochodem. My wstawaliśmy w Stumm o 6:20, żeby być na Arenie o 8. Hochzillertall to taki kombinat i dla mnie najsłabszy w całej dolinie.
Gdy jadę do jakiegoś ośrodka staram się objechać wszystko łącznie ze skirutami i orczykami żeby wiedzieć czy jest fajnie czy słabo.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 13:20
Offline

Rejestracja: 23 gru 2010, 12:06
Posty: 94
Podziękował : 9 razy
Otrzymał podziękowań: 28 razy
lopatka pisze:
Gdy jadę do jakiegoś ośrodka staram się objechać wszystko łącznie ze skirutami i orczykami żeby wiedzieć czy jest fajnie czy słabo.


A czy wszystko trzeba na raz w ciągu jednego tygodniowego wyjazdu?
Góry jeszcze długo będą stały.
Pozdrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 14:08
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
Góry będą, a następnym razem odwiedź Arenę, a szczególnie Gerlos i Krimml. Będziesz zadowolony.





Za ten post autor lopatka otrzymał podziękowania - 2 ang3lo(18 lut 2014, 23:24), lokiec3(18 lut 2014, 14:59)
Ocena:16.67%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 18 lut 2014, 23:27
Offline

Rejestracja: 25 lis 2010, 22:34
Posty: 19
Podziękował : 11 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy
Dni na nartach: 8
Mariusz masz całkowitą rację. Mnie też Hochzillertal sie najmniej podobał i wydawał się "najludniejszy" Penken i Arena jest dużo ciekawsza. Pozdrawiam





Za ten post autor ang3lo otrzymał podziękowania - 2 lokiec3(19 lut 2014, 10:35), lopatka(18 lut 2014, 23:32)
Ocena:16.67%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 0:27
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2010, 11:40
Posty: 825
Obrazki: 10
Lokalizacja: Andrychów
Podziękował : 323 razy
Otrzymał podziękowań: 340 razy
Imię: Rafał
Dni na nartach: 5
A dla mnie był najlepszy zrobiłem tam ponad 16tys przewyższenia i około 150km w jeden dzień, Arena jak dla mnie jest gorsza, ale co ja tam wiem :-) jest chyba jeszcze wątek na forum z mojego pobytu tam można poczytać.





Za ten post autor nurek1974 otrzymał podziękowanie od lokiec3(19 lut 2014, 10:36)
Ocena:8.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 11:44
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
Rafał, pozmieniało się i teraz są realne odległości na skilline ;). To znaczy, ośrodek nie ma już 170km, a 70km i skiline też pokazuje inne dystanse. Ja wtedy miałem 106km przy 6km przewyższenia, a w tym roku 32 przy niecałych 6km. Dodatkowo postawili krótkie krzesło obok Sonnejeta. Krzesło nie dochodzi do ścianki, więc omija się najtrudniejszy odcinek od góry na 5. Niby nie ma w tym nic złego ale przez to krzesło zwiększył się ruch na dolnym odcinku trasy 5 i na skrzyżowaniu z "Z" jest niezły kibel.
Na mapce
http://ski3.intermaps.com/hochfuegen_hochzillertal/skimap_touch.asp?logo=hz
nie ma tego krzesła i jest jeszcze orczyk 11 który również jest zastąpiony przez krzesło.
Na 3 króli byliśmy w Hochzill/Hochfugen, na Arenie i na Penkenie. Największe problemy ze śniegiem były w Hochzill. Po lewej stronie (od snowparku) śnieg był wywiany. W górnej części praktycznie sama lodowa baza. Po prawej stronie trasa 3 mocno brązowa. Zjazd do dołu nawet był lepszy niż trasa 3. Na Arenie i na Penkenie nie było takich "brązów". Oczywiście Hochfugen było rewelacyjne ale to inny właściciel i może umie śnieg robić.
W mojej ocenie dla dzieci i narciarzy którzy niezbyt lubią czerwone i czarne trasy Hochzillertall to najgorszy wybór w dolinie. Oprócz trasy Z, 6 i 12 nie ma tam żadnej trasy do zwożenia się, a na nich zawsze jest ciasno.
Arena jest bardzo fajna w tej części do której zwykle się nie dojeżdża gdy startuje się z Zell.





Za ten post autor lopatka otrzymał podziękowania - 2 ang3lo(21 lut 2014, 9:30), lokiec3(19 lut 2014, 13:57)
Ocena:16.67%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 12:33
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2010, 11:40
Posty: 825
Obrazki: 10
Lokalizacja: Andrychów
Podziękował : 323 razy
Otrzymał podziękowań: 340 razy
Imię: Rafał
Dni na nartach: 5
Nie będę się upierał przy tym ponieważ mój wyjazd miał miejsce 2 lata temu więc rzeczywiście może być jak piszesz gorzej, ale moim zdaniem duże znaczenie o postrzeganiu ośrodka każdego ma to kiedy się tam jedzie, ilu narciarzy jest w danym momencie i ile śniegu, i nawet najbardziej wychwalany ośrodek może zaliczyć konkretną krytykę jeżeli będzie miało się pecha. Żeby mieć obiektywną ocenę każdego ośrodka trzeba kilka razy go zaliczyć w rożnych okresach niestety ja takiej możliwości nie miałem więc tutaj mogę polegać tylko na opinii innych również twojej. Co do areny to Gerlos w całości nie zaliczyłem więc może rzeczywiście poprawi się moja ocena tego ośrodka gdy go zobaczę.:)




Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 13:16
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
Nie piszę, że jest gorzej tylko, że akurat najgorzej było tam ze śniegiem i jest tam najwięcej ludzi. Jednocześnie trasy dla bardziej zaawansowanych. Byłem w Hochzill 4 razy i najmniej podoba mi się z całego Zillertall. Mimo, że jadę do Zillertall 7 raz to nie byłem jeszcze na Ahorn, na Eggalm i na Gerlostein (jednoosobowe krzesełko z Ramsau :) ) i mam teraz zamiar zobaczyć jak tam wygląda.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 15:16
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sty 2011, 2:57
Posty: 1252
Obrazki: 55
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 757 razy
Otrzymał podziękowań: 525 razy
Imię: Krzych
Dni na nartach: 1
lopatka pisze:
Rafał, pozmieniało się i teraz są realne odległości na skilline ;). To znaczy, ośrodek nie ma już 170km, a 70km i skiline też pokazuje inne dystanse. Ja wtedy miałem 106km przy 6km przewyższenia, a w tym roku 32 przy niecałych 6km. Dodatkowo postawili krótkie krzesło obok Sonnejeta. Krzesło nie dochodzi do ścianki, więc omija się najtrudniejszy odcinek od góry na 5. Niby nie ma w tym nic złego ale przez to krzesło zwiększył się ruch na dolnym odcinku trasy 5 i na skrzyżowaniu z "Z" jest niezły kibel.
Na mapce
http://ski3.intermaps.com/hochfuegen_hochzillertal/skimap_touch.asp?logo=hz
nie ma tego krzesła i jest jeszcze orczyk 11 który również jest zastąpiony przez krzesło.


Zgadzam się prawie ze wszystkim poza tym "kilometrażem" - tam jest realnie sporo więcej niż te 70 km choć 180 km było przegięciem w drugą stronę.
W wielkim skrócie
- była afera w lecie z liczeniem tras w ośrodkach, wynajęty geodeta itd. przez Amerykanów czy Brytoli ...najwcześniej czytałem o tym na brytyjskim serwisie
- Austriacy oświadczyli że wprowadzą wspólny standard liczenia, Francuzi że się zastanowią, a Włosi przemilczeli w ogóle :)
- 2 duże serwisy niemieckojęzyczne, czyli skiresort i bergfex zaczęły to robić po swojemu od razu, z różnym skutkiem, jednych obcięli radykalnie innych nie tknęli wcale
- zdecydowanie widać, że najbardziej polecieli po ośrodkach Herr Heinza Schultza (muszą go nie lubić), i tak na Molltku z 70 zrobiło się 17 (przesada w drugą stronę) a w Osttirolu (tylko ośrodki Schultza) podzielili mniej więcej przez 3 - i wychodzi tymczasem bzdura, że np. Sillian jest porównywalny np. z nieodległym Obertilliach (totalna bzdura), i że Kals-Matrei jest takie jak ...bo ja wiem... St. Johann ...raczej śmieszne :) Kto był tu czy tu, ten wie, nie bardzo :)
- tak się składa, że połowę ośrodka czyli część pt. Hochzillertal (Kaltenbach) też ma Herr Schultz (są nawet tam reklamy Mölltalera) i temu ośrodkowi oberwało się najwięcej w Zillertal.
Dla mnie ciągle jest porównywalny np. z Mayrhofen, które "zredukowano" o ok. 10%. Podobnie zredukowano Arene, choć to inna bajka, trudno porównywać - bo jest baaaardzo rozciągnięta.
- w całej sumie w Zillertal sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo oprócz nowego przeliczenia odpadł ze skipassu Wildkogel, o którym mało kto wiedział że w ogóle jest :) w sumie bez znaczenia, bo z doliny daleko. Jest za to inny, nowy karnet - co ma więcej sensu - wspólny na Arenę i Wildkogel, tylko.
W efekcie z 630 zrobiło się chyba 470 km (z głowy piszę) ale niezbyt sprawiedliwie to zrobiono - Mayrhofen w żaden sposób nie jest 2x większe od H-H :) Popatrzcie na mapy, obszar ośrodków.

Tak czy owak - sytuacja jest dynamiczna (vały czas coś grzebią w cyferkach), podejrzewam, że w ciągu najbliższego roku się wyprostuje, i będzie jakiś wspólny standard, choć podkreślam: tylko w Austrii zaczęto to weryfikować, mimo, że w grupie "najuczciwszych" były głównie ośrodki austriackie (Schladming-Dachstein, Kitzbühel, SkWelt).

***
Jeśli chodzi o wynik Nurka - to i tak bez związku, bo przecież deniwelacje się nie zmieniły :)
Te 16 km w pionie zostaje bez zmian :)

***

Ad meritum - lubię jeździć w części pt. Hochzillertal, jak nie ma tam ludzi a coraz trudniej z tym
Z dwóch nowych krzeseł:
- jedno, w środku jest bez sensu dla mnie
- drugie z lewej - rewelacja - poszerzyło jakby ośrodek
- ale tam najbardziej lubię jeździć w Hochfügen, nawet na tle całej doliny :)

lopatka pisze:
Na 3 króli byliśmy w Hochzill/Hochfugen, na Arenie i na Penkenie. Największe problemy ze śniegiem były w Hochzill. Po lewej stronie (od snowparku) śnieg był wywiany. W górnej części praktycznie sama lodowa baza. Po prawej stronie trasa 3 mocno brązowa. Zjazd do dołu nawet był lepszy niż trasa 3. Na Arenie i na Penkenie nie było takich "brązów". Oczywiście Hochfugen było rewelacyjne ale to inny właściciel i może umie śnieg robić.
W mojej ocenie dla dzieci i narciarzy którzy niezbyt lubią czerwone i czarne trasy Hochzillertall to najgorszy wybór w dolinie. Oprócz trasy Z, 6 i 12 nie ma tam żadnej trasy do zwożenia się, a na nich zawsze jest ciasno.
Arena jest bardzo fajna w tej części do której zwykle się nie dojeżdża gdy startuje się z Zell.


Bardzo wyraźnie się poprawiło ostatnio śniegowo, to raz.
Dwa: Hochzillertal - świetne dla dzieci i rodzin ...jeśli jest mało ludzi :)
Hochfügen wyraźnie trudniejsze, ale są długie przeloty z fajnymi przewyższeniami - lubię zdecydowanie, tam też najdłuższy sezon poza lodowcem, dobry śnieg.

Dalej: najmniej w całej dolinie lubię ...Gerlos i te okolice :)

Na Arenie lubię 2 jej końce:
- jeśli staruję z Zell to się nie ruszam poza ten fragment ponad: kilka krzeseł, gondola i styknie.
- jeśli startuję od strony Salzburga, to lubię tę "kopkę" na końcu i rejon Königsleitenspitze (fajne czarne) - Gerlos najczęściej omijam, bo najwięcej ludzi. Byłem tam teraz 1 dzień w lutym, nic się nie zmienia.

Mayrhofen - fajne ale tłoczne, jeden dzień w lutym, poniedziałek - tymczasem wystarczy :)
Ale ogólnie świetne miejsce.
Eggalm fajny pusty, Horberg z rana, Rastkogel OK, Penken to "masarnia" na ogół :)

***
Łokieć: również się dziwię, że nie skorzystałeś z innych ośrodków.
OK, na Tuxa bez sensu w sezonie, daleko, ale inne są blisko.
Arena (Zell am Ziller) wręcz na wyciągnięcie ręki - przecież tam widać trasy vis-a-vis, rzut beretem(!). Jest darmowa kolejka, skibusy. Parę minut i jesteś w innym ośrodku.
Mayrhofen, od strony Horberg - jakieś 5 km dalej.
Jedną z zalet doliny jest bliskość 3 dużych ośrodków, które się wręcz "widzą" :) Można by je pospinać jakąś gondolą w rodzaju tej 3S w Kitzbühel - gdzie właśnie spięte są, de facto 2 różne ośrodki. Tylko po co spinać, skoro są dobrze skomunikowane na dole :)

Ale OK, było minęło - masz tam po co wracać :)
...swoją drogą ja już parę razy stwierdzałem, że całą zimę mógłbym jeździć w tej dolinie i nie nudził bym się :)





Za ten post autor gajowy01 otrzymał podziękowania - 4 jabol(19 lut 2014, 16:48), lokiec3(19 lut 2014, 16:43), lopatka(19 lut 2014, 15:50), Piotr_67(23 lut 2014, 22:10)
Ocena:33.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 16:08
Offline

Rejestracja: 09 sty 2012, 22:42
Posty: 455
Podziękował : 172 razy
Otrzymał podziękowań: 202 razy
Imię: Mariusz
Dni na nartach: 12
No właśnie ta kopka (my na to mówimy patelnia) nad jeziorem jest fajna, trasy łagodne i bez przełamań. Z góry widać je całe, można sobie pofolgować. Jeśli jednak startuje się z Zell to ciężko tam jest dojechać, pojeździć uczciwie na kopce i wrócić jednego dnia. Od strony Zell jest 18 i to jest moja najbardziej ulubiona trasa po jakiej jeździłem w życiu.





Za ten post autor lopatka otrzymał podziękowanie od gajowy01(19 lut 2014, 17:48)
Ocena:8.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł: Re: Hochzillertal 08-14 luty 2014
PostZamieszczono: 19 lut 2014, 16:53
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 gru 2010, 12:59
Posty: 382
Obrazki: 20
Podziękował : 83 razy
Otrzymał podziękowań: 111 razy
Imię: Jan
Dni na nartach: 35
No i Gajowy wyczerpał temat Zillertalu
Moim zdaniem najlepszym miejscem wypadowym
jest mieszkanie w centrum Mayrhofen
Z buta do kolejek na Ahorn (warto przynajmniej na pół dnia)
i Penken skąd bez problemu można dojechać
prawie na nartach aż na lodowiec (10min skibus z Lanersbach)
Do Kaltenbach i Zell jedzie się kilka min. autem
Obrazek





Za ten post autor jabol otrzymał podziękowanie od gajowy01(19 lut 2014, 17:48)
Ocena:8.33%
 
Na górę
 Wyświetl profil Prywatny album  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 


{ RELATED_TOPICS }
 Tematy   Autor   Odpowiedzi   Odsłony   Ostatni post 
Na tym forum nie ma nowych nieprzeczytanych postów. Hochfügen - Hochzillertal

Raceman

7

3942

04 paź 2013, 10:20

lokiec3 Wyświetl najnowszy post

Na tym forum nie ma nowych nieprzeczytanych postów. Kaunertaler Gletscher 09-14.11.2014 śnieg, narty, szkoła

lokiec3

4

3635

17 lis 2014, 18:06

Raceman Wyświetl najnowszy post

 


{ RELATED_TOPICS }
 Tematy   Autor   Odpowiedzi   Odsłony   Ostatni post 
 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  

  stat4u

  Nowości Nowości Mapa Strony Mapa Strony Index Mapy strony Index Mapy strony RSS RSS Lista kanałów Lista kanałów

Powered by phpBB © 2007 Group